W połowie listopada na konferencji prasowej Biura Promocji zaprezentowano plany związane z wykonaniem świątecznego wystroju ulic. W informacji prasowej urzędnicy Hanny Gronkiewicz Waltz poinformowali, że "łącznie miasto przeznaczyło na świąteczną dekorację nieco ponad 4 miliony złotych".
Sama firma Multidekor zajmująca się iluminacją świąteczną otrzymała od trzech różnych miejskich jednostek zlecenia za ponad 2.8 miliona złotych.
Ile w porównaniu do Warszawy wydadzą na dekoracje świąteczne takie miasta jak Kraków, Wrocław, Rzeszów, Bydgoszcz? Mniej...
Sama firma Multidekor zajmująca się iluminacją świąteczną otrzymała od trzech różnych miejskich jednostek zlecenia za ponad 2.8 miliona złotych.
Ile w porównaniu do Warszawy wydadzą na dekoracje świąteczne takie miasta jak Kraków, Wrocław, Rzeszów, Bydgoszcz? Mniej...
Wrocław - 1.4 miliona złotych:
Kraków - 800 tysięcy złotych:
Rzeszów - 570 tysięcy złotych:
Bydgoszcz - 100 tysięcy złotych:
Częstochowa - 100 tys. złotych:
A teraz Warszawa.
Cytat z informacji prasowej:
Autorzy informacji nie wspominają, że zlecenie od SZRMu nie jest jedynym dla firmy Multidekor. Oto zlecenia, które można znaleźć na stronach miasta:
18 września, Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta, "Dostawa oraz montaż oświetlenia świątecznego dla ulic Miasta Stołecznego Warszawy- rejon Aleje Ujazdowskie", Multidekor, 1 961 313,32 zł. (link)
9 listopada, Zarząd Terenów Publicznych, "Iluminacji (dekoracja) świąteczna Rynku Nowego Miasta, ulic Freta i Długiej w Warszawie – dostawa i serwis", Multidekor - 500 688,00 zł. (link)
10 listopada, Zarząd Dróg Miejskich, "Montaż i konserwacja dekoracji świątecznej w okresie od 15.11.2009 r. do 15.02.2010 r. dla obrębu Krakowskie Przedmieście, Placu Zamkowego i Starego Miast", Multidekor, 354 000,00 zł. (link)
Ponad 2 miliony 800 tysięcy złotych.
Wniosek jest jeden: Katarzyna Ratajczyk razem z Ratuszem zawstydziła inne miasta - wydała więcej.
PS Jeżeli ktoś zna wydatki np. Poznania lub Gdańska, zaktualizuję notkę.
Jest kryzys, więc przed Bożym Narodzeniem na ulicach miasta nie pojawią się nowe ozdoby. Tylko na choince w Rynku zamiast kul zawisną gwiazdy, a na Świdnickiej pojawi się kurtyna imitująca śnieżycę.Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław, link do strony.
Na dzierżawę, montaż i demontaż świecących ozdób miasto ma 1,4 mln zł (przed rokiem wydało 300 tys. zł więcej). Miasto ich już nie kupuje, ale dzierżawi, głównie z powodu trudności z przechowywaniem. - Nasze światełka nie zużywają dużo prądu - są energooszczędne - mówi Ewa Mazur, rzeczniczka ZDiUM.
Kraków - 800 tysięcy złotych:
Rozpoczęło się świąteczne dekorowanie miasta. W środę duże, świecące dzwonki zawisły m.in. na moście Grunwaldzkim. Wkrótce zostanie ozdobiony cały Kraków.Źródło: Gazeta Krakowska, link do strony.
Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu planuje rozświetlić już w listopadzie krakowskie mosty i większość ulic w centrum. Dekoracje pojawią się na części lamp ulicznych, a wiele drzew zostanie iluminowanych.
