Katarzyna Ratajczyk p.o. dyrektora biura promocji nie ma najlepszej prasy. Tym razem dziennik Polska zapytał kilku ekspertów od promocji o nowy folder "Warszawa. Jan Paweł II".
O pomyśle możemy dowiedzieć się że: "Takie działanie jest nieefektywne i nieefektowne"
Więcej w artykule Oryginalnego wabika na turystów brak.
Po kolejnych pomysłach Pani p.o. Dyrektora (14 lat doświadczenia w reklamie jakoś nie przekłada się na sukcesy w Ratuszu) coraz bliżej jestem zdania, żeby to całe biuro promocji rozgonić, podziękować Pani Ratajczyk i nawet za duże pieniądze po konkursie zatrudnić firmę, która to zrobi na poważnie. Chyba podobne wnioski pojawiły się w audycie wewnętrznym.
Tak jak Poznań zorganizował przetarg na przygotowanie "Strategii Promocji Marki Poznań".
O pomyśle możemy dowiedzieć się że: "Takie działanie jest nieefektywne i nieefektowne"
Więcej w artykule Oryginalnego wabika na turystów brak.
Po kolejnych pomysłach Pani p.o. Dyrektora (14 lat doświadczenia w reklamie jakoś nie przekłada się na sukcesy w Ratuszu) coraz bliżej jestem zdania, żeby to całe biuro promocji rozgonić, podziękować Pani Ratajczyk i nawet za duże pieniądze po konkursie zatrudnić firmę, która to zrobi na poważnie. Chyba podobne wnioski pojawiły się w audycie wewnętrznym.
Tak jak Poznań zorganizował przetarg na przygotowanie "Strategii Promocji Marki Poznań".
2 komentarze:
To ta pani od wyrzucania fortepianów przez okno? Może ona nie jest wcale głupia, tylko ma znajomego właściciela sklepu z instrumentami? Fortepian spadnie z hukiem jak słomiany miś z helikoptera, "my za tego misia dostajemy 20% jako konsultanci". Foldery też ludzie drukują, a ludzie mają rodziny i znajomych. Poszedłbym tym tropem, "follow the money".
hłe hłe... a gdzieżby tam HGW zaczęła swoich gonić. No chyba ze na inne stołki. Migracją poziomą lub pionową (w górę oczywista)
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.