10 maj 2007

Co miasto robiło w sprawie kupców od 13 grudnia 2006?

Na marginesie najważniejszej informacji wieczoru, czyli definitywnej decyzji ministra sportu o nieprzedłużaniu umowy z dzierżawcą Jarmarku Europa po raz kolejny pod znakiem zapytania stoi odpowiedzialność miejskiej ekipy za problem z kupcami ze Stadionu X lecia.

Pod koniec kwietnia Pani Prezydent tak odpowiadała na pytanie o status przeprowadzki kupców. Sugestia wydaje się oczywista: Otrzymaliśmy organizację Euro, więc dopiero teraz zabieramy się za przeprowadzkę kupców.
Gazeta Wyborcza: A na jakim etapie jest przeprowadzka kupców?

HGW: - Przecież dopiero co dowiedzieliśmy o Euro, zaczniemy z nimi rozmawiać. Ważne jest otoczenie nowego stadionu. Część kupców myślała o pozostaniu w domu towarowym postawionym w okolicach nowego obiektu, co im ustnie obiecano. Stadion musi mieć część komercyjną. Niezbędny jest kontakt z rządem: muszę ustalić własność działek, które są nasze, a które skarbu państwa.

Gazeta Wyborcza: Ile czasu mają kupcy?

HGW: - Mniej niż rok.
Źródło: link do strony.

Wypowiedź ministra sportu Tomasza Lipca sugeruje, że Pani Prezydent widziała już definitywnie w połowie grudnia, że trzeba się zabrać za rozwiązywanie problemu kupców.
- Decyzja o nieprzedłużeniu umowy z Damisem jest nieodwołalna. Umowa wygasa 30 czerwca br. i to jest ostatni dzień, kiedy kupcy legalnie handlują na Jarmarku Europa. Jesteśmy zdeterminowani, aby ten teren przywrócić dla sportu w szczególności w kontekście Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej EURO 2012 - powiedział minister sportu Tomasz Lipiec.

- W gestii miasta jest przedłożenie kupcom innych propozycji lokalizacji targowiska, o czym informował Panią Prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz Centralny Ośrodek Sportu w piśmie z dnia 13 grudnia 2006 r. Ministerstwo Sportu również angażuje się w tę sprawę - podkreślił Lipiec.
Źródło: link do strony.

Co miasto robiło w sprawie kupców od 13 grudnia 2006?

Szykuje się gorący okres. Ale jeżeli ktoś woli odsłaniać Fontannę Wielką w Ogrodzie Saskim to jego wybór.

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

A tak na marginesie ciekawe czy POstkomuchy w Warszawie się teraz zajmują...

Anonimowy pisze...

Głupie pytanie. Tym, co zawsze, oczywiście.

Anonimowy pisze...

chyba się chciałeś zapytać, czy zajmują się pedałami od rowera?

Anonimowy pisze...

A czym oni się zawsze zajmują?? Czekają do gwiazdki na "podarunki"?? Teraz chyba będzie musiała więcej wyjąć z kasy miasta żeby wszystkich zaspokoić... Może by tak kupców na stadionie zostawić do 2010 ALE przy opłatach za wynajem lokali... Wtedy by miała kasy więcej :D

Anonimowy pisze...

no i znalazło się rozwiązanie problemu "kupców" - jak donosi Rzeczpospolita, Platforma O. "apeluje do premiera" o przekazanie "kupcom" odpowiedniego teren

pretm pisze...

"apeluje do premiera" o przekazanie "kupcom" odpowiedniego teren"

Już zaczęli przerzucać odpowiedzialność na rząd.

Anonimowy pisze...

Ludzie!
przecież Platforma "O" apelami stoi!
(a bufetowa po parasolem, coby fontanna makija jej nie zmyła...

Anonimowy pisze...

"przecież Platforma "O" apelami stoi!"

To prawda, Tusek ma średnio raz na dwa tygodnie kolejną "uczciwą" propozycję i kolejny apel o nowe wybory.

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.