Naiwność niektórych dziennikarzy jest przerażająca. Grzegorz Bruszewski w dzienniku Polska zapowiada tramwajową ekspansję Zarządu Transportu Miejskiego w artykule pod optymistycznym tytułem Będą nowe linie tramwajowe.
Pan Redaktor, aby udowodnić, że w obliczu nieudanego przetargu na II linie metra ZTM szykuje "tramwajową ekspansję" przedstawia linie, o których już wiemy od dawna i są obiecywane od kilku lat. Nie ma w tym nic nowego poza próbą sprzedania tych linii przez ZTM jako przyspieszenia, kiedy nie udało się z metrem. A to "będą nowe linie" oznacza, że może i będą, ale za wiele, wiele lat.
No to zacznijmy od początku. Fragmenty artykułu:
Tramwaje przez Most Północny? Most Północny to połowa 2011 roku a według wczorajszego Dziennik być może dopiero 2012. Wcześniej w kwietniu Dziennik pisał też o poślizgu trasy tramwajowej przez Most Północny. Link do artykułu.
Kolejna znana obietnica. Co z tego, że rzecznik ZTM o linie nie zapomina, skoro już od kilku miesięcy w innych gazetach piszą, że ta linia to daleka przyszłość. Jak ma się to do hasła rozpoczęcia "ekspansji"? Więcej np. w Dwa metry autobusu zamiast tramwaju.
Prace zaawansowane tylko mostu brak. W listopadzie 2007 Tramwaje Warszawskie już informowały "W chwili obecnej prowadzone są na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich prace projektowe dla trasy mostowej Krasińskiego - Budowlana wraz z torowiskiem tramwajowym."
Kiedy jednak pisze się o moście Krasińskiego warto pamiętać, że Pani Prezydent ostatnio zapowiedział, że zgodnie z życzeniem zainteresowanych, most nie zostanie otwarty przed Mostem Północnym.
Rok temu wstępnie Tramwaje Warszawskie zakładały zakończenie rozbudowy trasy w 2013.
Obiecywane w kampanii wyborczej przez Hannę Gronkiewicz Waltz. Jeszcze w styczniu w Gazecie Stołecznej Leszek Ruta twierdził, że na ta linię nie wystarczy pieniędzy w tej kadencji, bo środki pochłonie metro. Skoro nie wycofano się z budowy II linii metra to gdzie znajdą się pieniądze na tą linię i kiedy?
Podsumowując: Gdzie ta "tramwajowa ekspansja" w budowie nowych linii wywołana fiaskiem przetargu na metro, skoro wszystkie nowe linie są znane, a terminy nadal takie same lub niepewne?
Pan Redaktor, aby udowodnić, że w obliczu nieudanego przetargu na II linie metra ZTM szykuje "tramwajową ekspansję" przedstawia linie, o których już wiemy od dawna i są obiecywane od kilku lat. Nie ma w tym nic nowego poza próbą sprzedania tych linii przez ZTM jako przyspieszenia, kiedy nie udało się z metrem. A to "będą nowe linie" oznacza, że może i będą, ale za wiele, wiele lat.
No to zacznijmy od początku. Fragmenty artykułu:
Zarządowi Transportu Miejskiego nie udał się przetarg na II linię metra, rozpoczyna więc tramwajową ekspansję. Będziemy mieli kilka nowych linii, a ciągłe remonty torowisk i wydzielenie ich od pasów jezdni mają przekonać warszawiaków do wyboru transportu szynowego.Źródło: Link do strony.
ZTM chce więc wprowadzić dwie linie do Białołęki. Jedna od węzła Młociny przez most Północny do pętli znajdującej się między ulicami Ćmielowską a Botewa (na tarchomińskich Nowodworach). Przynajmniej na razie, bo docelowo pętla znajdowałaby się dalej na Białołęce, w okolicach osiedla Winnica, do której tramwaj pojechałby ulicą Światowida. Jednak żeby ją tam zbudować, trzeba wykupić pod nią grunty. A jeszcze tego nie zrobiono.
Tramwaje przez Most Północny? Most Północny to połowa 2011 roku a według wczorajszego Dziennik być może dopiero 2012. Wcześniej w kwietniu Dziennik pisał też o poślizgu trasy tramwajowej przez Most Północny. Link do artykułu.
Druga białołęcka linia ma pobiec ulicą Modlińską od pętli na Żeraniu FSO do krańca Winnica. Według planów ZTM jej część biegłaby w tunelu. Takie rozwiązanie jest tu nieuniknione, bo na planowanej trasie stoi estakada mostu Grota- -Roweckiego. W takim wypadku miasto musiałoby przebudować estakadę, ale może to zrobić dopiero po tym, jak zostanie wybudowany most Północny, czyli w 2011 roku, bo zakorkowałoby to Białołękę, Bródno i Targówek.Źródło: Link do strony.
Dlatego też w planach budżetowych miasta w latach 2007-2012 taka inwestycja nawet nie jest wpisana. - Nie ma jeszcze projektu, ale nie zapominamy o nim - mówi Krajnow. Linia w przyszłości przejmie rolę dowożących do metra autobusów: E4 i E8.
Kolejna znana obietnica. Co z tego, że rzecznik ZTM o linie nie zapomina, skoro już od kilku miesięcy w innych gazetach piszą, że ta linia to daleka przyszłość. Jak ma się to do hasła rozpoczęcia "ekspansji"? Więcej np. w Dwa metry autobusu zamiast tramwaju.
Najbardziej zaawansowane są prace przy puszczeniu tramwajów przez most Krasińskiego, oczywiście jeżeli miasto zdecyduje się, czy go w ogóle budować. Linia biegłaby od pl. Wilsona do ul. Budowlanej na Bródnie.Źródło: Link do strony.
Prace zaawansowane tylko mostu brak. W listopadzie 2007 Tramwaje Warszawskie już informowały "W chwili obecnej prowadzone są na zlecenie Zarządu Dróg Miejskich prace projektowe dla trasy mostowej Krasińskiego - Budowlana wraz z torowiskiem tramwajowym."
Kiedy jednak pisze się o moście Krasińskiego warto pamiętać, że Pani Prezydent ostatnio zapowiedział, że zgodnie z życzeniem zainteresowanych, most nie zostanie otwarty przed Mostem Północnym.
Nowa linia ma się też pojawić na Bemowie, aby połączyć je z ulicą Kasprzaka. Inwestor ma ukończyć trasę w 2014 r., bo część torowiska jest już gotowa.Źródło: Link do strony.
Rok temu wstępnie Tramwaje Warszawskie zakładały zakończenie rozbudowy trasy w 2013.
Ostatnim dużym projektem byłoby połączenie Dworca Zachodniego z Wilanowem. Byłby to historyczny już powrót tramwajów do tej dzielnicy.Źródło: Link do strony.
Obiecywane w kampanii wyborczej przez Hannę Gronkiewicz Waltz. Jeszcze w styczniu w Gazecie Stołecznej Leszek Ruta twierdził, że na ta linię nie wystarczy pieniędzy w tej kadencji, bo środki pochłonie metro. Skoro nie wycofano się z budowy II linii metra to gdzie znajdą się pieniądze na tą linię i kiedy?
Podsumowując: Gdzie ta "tramwajowa ekspansja" w budowie nowych linii wywołana fiaskiem przetargu na metro, skoro wszystkie nowe linie są znane, a terminy nadal takie same lub niepewne?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.