22 sty 2007

Politycy PO liczą na rozsądek. Rozsądek PiSu.

W ramach przeglądu prasy, fragment z artykułu w Rzeczpospolitej.

Mam wrażenie, że w szeregi PO wdarła się rezygnacja po bliższym zapoznaniu się z przepisami prawa, ale również pojawiły się pierwsze pretensje do ekipy HGW. Być może jeszcze Pani Prezydent nie wytłumaczyła im, że to wszystko wina PiSowiskich urzędników, tak jak sygnalizowała to w Wyborczej.

Fragmenty:
Politycy PO przyznają, że spodziewają się niekorzystnej dla prezydenta Warszawy decyzji MSWiA.

- PiS zrobi wiele, by pozbawić PO władzy w stolicy - przekonują. Choć po cichu liczą na rozsądek.
PiS nie ma dziś lidera, który mógłby konkurować z wiceszefową Platformy w stolicy. Kazimierz Marcinkiewicz drugi raz nie podjąłby się walki o Warszawę, a Gronkiewicz-Waltz na pewno tak. - Znów by wygrała, a miasto straciłoby tylko czas i pieniądze - komentują politycy PO.

Nie kryją jednak irytacji ekipą pani prezydent i nieoficjalnie krytykują: - Dała Kaczyńskim niepotrzebny pretekst do ataku. Jak można było nie dotrzymać terminu? Biuro rady kilkakrotnie przypominało nam, radnym, o oświadczeniach. Co robili prezydenccy prawnicy?
Źródło: Izabela Kraj, Stanowisko prezydenta stolicy zagrożone, RZ, link do strony

Czy takie pewne jest, że "Znów by wygrała"? Poczekamy na pierwsze sondaże (zapewne któraś z gazet już je przygotowuje).

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Fakt, że jest kłopot z kontrkandydatem. Ale wystawienie osoby, która naraziła na szwank publiczny budżet powtórką wyborów byłoby ze strony PO skranie niepoważne. Najgorsze, że umocnił się w tej sytuacji kandydat lewicy. Szanse Borowskiego rosną, niestety.

Anonimowy pisze...

nie jest tajemnicą "krótka ławka" "fachowców" w PO, gdyby było inaczej, to od razu by wystawili porządnego kandydata, widać najlepsze co znaleźli w swoich szeregach, to była właśnie HGW...

i na pewno te dwa miesiące "prezydentowania" (odwoływania obiecanek wyborczych, zastoju i niemocy, przerywanej zapalaniem lampek i pozowaniem w mediach) nie przysporzyły HGW zwolenników, oprócz "żelaznego elektoratu" z pewnością miała wyborców świadomych, którzy teraz widzą jak dali się nabrać i drugi raz na nią nie zagłosują

pretm pisze...

@mamablues

Jeżeli Pisowcy szukaliby kontrkandydata to muszą tym razem ryzykować i wystawić kogoś z poza pierwszego frontu polityki. Kogoś z doświadczeniem biznesowym. Igor Chalupec?:)

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.