Hanna Gronkiewicz Waltz udzieliła wywiadu tygodnikowi Wprost, który można przeczytać tutaj: Lubię Lecha Kaczyńskiego
Większość rozmowy poświęcono już wielokrotnie omawianemu tematowi doniesienia na poprzednie władze za brak procedur dotyczących wydatków reprezentacyjnych. Nic nowego.
Jedyna nowość to deklaracja, że Pani Prezydent nie rozważa startu w wyborach na Prezydenta kraju w 2010. Jej celem jest druga kadencja w Warszawie, bo "Po ośmiu latach rządów w mieście można po sobie zostawić coś naprawdę namacalnego."
Jedna mała spekulacja: Jeżeli dobrze odczytuję intencje, to byłby to dosyć sprytny zabieg, gdyby Pani Prezydent teraz zaczęła częściej mówić nie o czterech latach, ale o dwóch kadencjach.
W momencie, kiedy niektóre kluczowe inwestycje dla tej administracji mają przesuwany termin bliżej Euro niż wyborczego roku 2010 (np. Most Północny i artykuł sprzed tygodnia w Dzienniku o możliwym rocznym poślizgu i terminie 2011), pod który był pisany program, można systematycznie obniżać oczekiwania a na pytanie o inwestycje odpowiadać: "Jak najbardziej, planujemy to wykonać w ciągu naszych dwóch kadencji".
W ten sposób wybory 2010 byłyby formalnością. Poczekamy i zobaczymy, czy ten wątek będzie powracał w kolejnych wywiadach.
Trudno tylko zrozumieć, dlaczego autorzy wywiadu nie zapytali o komentarz Pani Prezydent do tekstu Szambo warszawskie z ich tygodnika sprzed dwóch tygodni. Szczególnie, że obok (tzn. na portalu wprost.pl a nie w tygodniku) opublikowany jest komentarz Aleksandra Pińskiego zatytułowany Bierna Hanna, w którym autor tekstu o oczyszczalni pisze o braku reakcji Ratusza na postawione w tekście pytania.
Jak już ma się dostęp to trzeba pytać.
Większość rozmowy poświęcono już wielokrotnie omawianemu tematowi doniesienia na poprzednie władze za brak procedur dotyczących wydatków reprezentacyjnych. Nic nowego.
Jedyna nowość to deklaracja, że Pani Prezydent nie rozważa startu w wyborach na Prezydenta kraju w 2010. Jej celem jest druga kadencja w Warszawie, bo "Po ośmiu latach rządów w mieście można po sobie zostawić coś naprawdę namacalnego."
Jedna mała spekulacja: Jeżeli dobrze odczytuję intencje, to byłby to dosyć sprytny zabieg, gdyby Pani Prezydent teraz zaczęła częściej mówić nie o czterech latach, ale o dwóch kadencjach.
W momencie, kiedy niektóre kluczowe inwestycje dla tej administracji mają przesuwany termin bliżej Euro niż wyborczego roku 2010 (np. Most Północny i artykuł sprzed tygodnia w Dzienniku o możliwym rocznym poślizgu i terminie 2011), pod który był pisany program, można systematycznie obniżać oczekiwania a na pytanie o inwestycje odpowiadać: "Jak najbardziej, planujemy to wykonać w ciągu naszych dwóch kadencji".
W ten sposób wybory 2010 byłyby formalnością. Poczekamy i zobaczymy, czy ten wątek będzie powracał w kolejnych wywiadach.
Trudno tylko zrozumieć, dlaczego autorzy wywiadu nie zapytali o komentarz Pani Prezydent do tekstu Szambo warszawskie z ich tygodnika sprzed dwóch tygodni. Szczególnie, że obok (tzn. na portalu wprost.pl a nie w tygodniku) opublikowany jest komentarz Aleksandra Pińskiego zatytułowany Bierna Hanna, w którym autor tekstu o oczyszczalni pisze o braku reakcji Ratusza na postawione w tekście pytania.
Jak już ma się dostęp to trzeba pytać.
Posty
12 komentarzy:
Władze Warszawy pomagają Warszawie na swój sposób a my pomagajmy jej jak możemy np. przez internet.
"Wchodźcie na stronę Monopoly.com i głosujcie na naszą stolicę. Jeżeli głosów będzie odpowiednio dużo, Warszawa - jako jedno z 68 kandydujących miast - trafi do dwudziestki, która znajdzie się na planszy pierwszej w historii Światowej Edycji gry Monopol."
Artykół dziennika
Tutaj głosujcie
Więc do roboty i każdy głosuje codziennie!
Tu jest dobry artykuł co powinniśmy zrobić dla promocji miasta na świecie. Dobrze jest to opisane.
