8 paź 2007

O "w ratuszu trwa dochodzenie", czyli na tropie autora BW.

Ciekawy artykuł w gazecie Echo Miasta. Tytuł to "Urzędnicy na tropie blogera".

Dłuższy fragment:
Osobą, która od ponad roku prowadzi słynny internetowy blog bezlitośnie punktujący Hannę Gronkiewicz-Waltz może być urzędnik z jej najbliższego otoczenia – dowiedziało się „Echo Miasta”

"Pani Prezydent czas powiedzieć stop!" "HGW: Prezydent wykształciuchów" (pretm - to akurat tylko cytat z Wyborczej) "Miękka władza". To tylko niektóre nagłówki wpisów tajemniczego Michała Pretma, autora blogu bufetowa.pl, czujnego obserwatora, który jest zmorą dla urzędników ratusza i cennym źródłem informacji dla politycznych przeciwników Gronkiewicz-Waltz.

Na stronie znajdziemy precyzyjne informacje dotyczące poczynań władz ratusza z panią prezydent na czele: od przedruków prasowych artykułów po pliki multimedialne i komentarze. Jednak autor swoich informacji nie czerpie tylko z Internetu. "Echo Miasta" dotarło do wysyłanych przez niego zapytań, skierowanych do wydziału prasowego Urzędu Miasta. Michał Pretm pyta w nich dosłownie o wszystko (pretm - 12 wniosków od początku lipca to nie jest tak dużo), a w szczególności troszczy się o pieniądze podatników. Zdarzają się pytania bardzo wnikliwe i z pozoru błahe, np. o wydatki poniesione przez Urząd Miasta w ramach organizacji koncertu Boba Geldofa (pretm - jeszcze o tym nie pisałem, Geldofa zostawiłem sobie na deser).

– To człowiek bardzo dobrze poinformowany o tym, co dzieje się w ratuszu, o jego administracji i funkcjonowaniu. Na pytania oczywiście regularnie odpowiadamy, ale zaskakuje nas fakt, że krótko potem na podstawie tych odpowiedzi formułowane są interpelacje składane przez radnych PiS-u. Podejrzewamy, że to ktoś z pracowników Urzędu Miasta związany z tym środowiskiem politycznym – powiedział nam anonimowo jeden z pracowników Urzędu Miasta.

– Zbieżność działań autora z poczynaniami niektórych działaczy politycznych nie jest chyba przypadkowa – potwierdza Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza.

Co na to autor strony? – Nie pracuję w żadnym urzędzie i nie jestem członkiem PiS-u, mimo że nie głosowałem na panią prezydent i nie popieram jej partii – komentuje podejrzenia urzędników Michał Pretm, z którym się skontaktowaliśmy. Politycy PiS-u zdradzają, że blog jest im znany, często do niego zaglądają, ale nie wiedzą, kim jest autor.

W ratuszu trwa dochodzenie, który z urzędników magistratu może być „wtyką”” blogera.
Źródło: Katarzyna Kazimierowska, Urzędnicy na tropie blogera, echomiasta.pl, link do strony.

Myśl o współpracownikach Pani Prezydent, którzy podejrzliwie spoglądają dookoła siebie i zastanawiają się czy autor BW pracuje gdzieś w ich otoczeniu, jest wyjątkowo zabawna :)

Teraz czekam, aż tuzy dziennikarstwa w ramach walki o wolne media będą mnie bronić przed urzędnikami i śledczymi z Ratusza ;)

OK, ale już bardziej serio: Nie chcę psuć zabawy w Ratuszu, ale szukanie w Urzędzie to strata czasu. Serio. Wolałbym, żeby urzędnicy zajęli się czymś poważniejszym.

A redaktorom Echo Miasta dziękuję za zainteresowanie blogiem.

23 komentarze:

Anonimowy pisze...

