14 gru 2007

O podglądaniu korków w systemie monitoringu mobilnego.

Wczoraj stojąc w korku przypomniałem sobie, że jeszcze nie pisałem na temat serwisu internetowego infoKorki, który został uruchomiony przez miasto prawie dwa tygodnie temu.

Na początek w ramach systemu monitoringu mobilnego zainstalowano kamery nad 6 skrzyżowaniami a informacje tekstowe z wybranych skrzyżowań są aktualizowane co godzinę od 7 do 18 i co dwie godziny w pozostałej części dnia.

Zapowiedzi przy okazji uruchomienia serwisu były zachęcające.

Pani Prezydent:
Mam nadzieję, że informacja jaką dostarcza kamery monitoringu mobilnego wszystkim ułatwi poruszanie się po stolicy.
Źródło: Link do strony.

Życie Warszawy w artykule "Warszawa stoi, ale może ruszyć":
Pojawiła się szansa na rozluźnienie korków w Warszawie. Teraz nie wychodząc z domu można sprawdzić przejezdność ulic. Stało się to za sprawą mobilnego systemu monitoringu. Specjalne kamery przesyłają do internetu obraz z sześciu skrzyżowań.

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wyraziła nadzieję, że system poprawi komfort jazdy samochodem w stolicy. Kierowcy będą mogli sprawdzić, jakim objazdem ominąć na przykład remont. Pani prezydent dodała, że chce, aby system był przyjazny dla użytkownika, dlatego sytuację na drogach będzie można także sprawdzić korzystając z telefonu komórkowego.
Źródło: Link do strony.

Duży entuzjazm, biorąc pod uwagę, że ktoś pod jednym z artykułów napisał: "jak wychodzę z pracy to nic nie muszę sprawdzać w internecie, o 17 na bank wszędzie są korki!".

Faktycznie serwis jest elegancko wykonany i miły dla oka. Natomiast, jeżeli chodzi o ilość informacji dostępnych dla kierowców, ich aktualizacje i szczegóły to pewnie jeszcze dużo pracy pozostało do wykonania. Niech przykładem będzie porównanie, jaką ilość danych można podglądać np. na stronach londyńskiego Traffic News (serwis miejski) aktualizowanego 24/7 co 5 minut i w sekcji Live travel news.

Ekran z serwisu InfoKorki:



Ekrany z serwisu Traffic News:







Dla porównania warto rzucić okiem na londyński serwis. Więcej o systemie w TfL launches Traffic News, a real time interactive map to beat congestion.

No i podstawowe pytanie brzmi: Czy faktycznie ktoś korzysta z warszawskiego serwisu sprawdzając przed wyjazdem sytuację na ulicach? Mam wrażenie, że taki rozbudowany serwis najlepiej służyłby np. lokalnym stacjom radiowym, które podawałby zaktualizowane informacje kierowcom.

Zobaczymy za jakiś czas jak serwis infoKorki będzie się rozwijał.

13 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Drogi pretm,
Bufetowa nie umie rozwiązać problemu CODZIENNYCH korków pod swoją siedzibą (wracam tamtędy z roboty i...wuj mnie trafia za każdą razą :) )
A tu masz! Kamery... Może masochistka jaka jest - coby się "delektować" własną nieudolnością...
Okowita
PS. Dostałeś jakie info nt. "wyśledzenia niewygodnego blogera?"
Bo ja jeszcze nic...

pretm pisze...

Z tymi korkami to ma być jeszcze gorzej.

PS. Na razie nic więcej nie wiem, niż wiedziałem do tej pory.

Anonimowy pisze...

niech bufetowa uruchomi tmc to może nawet na nią zagłosuję ;)

Anonimowy pisze...

Widzę ze według infokorki korków po prawej stronie wisły nie ma :-) nawet kamer nie dali...a mają... 2 lata temu poprowadzili sobie swiatłowody w całym mieście specjalnie do kamer. I kamery też zamontowali, korzysta z nich KBiZK.

Jaform pisze...

Nie działają przecież te kamery. Nonstop to samo, jest 10:48 a na kamerach widać albo przed wschodem słońca albo tuż po zachodzie...

Anonimowy pisze...

prawda, nie dzialaja, ale u P. Bufetowej jest zawsze przed "wschodem slonca"...
strona powinna byc poswiecona turystom i nazywac sie Wawa w nocy

pretm pisze...

Od kiedy rządzi nasze Słońce Stolicy to nad Warszawą zawsze świeci słoneczko niezależnie od pory dnia.

Anonimowy pisze...

Gdyby nie 4 letni zastój za rządów poprzednika, to nie zaczynalibyśmy od zera. Tyle że ten cholerny karzeł zajmował się gejami i lesbijkami zamiast miastem.

A porównywanie do Londynu jest co najmniej śmieszne. Tak jesteśmy troszkę biedniejsi od Londynu. I nie zmieni tego Pani Prezydent w jeden rok - ale przynajmiej cos robi.

pretm pisze...

"Tyle że ten cholerny karzeł zajmował się gejami i lesbijkami zamiast miastem. "

Ach ta elita co to pisze o Prezydencie RP per karzeł.

A przykład Londynu dotyczył szczegółowości informacji dostępnych w serwisie. Tyle.

Anonimowy pisze...

Wybacz mi moje niepotrzebne uniesienie. Ale jak pomyslę że tych dwóch Panów zmarnowało nam dwa tak dobre lata, skłucili nas wewnątrz kraju, jak i z wszystkimi na zewnątrz. Że musiałem i niestety jeszcze muszę przez 3 lata się za nich wstydzic, znosić te ich dziecinne fochy, podchody, złośliwosci i obrażanie sie o byle kartofla, to niestety ale o spokojną wypowiedź trudno...

Anonimowy pisze...

Turabat, oszczedz prosze tej POpropagandy typu: "a u was murzynow bija".

I daruj sobie wyzwiska, tu nie podworko, a czytajacy to nie dresy.

Anonimowy pisze...

Podobny serwis jak ten warszawski jest na zwyklym rosyjskim portalu:
http://maps.yandex.ru/moscow_traffic

:-) ciekawe, miasto Warszawa jest biedniejsze niz jakis rosyjski portal (taki ruski onet)?

Anonimowy pisze...

Pewnie to raczej okazja dla jakiegoś warszawskiego Krauze, żeby wydoić miasto. Przypomina mi to informatyzację ZUS w małej skali

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.