Audyt troszkę bliżej. Tzn. przetarg na audyt.

Dwa tygodnie temu pytałem gdzie jest obiecany audyt. Teraz nowa władza dostała przyspieszenia (wyborczego), więc co chwilę przedstawia kolejne inicjatywy.

I jest obiecany audyt. Tzn. jeszcze nie audyt, ale zapowiedź zorganizowania przetargu na audyt.

Ratusz lada dzień ogłosi przetarg na audyt. Zewnętrzna firma skontroluje jego strukturę i sprawdzi, co powinno być zmienione: które biura są zbędne, jakim sprawom poświęca się zbyt mało uwagi i co najbardziej przeszkadza warszawiakom.

To pierwsza tego typu inicjatywa władz miasta. Przetarg ma być ogłoszony pod koniec lutego, jeżeli do tego czasu rada miasta przyjmie budżet.

Źródło: Karol Kobos, Audyt wejdzie do Ratusza, Dziennik, 03.02.2007

Co prawda audyt miał się zakończyć według zapowiedzi Julii Pitery w pierwszych trzech miesiącach urzędowania, a teraz będzie dobrze jeżeli zakończy się w pierwszym półroczu.
Ponieważ z góry zakładano, że audyt ma pokazać zbrodnie urzędników poprzedniej władzy to będzie jak znalazł na kampanię.

Tylko, po co było mówić o szybkim audycie, skoro większość zmian jest przeprowadzana na bieżąco.

Poczekamy zobaczymy jak zakończy się przetarg.