Gratuluję pretm!!!!! Moje i innych podziękowania oraz gratulacje to PESTKA w stosunku do tego co przeczytałem powyżej.To wściekłość i dochodzenie bufetu ktoś zacz udowadnia, iż boją się Ciebie! Nie ignorują i strasznie im przeszkadzasz.He,he he już wyobrażam sobie jak jeden z drugim siedzą zamknięci w gabinecie i zanim podejmą jakąś idiotyczną decyzję zastanawiają się czy i kiedy pretm się o tym dowie:)))))). Pretm, uważaj jeśli jednak pracujesz w bufetlandzie to może będą chcieli Cię załatwić puszczając jakiś "znaczony kąsek" który podłapiesz i wskażesz tym samym na siebie lub osobę która Ci pomaga.UWAŻAJ NA SIEBIE!WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ŻYCZĘ. I czekam na CDN.

Jaform pisze...

Pretm w sumie tylko z mediów ogólnodostępnych czerpie informacje (wyjątkiem są owe wnioski) więc zaznaczone kąski odpadają ;]. Jak Echo Miasta pisze o blogu to czekamy na napływ nowych komentatorów. Jakby były pogróżki jakieś to nawet nie patrz od kogo i po co tylko od razu na policję. Działasz coraz skuteczniej, coraz bardziej cię tropią ;]...

Anonimowy pisze...

Jaform- chyba jednak nie na policję. Lepiej się zastanowić. Kto wie, może bufetland ma tam jakąś"żonę" lub "męża"?Ja bym pogadał z PiS-owcami,w takiej sytuacji tylko im można wierzyć.

pretm pisze...

Spokojnie, spokojnie, wszystko jest pod kontrolą.

Anonimowy pisze...

Pięknie:) Taka reakcja urzędników to chyba największy komplement dla dziennikarza:)

pretm pisze...

@mamablues

Ale za to, zapytano mnie dzisiaj, czy już do podziemia schodzę. Później pójdę sprawdzać, czy w piwnicy mogę się schować :)

Aksta pisze...

PANIE MICHALE WIELKIE WYRAZY UZNANIA. Cieszę się i gratuluję. Czytam Pana codziennie a wieczorkiem gapię się w Szkło. Ale tak prywatnie to polityka w ogóle mnie nie interesuje. Jeszcze raz gratulacje. Jesteśmy z Panem( to znaczy ja i mąż). A jak będzie potrzebna piwnica to służę... mam dwie.

Sławek pisze...

Witam.
Dorzucę do tego bagienka teorię spisku(wg. mnie bardzo prawdopodobną).
pretm, wszystkie jawne i tajne pis-owskie służby na pewno już Cię namierzają. wiadomo, że jak ktoś jest przeciwko władzy, to może mu wejść to w krew (vide Macierewicz przeciwnik każdej władzy, w której nie był i szkodnik każdej władzy w której był.
Więc jak śpiewał Lech Janerka:

Ciemnych przejść
Późnych pór
Zakamarków, schodów, wind
Baru, park
Końca tras
Brudnych ulic gdzie jest mrok
Strzeż się tych miejsc
Strzeż się tych miejsc
Tu nie wolno głośno śmiać się
I za dobre mieć ubranie
Strzeż się
Tutaj ludzie złych profesji
Mają swoje oceany
śmierć im podpowiada przyszłość
I co noc, co noc z nich drwi
Strzeż się tych miejsc

Oczywiście żartuje. Ale kto wie?

Anonimowy pisze...

O kurcze! Z jednej strony oczywiście to ich panikowanie to wielki (i w pełni zasłużony!) komplement za świetną robotę jaką tu wykonujesz, z drugiej jednak trochę strach bo mimo wszystko urzędnicy i media mogą człowiekowi zrobić krzywdę jak zechcą. Mam nadzieję, że nie będziesz mieć żadnych nieprzyjemności w związku z blogowaniem.

A bufeciarze są jednak żałośni :)))

Uważaj na siebie i kontynuuj dzieło. Kimkolwiek jesteś.

pretm pisze...

"wszystkie jawne i tajne pis-owskie służby na pewno już Cię namierzają"

Jakie pisowskie? Czekam, aż przyjdą te platformerskie. :)

Anonimowy pisze...

Blog BW to jest ta słynna "czarna sotnia" ("Nie chcemy czarnej stoni" mówiła z tym słynnym brutalnie przerwanym przemówieniu HGW). Coś w tym jest. :)

pretm pisze...

@kataryna
"Uważaj na siebie i kontynuuj dzieło. Kimkolwiek jesteś."

