10 wrz 2008

Legenda po legendzie.

Teraz o sukcesach Ratusza. Oto fragmenty relacji Wydziału Prasowego z Orange Warsaw Festival zatytułowanej Sukces Orange Warsaw Festival!:
Pierwsza edycja Orange Warsaw Festival przyciągnęła ponad 20 tysięcy warszawiaków. Festiwal już teraz wpisał się w mapę najważniejszych kulturalnych wydarzeń stolicy.

(...) Po zakończeniu koncertów polskich artystów, na dużej scenie pojawili się muzycy z Apollo 440, brytyjskiej grupy, legendy elektrorocka.

(...) Niezwykle dynamiczny i żywiołowy koncert artystów wprowadził publiczność w idealną atmosferę przygotowującą widzów na przyjęcie Kelly Rowland, członkini legendarnej grupy Destiny's Child. Piękna artystka wykonała na dużej scenie utwory ze swojej solowej płyty "Ms. Kelly" oraz przeboje znane z czasów, w których występowała z Beyonce i Michelle tworząc najsławniejsze żeńskie trio w historii muzyki popularnej.

(...) Kilkadziesiąt tysięcy warszawiaków zebranych pod dużą sceną odpowiadało owacjami na powitania Kelly - "Siemano!!!".

(...) Niekwestionowaną, największą gwiazdą tego wieczoru był Wyclef Jean. Zachwyt przybyłych licznie warszawiaków budziła także interakcja z publicznością - występy breakdancerów, bębniarza, czy wreszcie reggae party na scenie z udziałem dziesiątek pięknych Polek wyłowionych z tłumu.
Źródło: Link do strony.

No proszę ile może być zabawy za 1.5 miliona zł.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ależ ja jestem ciemniak, moCHer i starej daty. Żadne z tych nazwisk nic mi nie mówi, czyli nie są to wg mnie gwiazdy pierwszej wielkości, bo słyszałbym o kimś z nich, gdyby było inaczej. Szkoda tylko Warszawiaków, znów płacą za fanaberie tych, którzy ich oszukali przed wyborami...

Anonimowy pisze...

>> muzycy z Apollo 440, brytyjskiej grupy, legendy elektrorocka.

: )))) ta grupa jednego przeboju (coveru van halen) nie znaczy i nigdy nie znaczyła NIC

>> przyjęcie Kelly Rowland, członkini legendarnej grupy Destiny's Child.

jezu kto to pisał

>> występowała z Beyonce i Michelle tworząc najsławniejsze żeńskie trio w historii muzyki popularnej.

no tak, gdzie tam Supremes do Destiny's Child

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.