6 lis 2009

Kiedy 2.7 to więcej niż 3.1.

Zastanawiam się, czy Izabela Kraj z Życia Warszawy weryfikuje od czasu do czasu to, co otrzymuje do publikacji od Ratusza. Dzisiejsze Życie Warszawy: A wydatki w górę.

Teza artykułu zawarta jest w tym zdaniu:
"Choć ze względu na kryzys i załamanie rynku nieruchomości dochody mają być zbliżone do tegorocznych – na poziomie 10,2 mld zł (po raz pierwszy nie będzie znaczącego wzrostu z roku na rok), cała para pójdzie w inwestycje".
Świetne hasło w roku wyborczym: "Jest kryzys, a my i tak przeznaczamy więcej na inwestycje". I cała para w inwestycje ma oznaczać przeznaczenie na inwestycje 2.7 miliarda złotych. Aby udowodnić, że z roku na rok Ratusz przeznacza więcej na inwestycje zaprezentowane są takie dane:



Dowcip polega na tym, że porównuje się projekt budżetu na 2010 do prawie zrealizowanych wydatków za rok 2009. Gdyby Pani Redaktor zadała sobie trud do porównania projektu budżetu 2010 do budżetu 2009, czyli tego co obiecywał Ratusz zrealizować, to wtedy "2.7 miliarda złotych" nie oznacza więcej niż zaplanowano wydać w roku 2009. Lub przynajmniej mogłaby zaznaczyć w tekście co porównuje.

Najważniejsze parametry budżetu na rok 2009 z uchwały budżetowej:



Zaplanowanych 3 miliardów nie udało się wydać i w trakcie roku korygowano budżet. Do tego zaprezentowane w roku 2009 2.4 miliarda wydatków na inwestycje są prawdziwe tylko i wyłącznie przy założeniu, że zmieniony w trakcie roku plan wydatków zostanie zrealizowany w 100%. A po trzech kwartałach wykonanie jest na poziomie 30%:


Wykonanie w milionach złotych jest nawet mniejsze niż w roku 2008:



Tak porównując dane budżetowe jak to robi Ratusz z pomocą Pani Redaktor można przykryć fakt, że w czasie trwania kryzysu Ratusz musi ograniczyć wydatki na inwestycje. Dlatego w porównaniu do roku 2009 w budżecie na 2010 zaplanuje mniej pieniędzy na inwestycje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.