W alei Róż, al. Mickiewicza, w Rynku Podgórskim i przed magistratem staną naturalne choinki. Do ustrojenia miasta zostaną użyte wyłącznie lampy ledowe. Świąteczne dekoracje będą kosztować około 800 tys. zł.
Rzeszów - 570 tysięcy złotych:
Ponad 570 tys. zł wyda miasto na świąteczną iluminację ulic Rzeszowa. Montaż światełek już się rozpoczął. - Za kilkanaście dni będzie można już poczuć atmosferę zbliżających się świąt Bożego Narodzenia - mówią urzędnicy.Źródło: Artur Gernand, Miasto zabłyśnie świątecznymi ozdobami za duże pieniądze, Gazeta Wyborcza Rzeszów, link do strony.
Bydgoszcz - 100 tysięcy złotych:
- W tym roku na ozdoby świąteczne wydamy ponad 100 tysięcy złotych. Ozdobimy nie tylko Stary Rynek, ale także ulicę Długą. Girlandy i kurtyny świetlne pojawią się też na Moście Królowej Jadwigi. Z kolei na ulicy Mostowej planujemy rozstawić sześć albo osiem 3,5 metrowych rozświetlonych aniołów - zapowiada Zbigniew Pałka, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta.Źródło: TOK FM, link do strony.
Częstochowa - 100 tys. złotych:
Przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia Miejski Zarząd Dróg rozpoczął dekorowanie centrum Częstochowy.Źródło: Link do strony.
(...) Koszt zawieszenia, eksploatacji, zdejmowania i wypożyczenia ozdób wyniesie w tym sezonie prawie 100 tys. złotych.
A teraz Warszawa.
Cytat z informacji prasowej:
Także w sobotę, 5 grudnia o godz. 17.00, bożonarodzeniowy klimat zapanuje na Trakcie Królewskim. Setki tysięcy lampek stworzą niepowtarzalną atmosferę i świątecznie udekorują centrum miasta.Źródło: Link do strony.
Do wykonania tegorocznego świątecznego wystroju ulic, podobnie jak w roku poprzednim, Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta wybrał w drodze przetargu firmę - Multidekor. Za niespełna 2 miliony złotych rodzinna firma braci Podogrockich rozszerzy w tym roku zakres oświetlenia o kolejny odcinek. Łącznie miasto przeznaczyło na świąteczną dekorację nieco ponad 4 miliony złotych.
Autorzy informacji nie wspominają, że zlecenie od SZRMu nie jest jedynym dla firmy Multidekor. Oto zlecenia, które można znaleźć na stronach miasta:
18 września, Stołeczny Zarząd Rozbudowy Miasta, "Dostawa oraz montaż oświetlenia świątecznego dla ulic Miasta Stołecznego Warszawy- rejon Aleje Ujazdowskie", Multidekor, 1 961 313,32 zł. (link)
9 listopada, Zarząd Terenów Publicznych, "Iluminacji (dekoracja) świąteczna Rynku Nowego Miasta, ulic Freta i Długiej w Warszawie – dostawa i serwis", Multidekor - 500 688,00 zł. (link)
10 listopada, Zarząd Dróg Miejskich, "Montaż i konserwacja dekoracji świątecznej w okresie od 15.11.2009 r. do 15.02.2010 r. dla obrębu Krakowskie Przedmieście, Placu Zamkowego i Starego Miast", Multidekor, 354 000,00 zł. (link)
Ponad 2 miliony 800 tysięcy złotych.
Wniosek jest jeden: Katarzyna Ratajczyk razem z Ratuszem zawstydziła inne miasta - wydała więcej.
PS Jeżeli ktoś zna wydatki np. Poznania lub Gdańska, zaktualizuję notkę.
12 komentarzy:
Ok, ale gdzie jest błąd urzędników? W przetargu była jedna oferta - resztę odrzucono? Warunki były źle sformułowane?