Opis monopoly
Pretm pisze:
"Trudno tylko zrozumieć, dlaczego autorzy wywiadu nie zapytali o komentarz Pani Prezydent do tekstu Szambo warszawskie z ich tygodnika sprzed dwóch tygodni."
"Jak już ma się dostęp to trzeba pytać."
Ale o co mieli zapytać? O ten stek głupot z tych dwóch artykułów?
np. o to?
"To o 265 mln euro drożej niż w najtańszej ofercie, rzekomo nie do zaakceptowania z uwagi na błędy proceduralne. " - te rzekome błędy były powodem rozprawy sądowej i turecka firma przegrała proces.
A może do tego?
"Przy wzroście kosztów budowy do 600 mln euro, rachunki za wodę warszawiaków mogą wzrosnąć pięć, sześć razy. " - i do tych bzdurnych wyliczeń?:D
A może miał zapytać o błędy poprzedników?
"Pierwszy przetarg na budowę ogłoszono we wrześniu 2006 r. Rzecznik MPWiK stwierdził wówczas, że nie ma pojęcia, dlaczego nikt się nie zgłosił. Tymczasem firmy zainteresowane przetargiem wysyłały do MPWiK listy, w których zwracały uwagę, że termin na składanie ofert jest zbyt krótki."
A może ma się tłumaczyć z tego?
"To przykre, że zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w przetargu na budowę oczyszczalni ścieków Czajka składa stowarzyszenie obywateli Warszawy, a nie Hanna Gronkiewicz-Waltz, do której obowiązków należy pilnowanie finansów stolicy. " - jesli te dowody sa takie mocne to niech Wprost zgłosi zawiadomienie o przestępstwie.
Pani Gronkiewicz natomiast, musi jak najszybciej zrealizowac budowę, bo nie ma juz zadnego pola manewru.
Nawet jesli oczyszczalnie dałoby się wybudowac taniej, a jest to bardzo prawdopodobne - to z drugiej strony, jesli nie zostanie ona wybudowana na czas, to miasto straci nieporównywalnie więcej:
- dotację z UE,
- kary za dalsze zanieczyszczanie Wisły,
Ja rozumiem, że u niektórych zagorzałych przeciwników Gronkiewicz, zacietrzewienie przedkłada się nad zdrowy rozsądek, ale trzeba tez jasno i uczciwie powiedzieć sobie, że:
JEŚLI NASTĄPI JAKIEKOLWIEK DALSZE OPÓŹNIENIE W TEJ INWESTYCJI, TO ZAPŁACĄ ZA TO WSZYSCY WARSZAWIACY. BO BEDZIEMY BUDOWALI OCZYSZCZALNIĘ Z WŁASNYCH PIENIĘDZY I POD PRĘGIERZEM OLBRZYMICH KAR.
Czy o to chodzi Panie Pretm?
Czego dotyczy wniosek do prokuratury złożony przez mieszkańców? Zbadania okoliczności przetargu i czy nie nastąpiła zmowa konsorcjów. I o komentarz Pani Prezydent do tej sprawy autorzy wywiadu mogli zapytać.
To że ty uważasz, że ich artykuł jest stekiem głupot to twój problem.
"Zbadania okoliczności przetargu i czy nie nastąpiła zmowa konsorcjów. I o komentarz Pani Prezydent do tej sprawy autorzy wywiadu mogli zapytać."
Tak. Równie dobrze o komentarz mogą spytać i Ciebie. Tyle że co to wnosi do sprawy?
"To że ty uważasz, że ich artykuł jest stekiem głupot to twój problem." - to może powiedz ktora z jego tez jest prawdziwa? Choc jedną!
"JEŚLI NASTĄPI JAKIEKOLWIEK DALSZE OPÓŹNIENIE W TEJ INWESTYCJI, TO ZAPŁACĄ ZA TO WSZYSCY WARSZAWIACY. BO BEDZIEMY BUDOWALI OCZYSZCZALNIĘ Z WŁASNYCH PIENIĘDZY I POD PRĘGIERZEM OLBRZYMICH KAR."
Trzeba było to tłumaczyć swojej faworytce w wyborach 2006. Wtedy PiS mówił to samo. A HGW mówiła coś innego:
Gronkiewicz-Waltz nie chce wielkiej oczyszczalni w Białołęce
I żeby wyczerpać ten temat, czyli kto co twierdził w kampanii wyborczej 2006 decyzja Warszawskiego Sądu Apelacyjnego z połowy listopada:
PiS nie musi przepraszać ani prostować informacji ze swojej gazetki wyborczej o tym, że kandydatka PO na prezydenta stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz chce "zastopować rozbudowę" oczyszczalni ścieków "Czajka" - uznał Sąd Apelacyjny, podtrzymując decyzję sądu pierwszej instancji.
