1 lip 2007

Sławomir Potapowicz o konflikcie w warszawskiej Platformie.

Od kogo jak nie od polityków związanych z Pawłem Piskorskim możemy liczyć na komentarz po odwołaniu Lecha Jaworskigo. W końcu znają warszawską Platformę jak nikt inny i nie będą opowiadać o "kwestiach osobistych", które miał niby zmusić do rezygnacji byłego przewodniczącego Rady Warszawy.

Sławomir Potapowicz na stronach Obywatelskiego Centrum Monitoringu opublikował dzisiaj komentarz, w którym zawarł krótką analizę konfliktu w warszawskiej Platformie.

Wnioski podobne do tych, które przedstawiałem na BW (np. we wczorajszym podsumowaniu). Pozycja HGW w jej własnej partii słabnie.

Fragmenty poniżej. Całość można przeczytać tutaj.
Niedawne odwołanie Lecha Jaworskiego, przewodniczącego rady Warszawy, zausznika Gronkiewicz-Waltz, to już jednak nie tylko wymiana pasażera.

Warto podkreślić, że w historii samorządu warszawskiego, nigdy jeszcze nie doszło do podobnie kompromitującej sytuacji. Partia wycofuje rekomendację dla swojego przewodniczącego, ponieważ ten zbyt mocno wspiera(ł) Prezydent Warszawy z tej samej partii. Konflikt nie ma więc charakteru jedynie drobnego incydentu, ale zaczyna przypominać kłótnie o podział władzy w samej Platformie, gdzie z jednej strony występuje Pani Prezydent a z drugiej Andrzej Halicki, bo nikt chyba nie ma wątpliwości, że to on a nie Kidawa-Błońska, formalnie przewodnicząca warszawskiej Platformy, jest mózgiem operacji osłabiania Gronkiewicz - Waltz.

Konflikt o dusze w warszawskiej i mazowieckiej PO przybiera więc na sile. Wcześniejsze wybory do władz regionalnych, gdzie ludzie Gronkiewicz przegrali wybory do zarządu regionu, rozpoczęły pasmo porażek Prezydent Warszawy. Odwołanie Jaworskiego to kolejna, druga z rzędu porażka osób kierujących ratuszem. Jaki wpływ, wewnętrzny konflikt w PO, będzie miał na rozwój miasta – trudno jednoznacznie stwierdzić. Niewątpliwie brak zaufania czy wręcz wrogość pomiędzy ośrodkiem wykonawczym a własnym zapleczem politycznym nie może działać na korzyść funkcjonowania władz miasta.
Źródło: Sławomir Potapowicz, Pociąg Halickiego, link do strony.

8 komentarzy:

danz pisze...

Czyli plotki o wycinaniu "wojska" buffetowej w stolycy okazały się prawdą. Buffetowa "z kanapkami" staje się niewygodna dla LiD-u jak i platformy.
Przypomnę, że niedawno ukazał się "opiniotfurczy" tekst Rolickiego w Der Dzienniku krytykujący naszą koffaną dosię. Skończył się okres ochronny dla Haneczki. HGW stała się mimowolnie pyrrusowym zwycięstwem platformy w Wwie. Wobec zgrzytania zębów wściekłych Wwakiów, trzeba coś zrobić z nieporadną HGW. Niejeden mieszkaniec Wwy, żałuje, że dał się podpuścić medialnej ofensywie tvn-u.

Anonimowy pisze...

@Danz
A to nie jest tak, że to HGW jest bardziej niż reszta PO za współpracą z LID?

Jaform pisze...

Oj dajcie spokój, przecież to PiSowcy rozpętali to zamieszanie, wszystko przez ten protest włoskich pracowników budowlanych........

pretm pisze...

Niejeden mieszkaniec Wwy, żałuje, że dał się podpuścić medialnej ofensywie tvn-u.

Tu mam wrażenie, że może być odwrotnie. Np. ostatnio ktoś nawet dziękował HGW za rozwiązanie Jarmarku Europa choć to nawet nie jest w jej kompetencjach. Chyba większość jej wyborców to jej wierni wielbiciele lubiący ją niezależnie od tego co zrobi.

jest bardziej niż reszta PO za współpracą z LID

HGW pomieszało się w głowie i zamiast widzieć postkomunistów, których w LiDzie jest większość, nagle zobaczyła tam lewicę Jacka Kuronia. Wszystko to dzięki dodaniu kanapowej Partii Demokratycznej.

Anonimowy pisze...

@washko,
moim zdaniem nie. Wydaje mi się, że Kieł panicznie boi się powtórki z Kaczyńskiego ( jako prezydenta Warszawy ) w wyborach 2010. On po prostu ma w dupie zarówno Hanię "Nigdy - z - Pisem", jak Warszawę, jak PO czy wreszcie jak po prostu Polskę. On chce być Prezydentem RP. I tyle. To jego obsesja, która narodziła się po wyborach 2005r. Ja zupełnie serio uważam, że on jest psychicznie chory.

pretm pisze...

tekst Rolickiego w Der Dzienniku krytykujący naszą koffaną dosię.

Nie widziałem wcześniej tego tekstu. Oto link dla zainteresowanych:

Zamienił stryjek siekierkę na kijek

Umieszczę jutro skrót.

Jaform pisze...

Dzisiaj byłem na osławionym stadionie to zdaniem sprzedawców Hania przedłuży minimum 3 miesiące jeszcze ale oni się starają do świąt wycisnąć... I dziwne bo tak uważało 5 osób pod rząd (łaziłem z matką i pytałem)

Anonimowy pisze...

HGW pomieszało się w głowie i zamiast widzieć postkomunistów, których w LiDzie jest większość, nagle zobaczyła tam lewicę Jacka Kuronia.

...czyli post-stalinowców, post-KPP-owców, post-bolszewię

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.