Potwierdzają się informacje (materiał z Telewizyjnego Kuriera Warszawskiego zamieściłem w poniedziałek, więc news to średni), że bilet aglomeracyjny będący jednym z filarów obietnic wyborczych HGW, zaczyna powoli rozmywać się w szarej warszawskiej rzeczywistości.
Krzysztof Śmietana w Gazecie Wyborczej napisał tak:
Jeżeli się nie ma pewności, co do możliwości wprowadzenia proponowanego rozwiązania, są co najmniej dwie strony do uzgodnień (czyli w 100% nie zależy to od nas), to może warto czasami ugryźć się w język i nie obiecywać.
Krzysztof Śmietana w Gazecie Wyborczej napisał tak:
Fiasko jednego z najważniejszych projektów komunikacyjnych - ratusz przestaje wierzyć w szybkie wprowadzenie wspólnego biletu dla całej aglomeracji i woli rozwijać swoją Szybką Kolej Miejską, która dziś składa się z ośmiu pociągów.Źródło: Krzysztof Śmietana, Każdy sobie bilet skrobie, Gazeta Wyborcza Stołeczna, link do strony.
Wspólny bilet na komunikację w Warszawie i pociągi z okolicznych miejscowości obiecywała przed wyborami prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz. To ułatwiłoby dojazdy tysiącom pasażerów i ograniczyło liczbę samochodów wjeżdżających do stolicy. Skończyło się na tym, że taki bilet obowiązuje tylko w granicach Warszawy, a także w Ząbkach i Opaczy.
Michał Dąbrowski z ZTM przypomina: już na początku lipca Koleje dostały pismo z pytaniami o wysokość dopłat, których oczekują po rozszerzeniu zasięgu wspólnego biletu. - Do tej pory nie dostaliśmy odpowiedzi - mówi.
Grzegorz Kuciński z zarządu Kolei Mazowieckich twierdzi, że tej operacji nie da się szybko przygotować. - Żeby w pociągach można było korzystać z biletów ZTM, na stacjach trzeba zamontować kasowniki. Poza tym ciągle staramy się oszacować, ilu naszych pasażerów mogłoby z nich korzystać - mówi Grzegorz Kuciński.
Jeżeli się nie ma pewności, co do możliwości wprowadzenia proponowanego rozwiązania, są co najmniej dwie strony do uzgodnień (czyli w 100% nie zależy to od nas), to może warto czasami ugryźć się w język i nie obiecywać.
2 komentarze:
tam jest kuciński, powinno być chyba kuchciński. ale ja nie wiem wiec sie nie wtracam :>
a nie przepraszam, to jest o jakimś zarządcy kolei mazowieckich. bez odbioru
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.