Nie wiem, jeśli firmy z innych miast nie chcą uczestniczyć w przetargu w Warszawie to trudno. Jeśli wybór jest między oświetleniem Świątecznym a jego brakiem to chyba trudno podejmować jakaś inną sensowną decyzję.
?
Jeśli wybór jest między oświetleniem Świątecznym a jego brakiem to chyba trudno podejmować jakaś inną sensowną decyzję.
Wydać mniej ograniczając dekoracyjne fajerwerki?
i unieważnić przetarg? Nic dziwnego, że ceny są wysokie jeśli nie ma żadnej konkurencji
a ja myślę, że niektórym to żal dupę ściska.
a ja myślę, że niektórym to żal dupę ściska.
Żal to jest wtedy gdy są cięcia w budżecie, ale środki zawsze się znajdą, żeby poszpanować w roku wyborczym.
Oglądać zadowolone twarze warszawiaków na Krakowskim Przedmieściu dziś wieczorem - bezcenne.
Obserwować bezsilność pretma - też bezcenne. Czy twoim zdaniem iluminacji nie powinno być w tym roku bo 2010 to rok wyborczy? A co z przyszłym rokiem - przecież procedurę przygotowania iluminacji też trzeba będzie przeprowadzać przed wyborami. Wczoraj w Tvn Fakty, Telewizji Polskiej, Polsacie, Tvp Warszawa wszędzie pokazywano piękną Warszawę. I to się liczy, a nie twoje żenujące wywody.
I to się liczy, a nie twoje żenujące wywody.
Pozostanę przy swoim zdaniu.
żal to by byl gdyby z powodu uniwaznienia przetargu nie było iluminacji (ktorej koszty sie pewnie szybko zwrocą z podatków jak sie zobaczy jak zatłoczone są krakowskie przedmiescia stare miasto i nowy świat wieczorem), z tego co pamiętam anulować przetarg na most połnoscny bo był przekręt na X zł to byla decyzja Kaczyńskiego a brak mostu przez 5 lat kosztuje warszawiaków Y i jestem pewien że X jest wielokrotnie mniejsze niż Y. Co nie znaczy ze jestem za przekrętami :)
Z których dokładnie podatków się zwrócą?
z podatkow przedsiebiorcow - kazdy sklep płaci podatki z ktorych czesc trafia go miasta, wiecej ludzi -> wieksza sprzedaz -> wieksze podatki (chyba ze ktos uwaza ze ludzi z powodu oswietlenia bedzie mniej)
Dyskusyjne czy taki wzrost pokrywa koszty iluminacji.
Ze względu na wysokość udziału miasta we wpływach z podatków CIT:
"Wysokość udziału we wpływach z podatku CIT jest stała i wynosi od podatników tego podatku posiadających siedzibę na obszarze odpowiednio gminy 6,71% i powiatu 1,40%".
Czy ze względu na to ile sklepów/restauracji/kawiarni jest w Alejach Ujazdowskich, gdzie iluminacje pochłonęły prawie 2 miliony złotych.
Ale jeżeli posiadasz konkretne wyliczenia to z chęcią się zapoznam.
czyli w sumie z CIT 8,11% z PIT w sumie dostają 50%, (oczywiscie czesc tych przedsiebiorców to osoby prawne ale raczej większośc to osoby fizyczne płacące PIT). Teraz zakładajac ze na starym i nowym miescie, krakowskim przedmiesciu, nowym swiecie jest 500 sklepow, restauracji itp. a iluminacja potrwa 2 miesiace to 4 miliony / 60 dni / 500 sklepow = 133 zł podatku dziennie.
Nie wiem czy to jest osiągalne, nie wiem tych obiektów jest 500, tysiąc czy 200, ale przecierz nie chodzi o to zeby na tej iluminacji zarobić, chodzi o to ze jest to promocja miasta ktore wyglada w koncu jak stolica, a czesc wydatków się zwróci
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.