29 maj 2008

Ligia Krajewska (PO): Warszawiacy nie kupują na Stadionie X lecia.

"Warszawiacy nie kupują na Stadionie. Wiadomo, kto tam kupuje."

Taką błyskotliwą myślą na sesji poświęconej kupcom ze Stadionu X lecia popisała się Ligia Krajewska radna Platformy Obywatelskiej, szefowa gabinetu politycznego Minister Edukacji.

Tak wychodzi z Platformy patrzenie na ludzi z góry, którzy być może z różnych powodów wolą (lub muszą, bo jest tam dla nich taniej) kupować na Stadionie, a nie w eleganckich galeriach handlowych.

12 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Przecież ta Pani powiedziała prawdę!

I tylko idiota może twierdzić, że Warszawa ma utrzymywać w centrum miasta targowisko rodem z końca XIX wieku.

Ja rozumiem potrzeby ludzi biednych, czy tez mających przyjemność z kupowania na bazarze, ale na Kaczyńskiego, centrum miasta powinno być przeznaczone na inne potrzeby, a biedota niech dokonuje swoich zakupów na podmiejskich targowiskach.

A tak z innej beczki - to kto Ci Pretm powiedział że tam bylo taniej? Taniej to tam były podróbki markowych ciuchów, kradziony z magazynów towar, pirackie płyty i nielegalne kopie gier komputerowych - ale chyba nie stajesz w obronie takiej oferty?

Anonimowy pisze...

Tylko idiota moze twierdzic ze Warszawa utrzymywala bazar na stadionie.
Kupcy placili miastu za mozliwosc handlowania w tym miejscu.
Ja rozumiem potrzeby ludzi ktorym sie wydaje ze sa bogaci, ale na Tuska, kazdy mieszkaniec Warszawy ma prawo do robienia zakupow gdzie mu sie podoba.
Jesli nowobogackim przeszkadzaja ludzie biedni to niech na zakupy jezdza do Paryza albo Moskwy.

pretm pisze...

"biedota"

No właśnie, dokładnie o taki stosunek do ludzi chodzi.

"chyba nie stajesz w obronie takiej oferty"

Oczywiście, że nie.

Anonimowy pisze...

No to czego bronisz?

Bo chyba nie rosyjskiej elektroniki, chińskich skarpetek i śmierdzących kosmetyków.

Otóż rola Państwa polega równiez na ochronie ludzi o niskim IQ przed tego typu ofertami.
Dla ich dobra Pretm. Po to żeby nie smierdzieli w tramwaju, porazili się golarką za 10zł i nie kupowali 2 krotnie tanszych skarpetek o 10-krotnie krótszej wytrzymałości.

Anonimowy pisze...

Każdy ma prawo kupować takie skarpetki, na jakie go stać.Widocznie TA WARSZAWA i TO PAŃSTWO tak gardzi ludżmi, jak Anonimowy i radna PO, że umożliwia im dochody z XIXw. czy trzeciego świata ,które pozwalają na zakupy tylko na Stadionie, zwłaszcza po olbrzymich podwyżkach kosztów utrzymania za rządów HGW i PO.Nie ma się czym chwalić, a tym bardziej traktować innych z góry...

pretm pisze...

Bo chyba nie rosyjskiej elektroniki, chińskich skarpetek i śmierdzących kosmetyków.

A Ty wierzysz, że jak kupujesz w markowym sklepie skarpetki to na 100% nie są one z Chin?

pretm pisze...

Otóż rola Państwa polega równiez na ochronie ludzi o niskim IQ przed tego typu ofertami.

Od kiedy to wybór miejsca do robienia zakupów jest ściśle powiązany z IQ?

Anonimowy pisze...

Ten anonimowy, który tak pogardliwie pisze o biedocie to chyba jakiś nowobogacki kretyn, który zza kierownicy swojego bmwe nie widzi normalnego świata. Równie dobrze można powiedzie, że człowiek kupujący w ekskluzywnym sklepie towar "markowy" za cenę dziesięciokrotnie przekraczjącą jego wartośc jest ... Pieniądze i szpan mądrości widac nie dodają.

Anonimowy pisze...

ten nowobogacki kretyn przechodzi od biedoty do normalności.

A czy Wy którzy tak piejecie w obronie tego bazaru w środku stolicy naszego kraju, choć z raz robiliscie tam zakupy? I pochwalcie sie co takiego kupiliscie i ile to wam służyło?
A ja kiedyś tam pracowałem i wiem co tam się sprzedaje, więc nie żal mi tych kupców i nie żal mi tych którzy tam kupowali. Tak jak nie będzie mi żal jak zlikwidują zasiłek dla bezrobotnych zapieprzających na budowach, renty dla inwalidów stojących po 12 godzin w sklepach w agencjach ochrony i KRUS dla pseudo rolników z miasta, którzy kupili sobie parę hektarów na wsi.

Anonimowy pisze...

hmm, nie chodziło tu o "pianie w obronie bazaru", ale o stosunek szefowej gabinetu politycznego Minister Edukacji do ludzi mniej zasobnych. czytanie ze zrozumieniem zdecydowanie nie jest mocną stroną naszego społeczeństwa;)

Anonimowy pisze...

ale myslenie jest!!!, co pokazali w ostatnich wyborach do sejmu i ostatnich sondażach poparcia dla prezydenta.

Anonimowy pisze...

uświadamiasz mnie w przekoaniu ze myslenie i czytanie ze zrozumieniem jednak nie jest twoją domeną. (platformie gratulujemy wyborców)

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.