W nawiązaniu do konferencji Michała Kamińskiego (Kancelaria Prezydenta) na temat remontu Krakowskiego Przedmieścia a dokładnie wyłączenia z ruchu fragmentu od ulicy Karowej do Królewskiej.
Relację można przeczytać tutaj: Kamiński o sabotażu kancelarii prezydenta lub tutaj: Gronkiewicz-Waltz sabotuje pracę prezydenta.
Co tu napisać skoro i tak skończy się tak jak zawsze. Pani Prezydent lub jeden z jej współpracowników wystąpi z oburzeniem na pytania Kamińskiego, wygłosi przemówienie jak to Lech Kaczyński nic nie zrobił w Warszawie i HGW teraz musi to wszystko zrobić za niego, i pewnie powie, że pytania o harmonogram remontu to brutalny atak PiSu, który nie może pogodzić się z porażką w wyborach. Lub w wersji łagodniejszej, że to sprawa po stronie wykonawcy.
Inne media będą rozprawiać o złośliwości Prezydenta (tak jak uważnie patrzyły, czy klaskał przy ślubowaniu Donalda Tuska i choćby padł na kolana w tym momencie to dla niektórych byłoby za mało) a jutro Gazeta Wyborcza w warszawskim dodatku skrytykuje Lecha Kaczyńskiego, że wtrąca się w remonty i przeszkadza Pani Hani w pracy.
Szkoda tylko, że wśród zamieszania ucieknie fakt (zwróciła mi na niego uwagę autorka blogu Konserwatywna), że Kancelaria Prezydenta nie otrzymała od Ratusza odpowiedzi na prośbę (skierowaną w połowie marca) o konsultacje w sprawie przebiegu remontu. Tak trudno wysłać faks z harmonogramem i przesunąć wyłączenie tego odcinka o tydzień (po 11 listopada) po konsultacjach z wykonawcą?
AKTUALIZACJA
Zgodnie z przewidywaniami, czyli fragment z czwartkowej Rzeczpospolitej:
Relację można przeczytać tutaj: Kamiński o sabotażu kancelarii prezydenta lub tutaj: Gronkiewicz-Waltz sabotuje pracę prezydenta.
Co tu napisać skoro i tak skończy się tak jak zawsze. Pani Prezydent lub jeden z jej współpracowników wystąpi z oburzeniem na pytania Kamińskiego, wygłosi przemówienie jak to Lech Kaczyński nic nie zrobił w Warszawie i HGW teraz musi to wszystko zrobić za niego, i pewnie powie, że pytania o harmonogram remontu to brutalny atak PiSu, który nie może pogodzić się z porażką w wyborach. Lub w wersji łagodniejszej, że to sprawa po stronie wykonawcy.
Inne media będą rozprawiać o złośliwości Prezydenta (tak jak uważnie patrzyły, czy klaskał przy ślubowaniu Donalda Tuska i choćby padł na kolana w tym momencie to dla niektórych byłoby za mało) a jutro Gazeta Wyborcza w warszawskim dodatku skrytykuje Lecha Kaczyńskiego, że wtrąca się w remonty i przeszkadza Pani Hani w pracy.
Szkoda tylko, że wśród zamieszania ucieknie fakt (zwróciła mi na niego uwagę autorka blogu Konserwatywna), że Kancelaria Prezydenta nie otrzymała od Ratusza odpowiedzi na prośbę (skierowaną w połowie marca) o konsultacje w sprawie przebiegu remontu. Tak trudno wysłać faks z harmonogramem i przesunąć wyłączenie tego odcinka o tydzień (po 11 listopada) po konsultacjach z wykonawcą?
AKTUALIZACJA
Zgodnie z przewidywaniami, czyli fragment z czwartkowej Rzeczpospolitej:
– PiS wywołuje absurdalną awanturę, by przykryć wewnętrzne kłopoty w swojej partii – stwierdza jej rzecznik Tomasz Andryszczyk. – Czy PiS chciałoby, by Warszawa była miastem furmanek i leśnych dróg?Źródło: Link do strony.
