Jeszcze przed wyborem projektu Muzeum Sztuki Nowoczesnej autorstwa Christiana Kereza w prasie pojawił się rok 2010 jako optymistyczny termin otwarcia muzeum.
Później mówiono już o skończeniu MSN na Euro 2012 (Karol Kobos, Muzeum na Euro, „Dziennik”, link do strony). Ten termin powtórzyła Gazeta Stołeczna niecałe dwa miesiące temu (Dzikie pola straszą w centrum stolicy).
A teraz przy okazji zapowiedzi uroczystego podpisania przez HGW kontraktu z projektantem (ktoś ma wyjątkowe wyczucie przy przedstawianiu tego jako sukcesu po negocjowaniu przez ponad rok, czegoś co podobno zajmuje trzy miesiące) przemycono zaktualizowany harmonogram:
Dodajmy do tego jeszcze ewentualne problemy przy przetargu na budowę (np. zwiększenie budżetu jako skutek wzrostu cen lub protesty) i wyjdzie na to, że MSN nie powstanie nawet do końca kolejnej kadencji. A do tego turyści i kibice, którzy pojawią się na Euro w ścisłym centrum zastaną plac budowy.
Być może odpowiedzią, dlaczego tak późno jest konieczność wybudowania łącznika pierwszej i drugiej linii metra przed rozpoczęciem budowy muzeum. Czyli wracamy do pytania, co z tą druga linią metra.
Więcej też w Gazecie Stołecznej w artykule Podpisują umowę na nowe muzeum.
Później mówiono już o skończeniu MSN na Euro 2012 (Karol Kobos, Muzeum na Euro, „Dziennik”, link do strony). Ten termin powtórzyła Gazeta Stołeczna niecałe dwa miesiące temu (Dzikie pola straszą w centrum stolicy).
A teraz przy okazji zapowiedzi uroczystego podpisania przez HGW kontraktu z projektantem (ktoś ma wyjątkowe wyczucie przy przedstawianiu tego jako sukcesu po negocjowaniu przez ponad rok, czegoś co podobno zajmuje trzy miesiące) przemycono zaktualizowany harmonogram:
Wraz z podpisaniem kontraktu rozpoczną się prace projektowe. Termin rozpoczęcia budowy planowany jest na I kwartał 2011 roku, a jej zakończenie na koniec IV kwartału 2013 roku. Muzeum ma być oficjalnie oddane do użytku wiosną 2014 roku.Źródło: Link do strony.
Dodajmy do tego jeszcze ewentualne problemy przy przetargu na budowę (np. zwiększenie budżetu jako skutek wzrostu cen lub protesty) i wyjdzie na to, że MSN nie powstanie nawet do końca kolejnej kadencji. A do tego turyści i kibice, którzy pojawią się na Euro w ścisłym centrum zastaną plac budowy.
Być może odpowiedzią, dlaczego tak późno jest konieczność wybudowania łącznika pierwszej i drugiej linii metra przed rozpoczęciem budowy muzeum. Czyli wracamy do pytania, co z tą druga linią metra.
Więcej też w Gazecie Stołecznej w artykule Podpisują umowę na nowe muzeum.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.