Jeżeli jedna osoba mi mówi, że mam uważać to OK, ale jeżeli dwie to zaczynam się martwić :)

Generalnie chyba zacznę stosować "Trust No One".

Sławek pisze...

pretm pisze...

"wszystkie jawne i tajne pis-owskie służby na pewno już Cię namierzają"

Jakie pisowskie? Czekam, aż przyjdą te platformerskie. :)

Najgorsi są swoi, jeśli uważają, że ich zdradziłeś.
HGW może co najwyżej nasłać Straż Miejską, czyli na razie możesz spać spokojnie (przecież fatalnie działa).
Ale do czasu...
http://img460.imageshack.us/img460/6195/mleczko5hh7.jpg

Z platformerskim pozdrowieniem

Anonimowy pisze...

A co się stanie , gdy PO przegra wybory ? HGW...

Anonimowy pisze...

Też jesteśmy w PiS ciekawi, kto redaguje tego bloga. Ja osobiście przyznaję się bez bicia, że czytam go regularnie. I owszem, czerpię z BW tematy do zapytań, tak jak z innych mediów. Jak media donoszą o bulwersujących praktykach Ratusza, obowiązkiem radnego jest sprawdzanie tych sygnałów.
Ale BW jest lepszy niż wszystkie gazety warszawskie razem ;-)

pretm pisze...

"Ale BW jest lepszy niż wszystkie gazety warszawskie razem"

Tak dobrze to nie jest :)

Anonimowy pisze...

Pozdrawiam i gratuluję Wielkiego Sukcesu jakim jest reakcja bufetowych bufonów na Twoją działalność. Szkoda tylko że jeszcze nie znalazłeś następców w innych miastach. Kilku takich jak Ty a będzie silniejsze drżenie rąk kombinujących pod stołem...
Życzę wytrwałości i dalszych sukcesów

roody102 pisze...

To jest wyjątkowo ciekawa sprawa, bo jakiś czas temu dotarła do mnie informacja, że pracownicy ratusza mają zablokowany dostęp do serwisów blogowych... :)

Anonimowy pisze...

Witam,
blog rewelka:) mam tylko pytanie co się zdarzy jak " Słoneczko Stolicy" przestanie byc prezydentem (tzn kadencja sie skończy) ? Bo ja mam wrażenie, że bedzie cholernie nudno, teraz przynajmniej mozna sie troche pośmiać (nawet przez łzy, bo to co czasem słońce wyprawia....brak słów)

pretm pisze...

@szczesliwa

Tyle czasu przed nami razem ze Słońcem Stolicy, że nigdy się nad tak odległą przyszłością nie zastanawiałem.

Anonimowy pisze...

Życzę wytrwałości.Przydałaby się Taka Osoba (jak Pretm) w każdym mieście i miasteczku jak również w skali kraju,gdzie
rządzą komuchy: czerwone-LID,różowe-PO,albo zielone-ZSL(sorry,teraz to się chyba nazywa PSL).Przyłączam się do wszystkich życzliwych Ci ludzi w Polsce.Czytałem artykuł w "Echu Miasta" o Tobie i rzeczywiście te "wewnętrzne dochodzenia" w warszawskim ratuszu kim może być informator "Pretma" są komiczne,tak jakby rzeczywiste a nie tyko deklaratywne wprowadzanie jawności i przejrzystość władzy było przestępstwem.Wobec tego powinni złożyć do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu tegoż.
Komuchy wszelkiej maści i koloru strasznie nie lubią jak ktoś im patrzy na lepkie(przecież) paluszki.I (oby im się to nie udało!)zrobią wszystko żeby zlikwidować "przeciek",tudzeż uciszyć Ciebie.Pozdrowienia od całej rodziny.

pretm pisze...

@marek

Dzięki. Z przejrzystością jest tak, że wszyscy o nie lubią mówić dopóki nie siadają za sterami władzy.

Anonimowy pisze...

Już cię lubię, a jej od dawna nie. Jak ma się czyste sumienie, to nie obchodzi mnie co o mnie piszą. A tu tyle zamieszania. Kontynuuj, powodzenia. Wzmożona kontrola dźwignią zaufania społecznego.

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.