Na każde utrudnienie spowodowane remontami ulic reaguje nerwowo – komentuje wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. Przekonuje, że dojazd do pałacu jest uzgodniony i wystarczająco dobry. – A że w scenerii koparek – trudno. Kiedyś to trzeba zrobić. Nie byłoby problemu, gdyby to prezydent Lech Kaczyński wyremontował Krakowskie Przedmieście za swojej kadencji. Czy teraz się na nas za to obrazi?
13 komentarzy:
Całe szczęście termin podała też wp ;) Ratusz się broni i sugeruje, że harmonogram był znany. A ja w sumie chciałam sie spytać eksperta, czy w ew. dyskusji o zaległościach inwestycyjnych LK można użyć stwierdzenia P. Piskorskiego z cytowanego już artykułu w Rzepie (do przeczytania tu http://www.ivrp.pl/viewtopic.php?p=79401#79401)
czy byłemu prezydentowi chodziło o rządy i LK i HGW, czy jedynie o brak nowych inwestycji autorstwa samej HGW.
Przez eksperta rozumiem Szanownego Autora, który jest znacznie bardziej na bieżąco :)
p.s. Konkretny zarzut jest w tekście zaznaczony na czerwono.
Chodzi o:
"Obserwując to, co przez ostatni rok działo się w Warszawie, nie możemy być o to całkiem spokojni. Żadna nowa inwestycja nie została rozpoczęta, a sposoby prowadzenia remontów nie dowodzą na razie szczególnego profesjonalizmu ani wyobraźni."?
Krytyczne zdanie Pawła Piskorskiego w temacie działań HGW jest znane i często powtarzane na stronach Obywatelskiego Centrum Monitoringu.
Dokładnie o to - dziękuję bardzo. Przyznam, że o Centrum kiedyś słyszałam, ale niestety nie odwiedzałam, muszę to zmienić :)
Na wszelki wypadek podaję link:
www.dlawarszawy.pl
Mógł sobie wyremontować, jak był prezydentem Warszawy. Na pewno wiedział, że Jarek wystawi Go do wyścigu na prezydenta Polski, także pretensje może mieć tylko do siebie.
GRZECH ZANIECHANIA się mści.
Sławek jestes jak muł - odporny na wiedze i trudny do zajebania. Przczytaj jeszcze raz posta bo nic nie zrozumiałeś....
fumfel pisze...
Sławek jestes jak muł - odporny na wiedze i trudny do zajebania. Przczytaj jeszcze raz posta bo nic nie zrozumiałeś....
fuMULE posta zrozumiałem za pierwszym razem, za to ty nie zrozumiałeś aluzji w moim poście.
Kulturalnie pozdrawiam
> Krytyczne zdanie Pawła Piskorskiego
A niech mi ktoś przypomni, bo pamięć mam słabą, jak wyglądała organizacja ruchu podczas remontów i budów Pawła Piskorskiego? Ot choćby przy budowie tunelu i przy budowie estakad Trasy Siekierkowskiej nad Czerniakowską.
Najbardziej zacietrzewionym polecam artykuł:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,4652799.html
i komentarz:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75968,4653125.html
Wiem, GW kłamie.
Przykro mi, ale komentarz o "lekcji zachowania antyobywatelskiego" jaką miał zaprezentować Kamiński jest tak niedorzeczny, że szkoda komentować.
A BOR nie jest przecież od ustalania uroczystości 11 listopada, jeżeli dobrze pamiętam. Poza tym BOR informację o zamknięciu tego odcinka dostał podobno 5 listopada.
I nie ma odpowiedzi na pytanie o pismo z 14 marca. Ratusz twierdzi, że takiego nie dostał.
Chyba Hienna-Hospicja czyta Twój blog bo wczoraj rano w radiu mówiła dokładnie to samo co napisałeś. Bufetowa uważa że ten podły atak jest spowodowany frustracją po przegranych wyborach oraz w celu przykrycia kłopotów z rezygnacją Dorna i innych. Pluła i jąkała się przy tym jak niesławnej pamięci były poseł Gadzinowski.
@jan
Nie słyszałem tego wywiadu, ale zaraz sprawdzę. No cóż po roku słuchania HGW chyba mam dobre przeczucie o tym co powie.
W którym to było radiu?
Przepraszam, że z opóźnieniem, ale dziękuję :)
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.