29 lis 2006

Seweryn Blumsztajn: "Gratulujemy, Pani Hanno!"

Oto komentarz Seweryna Blumsztajna z Gazety Wyborczej (a dokładniej Stołecznej) po zwycięstwie HGW:
"Warszawiacy wybrali, gratulujemy, Pani Hanno, i czekamy na czyny. Ma Pani możliwości, jakich nie miał żaden z poprzedników.

Rządzić Pani będzie Warszawą w sytuacji, gdy po raz pierwszy nie brak pieniędzy ogranicza rozwój miasta, lecz tylko kompetencje urzędników. Bardzo wiele więc zależy od prezydenta.

Nie obiecywała Pani tyle ile konkurent, i nie liczymy, że tak często będziemy Panią oglądali w TV, ale liczymy jednak na wielkie inwestycje (metro, most Północny, przynajmniej część obwodnicy) i niegiertychowską oświatę.


Przy okazji apeluję do premiera Kaczyńskiego: obiecał Pan Warszawie pieniądze unijne z rządowej puli na drugą linię metra i stadion narodowy. Rząd przyrzekł też grunt pod szpital na Ursynowie i wiele innych rzeczy. Obiecał Pan to wszystko nie Kazimierzowi Marcinkiewiczowi, ale warszawiakom. Trzymamy za słowo."

Pan Blumsztajn najprawdopodobniej nie zna programu Bufetowej, bo jakby choć pobieżnie przejrzał programy dla dzielnic to nie opowiadałby o tym jak nie wiele obiecała Dosia. Przykładowo oprócz mostów, ma też być przystań i wodolot.

Czekam z niecierpliwością jak gazeta pod przewodnictwem pana B. będzie rozliczać HGW z wyborczych obietnic. Dziennikarze, którzy tak napracowali się, aby Bufetowa zwyciężyła mają ją teraz sprawdzać z realizacji programu?

Nie dziwi więc, że Blumsztajn bardziej chce trzymać za słowo Premiera niż swoją faworytkę.

Dla przypomnienia jak Wybiórcza bawiła się w kampanii kawałek z postu Kazimierza Marcinkiewicza:
"Znów będzie o pewnej gazecie. Znów nie napiszę o której. Nie mam zamiaru prowadzić jej reklamy. Otóż gdy ogłosiłem wstrzymanie ruchu TIR-ów w ciągu dnia w Warszawie, gazeta ta napisała, że to zły pomysł, że protesty TIR-ów sparaliżują miasto.

Więc …. Zawarłem z firmami logistycznymi i transportowymi kompromis. Wprowadzamy ograniczenie ruchu ciężkich samochodów ciężarowych w godzinach szczytu: od 7.oo do 10.oo i od 16.oo do 20.oo. okazało się, że to jeszcze gorzej.


Ta gazeta napisała w komentarzu, że to dowód na to, że nie dotrzymuję obietnic. Jeśli obiecałem metro to będzie tylko jedna szyna. Nieźli żartownisie, co?"

1 komentarz:

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.