Skarbnik w swojej opinii do uchwały, którą radni przyznali dodatkowe pieniądze w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na modernizację stadionu Legii w roku 2009 napisał wyraźnie:
Ciekawa jest też inna kwestia związana z decentralizacją. Kiedy kończy się czas pięknych słów Pani Prezydent o tym jak w odróżnieniu od poprzedników ona chce dzielić się władzą z innymi i jak ta władza powinna być jak najbliżej ludzi (czyli w dzielnicach) to zaczyna się czas przekładania tych słów na podział kasy.
Jak zauważyła Dominika Olszewska w Gazecie Stołecznej w ramach decentralizacji dzielnice otrzymują nowe zadania, co kosztuje. Suma pieniędzy w 2009, która pójdzie na utrzymanie dzielnic pozostaje bez zmian. Czy w tym miejscu nie powinniśmy już wiedzieć, czy dzielnice mają zapewnione pieniądze na realizację nowych zadań w ramach decentralizacji?
Pytał o to pod koniec lipca radny Dariusz Figura (PiS) w interpelacji do Pani Prezydent. Kopie pytania i odpowiedzi zamieszczam poniżej. Według Pani Prezydent "mają mieć".
Na marginesie: Odpowiedź Pani Prezydent na drugie pytanie Radnego jest co najmniej dziwna. Albo Pani Prezydent nie chciało się odpowiadać i rozpisywać, albo faktycznie efektywność wprowadzanych zmian ma być tylko mierzona poprzez sprawdzanie ilości pisemnych skarg od mieszkańców. Nie jestem ekspertem, ale przynajmniej badałbym czas realizacji poszczególnych działań/obsługi mieszkańców przed i po wprowadzeniu zmian. I odniósł to do kosztu wprowadzenia tych zmian.
Zapewnienie finansowania w takiej skali będzie wymagało pozyskania dodatkowych dochodów budżetowych bądź ograniczenia wysokości innych wydatków lub kombinacji obu tych działań.Mało kto się takimi detalami przejmował. No ale teraz oszczędzamy. A dokładnie oszczędzają dzielnice na inwestycjach. Po Życiu Warszawy Ratusz zabiera dzielnicom, teraz Gazeta Stołeczna w Dzielnice zaciskają pasa i RDC w Cięcia w budżetach stołecznych dzielnic opisują, na jakie inwestycje Ratusz nie da pieniędzy.
Ciekawa jest też inna kwestia związana z decentralizacją. Kiedy kończy się czas pięknych słów Pani Prezydent o tym jak w odróżnieniu od poprzedników ona chce dzielić się władzą z innymi i jak ta władza powinna być jak najbliżej ludzi (czyli w dzielnicach) to zaczyna się czas przekładania tych słów na podział kasy.
Jak zauważyła Dominika Olszewska w Gazecie Stołecznej w ramach decentralizacji dzielnice otrzymują nowe zadania, co kosztuje. Suma pieniędzy w 2009, która pójdzie na utrzymanie dzielnic pozostaje bez zmian. Czy w tym miejscu nie powinniśmy już wiedzieć, czy dzielnice mają zapewnione pieniądze na realizację nowych zadań w ramach decentralizacji?
Pytał o to pod koniec lipca radny Dariusz Figura (PiS) w interpelacji do Pani Prezydent. Kopie pytania i odpowiedzi zamieszczam poniżej. Według Pani Prezydent "mają mieć".
Na marginesie: Odpowiedź Pani Prezydent na drugie pytanie Radnego jest co najmniej dziwna. Albo Pani Prezydent nie chciało się odpowiadać i rozpisywać, albo faktycznie efektywność wprowadzanych zmian ma być tylko mierzona poprzez sprawdzanie ilości pisemnych skarg od mieszkańców. Nie jestem ekspertem, ale przynajmniej badałbym czas realizacji poszczególnych działań/obsługi mieszkańców przed i po wprowadzeniu zmian. I odniósł to do kosztu wprowadzenia tych zmian.
8 komentarzy:
Parkowanie pani prezydent:
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article240066/Gronkiewicz_Waltz_parkuje_gdzie_chce.html#reqRss
A gdzie jest prawo i sprawiedliwość?...... kradnie po 300zł w sejmie. Kaczyński jest kłamcą i oszustem - próbował wyłudzić 300zł. Ziobro najwiekszy pogromca łapówkarzy i złodzieji - chce ukraść 300zł. Gosiewski jest złodziejem - próbuje ukraść 300zł.
Gdybym ja chciał oszukać moją firmę na 300zł to wywalili by mnie z pracy. Gdybyś ty chciał ukraść te pieniądze w Hipermarkecie, to byś dostał pałą w tyłek na zapleczu ochroniarzy, wezwali by policję i miałbyś 24 godzinny sąd.
To gdzie sa te 24 godzinne sądy na złodzieji z PiSu?
Kaczyński, Ziobro, Gosiewski to ZŁODZIEJE i OSZUŚCI! Od dziś można tak mówić zgodnie z prawem i sprawiedliwością.
Racja, jak kraść, to miliony, czego się nie robi dla Walterka kochanego. O przepraszam, jak dla Walterka i Wejchertusia, to nie miliony, tylko setki milionów.
A co mają te 300 zł do powyższego tekstu o decentralizacji i cięciach w budżecie dzielnic?
Nie rozumiem jak można przekazać 460M złotych na stadion dla prywatnego koncernu. A co z Polonią Warszawa? To nie jest warszawski klub? Czemu im nie miasto nie daje pieniędzy tylko każe płacić?
Nóż się w kieszeni otwiera na HGW, na radnych, na to całe tałatajstwo. Radni ostatnio pokazali swój kretynizm a propos Parku Światła, teraz ciepłą rączką oddają prawię pół miliarda złotych na stadion dla ITI i kibiców, którzy rozwalają naszą Starówkę.
Brawo!
Żeby być sprawiedliwym inwestycje w Konwiktorską również były. Ale oczywiście nie takie jak w Legię.
Ech, czy ktoś jeszcze pamięta, że jakieś 10 lat Most Świętokrzyski kosztował 160 000 000 - czyli 1/3 tego, co teraz pójdzie na "naszą kochaną Legiunię". I jeszcze było że drogo, bo projekt za bardzo odjechany.
W PIS są ami złodzieje!
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.