Warszawski Sąd Apelacyjny oddalił odwołanie Hanny Gronkiewicz-Waltz - poinformował szef sztabu kandydata PiS Kazimierza Marcinkiewicza Konrad Ciesiołkiewicz.
Kandydatka PO złożyła pozew w sprawie gazetki wyborczej PiS w trybie wyborczym. Domagała się sprostowania i przeprosin.
Według PO Hanna Gronkiewicz-Waltz nigdy nie sprzeciwiała się modernizacji, w tym modernizacji skutkującej rozbudową, oczyszczalni ścieków "Czajka". "Pani Hanna Gronkiewicz-Waltz zamierza zintensyfikować proces oczyszczania ścieków poprzez wyszukanie kolejnej lokalizacji dla tego typu przedsięwzięcia obsługującego lewobrzeżną cześć Warszawy" - napisano w pozwie.
W pierwszej instancji Sąd Okręgowy uznał pozew za bezzasadny. Sąd Apelacyjny potwierdził tę decyzję.
W gazetce PiS napisano, że jeżeli w ciągu czterech lat nie zakończy się modernizacja oczyszczalni ścieków "Czajka", to z kieszeni warszawiaków trzeba będzie wyrzucić w błoto dwa i pół miliarda złotych; tymczasem Hanna Gronkiewicz-Waltz chce zastopować rozbudowę.
To już zgłupiałem Pretm.
To ta rozbudowa Czajki jest ok? i trzeba to zrealizować? Czy nie jest ok, i trzeba to zablokować?
Bo nie widzę w tym momencie innej alternatywy, poza utopieniem sporej sumy pieniedzy.
Prawda jest taka, że wybory rządzą sie swoimi prawami. Jedni objecują wprost 3 miliony mieszkań ( i w dupie mają realizację tej objetnicy), a inni objecują rozrzalonemu tłumowi że zajmą się tą sprawą i poszukaja innych mozliwych rozwiazań.
Jak rozumiem Gronkiewicz takich rozwiazań nie znalazła i stąd dalej i niezwłocznie realizowała projekt PiS.
I nie możesz mieć zarzutów co do tempa realizacji inwestycji, bo Gronkiewicz ogłosiła przetarg ASAP i przetarg wyłonił firmę która bedzie go realizowała.
A artykuł z Wprost, to stek bzdur i pomówień. A jak uważasz ze jest inaczej, to ponawiam moją prosbę.
Wskaż choc z jedną prawdziwą tezę artykułu.
"To ta rozbudowa Czajki jest ok? i trzeba to zrealizować? Czy nie jest ok, i trzeba to zablokować?"
Teraz już nie ma wyboru, co nie oznacza, że w imię tej konieczności nie powinno się dyskutować o kosztach, przetargach, pakiecie dla dzielnicy i zapewnieniu, że będzie to inwestycja przyjazna dla mieszkańców.
Nie oznacza to również, że należy zapominać o wyborczych obietnicach HGW, które złożyła mieszkańcom i których nie dotrzymała.
Turobat,
Cofam co napisałem w nowszym wpisie. Jednak święci triumf formuła dyskursji pt. "Już nawet nie wiem, czy kopię, czy o drogę pytam ..."
Feee ... nieładnie ;)
Kiedy nie rozumiesz, co pisze Pretm to może po prostu nie komentuj, albo poproś o założenie specjalnego linku - pn. miejsce na wątpliwości turobata... albo - aby nie było zbyt pesonalnie - gdy nie zrozumiałeś wpisu ... :)))
Pozdrawiam,
jak zawsze gorąco
Turabat mądralino, odpowioedz mi tylko na jedno pytanie. Czy gdybyś finasował rozbudowę Czajki z własnych funduszy jako prywatny włascicel to odrzuciłbyś ofertę o około 300 mln zł. tańszą z pewnymi mało istotnymi błędami proceduralnymi nie wpływającymi na koszt oferty czy wezwałbyś tego oferenta na dodatkowe rozmowy, wskazał mu uchybienia proceduralne i spytał w zwiazku z tym czy podtrzymuje swoja cenę czy ją zwieksza i o ile? Tak postpiłby każdy dobry gospodarz oszczędajac kwote około 300 mln. zł na np. dodatkowy most w Warszawie. Wybrano niestety ofertę blisko 100% droższą i będziemy mieli najdroższą oczyszczalnię na świecie. Gdyby wybrano ofertę konsorcjum włosko-turecko- niemieckiego koszgt oczyszczalni byłby porównywalny z kosztami innych oczyszczalni w Europie.Odpowiedz kolego, czy HGW postąpiła jak dobry gospodarz, czy też jako specjalistka od szastania nie swoimi lecz naszymi pieniędzmi.
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.