Od kogo jak nie od polityków związanych z Pawłem Piskorskim możemy liczyć na komentarz po odwołaniu Lecha Jaworskigo. W końcu znają warszawską Platformę jak nikt inny i nie będą opowiadać o "kwestiach osobistych", które miał niby zmusić do rezygnacji byłego przewodniczącego Rady Warszawy.
Sławomir Potapowicz na stronach Obywatelskiego Centrum Monitoringu opublikował dzisiaj komentarz, w którym zawarł krótką analizę konfliktu w warszawskiej Platformie.
Wnioski podobne do tych, które przedstawiałem na BW (np. we wczorajszym podsumowaniu). Pozycja HGW w jej własnej partii słabnie.
Fragmenty poniżej. Całość można przeczytać tutaj.
Sławomir Potapowicz na stronach Obywatelskiego Centrum Monitoringu opublikował dzisiaj komentarz, w którym zawarł krótką analizę konfliktu w warszawskiej Platformie.
Wnioski podobne do tych, które przedstawiałem na BW (np. we wczorajszym podsumowaniu). Pozycja HGW w jej własnej partii słabnie.
Fragmenty poniżej. Całość można przeczytać tutaj.
Niedawne odwołanie Lecha Jaworskiego, przewodniczącego rady Warszawy, zausznika Gronkiewicz-Waltz, to już jednak nie tylko wymiana pasażera.Źródło: Sławomir Potapowicz, Pociąg Halickiego, link do strony.
Warto podkreślić, że w historii samorządu warszawskiego, nigdy jeszcze nie doszło do podobnie kompromitującej sytuacji. Partia wycofuje rekomendację dla swojego przewodniczącego, ponieważ ten zbyt mocno wspiera(ł) Prezydent Warszawy z tej samej partii. Konflikt nie ma więc charakteru jedynie drobnego incydentu, ale zaczyna przypominać kłótnie o podział władzy w samej Platformie, gdzie z jednej strony występuje Pani Prezydent a z drugiej Andrzej Halicki, bo nikt chyba nie ma wątpliwości, że to on a nie Kidawa-Błońska, formalnie przewodnicząca warszawskiej Platformy, jest mózgiem operacji osłabiania Gronkiewicz - Waltz.
Konflikt o dusze w warszawskiej i mazowieckiej PO przybiera więc na sile. Wcześniejsze wybory do władz regionalnych, gdzie ludzie Gronkiewicz przegrali wybory do zarządu regionu, rozpoczęły pasmo porażek Prezydent Warszawy. Odwołanie Jaworskiego to kolejna, druga z rzędu porażka osób kierujących ratuszem. Jaki wpływ, wewnętrzny konflikt w PO, będzie miał na rozwój miasta – trudno jednoznacznie stwierdzić. Niewątpliwie brak zaufania czy wręcz wrogość pomiędzy ośrodkiem wykonawczym a własnym zapleczem politycznym nie może działać na korzyść funkcjonowania władz miasta.
8 komentarzy:
Czyli plotki o wycinaniu "wojska" buffetowej w stolycy okazały się prawdą. Buffetowa "z kanapkami" staje się niewygodna dla LiD-u jak i platformy.
Przypomnę, że niedawno ukazał się "opiniotfurczy" tekst Rolickiego w Der Dzienniku krytykujący naszą koffaną dosię. Skończył się okres ochronny dla Haneczki. HGW stała się mimowolnie pyrrusowym zwycięstwem platformy w Wwie. Wobec zgrzytania zębów wściekłych Wwakiów, trzeba coś zrobić z nieporadną HGW. Niejeden mieszkaniec Wwy, żałuje, że dał się podpuścić medialnej ofensywie tvn-u.
@Danz
A to nie jest tak, że to HGW jest bardziej niż reszta PO za współpracą z LID?
Oj dajcie spokój, przecież to PiSowcy rozpętali to zamieszanie, wszystko przez ten protest włoskich pracowników budowlanych........
Niejeden mieszkaniec Wwy, żałuje, że dał się podpuścić medialnej ofensywie tvn-u.
Tu mam wrażenie, że może być odwrotnie. Np. ostatnio ktoś nawet dziękował HGW za rozwiązanie Jarmarku Europa choć to nawet nie jest w jej kompetencjach. Chyba większość jej wyborców to jej wierni wielbiciele lubiący ją niezależnie od tego co zrobi.
jest bardziej niż reszta PO za współpracą z LID
HGW pomieszało się w głowie i zamiast widzieć postkomunistów, których w LiDzie jest większość, nagle zobaczyła tam lewicę Jacka Kuronia. Wszystko to dzięki dodaniu kanapowej Partii Demokratycznej.
@washko,
moim zdaniem nie. Wydaje mi się, że Kieł panicznie boi się powtórki z Kaczyńskiego ( jako prezydenta Warszawy ) w wyborach 2010. On po prostu ma w dupie zarówno Hanię "Nigdy - z - Pisem", jak Warszawę, jak PO czy wreszcie jak po prostu Polskę. On chce być Prezydentem RP. I tyle. To jego obsesja, która narodziła się po wyborach 2005r. Ja zupełnie serio uważam, że on jest psychicznie chory.
tekst Rolickiego w Der Dzienniku krytykujący naszą koffaną dosię.
Nie widziałem wcześniej tego tekstu. Oto link dla zainteresowanych:
Zamienił stryjek siekierkę na kijek
Umieszczę jutro skrót.
Dzisiaj byłem na osławionym stadionie to zdaniem sprzedawców Hania przedłuży minimum 3 miesiące jeszcze ale oni się starają do świąt wycisnąć... I dziwne bo tak uważało 5 osób pod rząd (łaziłem z matką i pytałem)
HGW pomieszało się w głowie i zamiast widzieć postkomunistów, których w LiDzie jest większość, nagle zobaczyła tam lewicę Jacka Kuronia.
...czyli post-stalinowców, post-KPP-owców, post-bolszewię
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.