21 lut 2007

"Lawirowała dla zdobycia i utrzymania władzy."

Oto kilka komentarzy które pojawiły się na stronie Komitetu Protestacyjnego Przeciwko Rozbudowie Oczyszczalni Ścieków Czajka w Sobotę 17 lutego po ukazaniu się informacji o ofertach złożonych na rozbudowę oczyszczalni Czajka, które przekraczały wstępne plany o 2 miliardy złotych:
Jaki błąd popełniła Hanna Gronkiewicz –Waltz? Niestety też uwikłała się w politykę i lawirowała dla zdobycia i utrzymania władzy. Nie tylko spóźniła się z deklaracją, ale także z wyrzuceniem urzędników i władz MPWiK.
Co może zrobić dzisiaj?
Uczciwie powiedzieć mieszkańcom Warszawy i unii, jaka jest sytuacja i zająć się poszukiwaniem najlepszych rozwiązań dla Warszawy. To wymaga wysiłku, uczciwości zdecydowania, otwartości i współpracy z mieszkańcami zamiast z prospalarniowymi lobbystami i grupami interesów.
Czy będzie ją na to stać?
Link do strony.
Trzeba było słuchać mieszkańców. Miasto powinno przetarg unieważnić. To okazja, by przeanalizować inne warianty inwestycji (czego nie zrobiono) i zaprojektować ją od nowa. Na świecie buduje się małe oczyszczalnie w kilku punktach miasta, nie jedną, która ma zbierać ścieki z 3/4 powierzchni stolicy! Trzeba było słuchać mieszkańców. Do końca 2006 r. był czas na zmianę projektu i terminów, ale MPWiK i rząd tego nie zrobiły. Efekt - nierealne terminy i horrendalne ceny.

Krzysztof Cieślak, Komitet Nasza Choszczówka
Link do strony.

Oczywiście nie ma co udawać, ale wiele zarzutów pojawia się pod adresem poprzednich władz i MPWiK. Można o tym przeczytać na przykład tutaj.

Tylko, że mieszkańcy, którzy protestują i którzy głosowali na HGW mają prawo (większe niż ja, bo na nią nie głosowałem) pytać swoją Panią Prezydent, dlaczego jedną z jej pierwszych decyzji nie było unieważnienie przetargu i zaproponowanie zmian w projekcie.

Dlaczego z misją do Brukseli nie wybrała się od razu? Jeżeli jest tak, że do końca 2006 był czas na zmianę to takie zmiany mogła chyba Pani Prezydent (wybrana pod koniec listopada) zainicjować.

Tak jak pisałem w piątek: A można było, albo w kampanii nie obiecywać, albo trzymać się teraz swoich obietnic i w Grudniu ogłosić odejście od inwestycji. A tak skończyło się na lawirowaniu.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

W kwestii Czajki HGW ma potężnego minusa i wielką szansę na przegranie wyborów. Nieudolność i brak zdecydowania w tej sprawie się zemszczą.

Anonimowy pisze...

Bufetowa cierpi na obiecywanie impulsywno-kompulsywne. Właśnie w życiu Warszawy naobiecywała, co by to nie zrobiła na stronie hannagronkiewiczwaltz.pl, gdyby taką miała. Czy mam rozumieć, że była pani prezydent nie miała pojęcia o stronie gronkiewicz.pl, która od wyborów leżała dogorywająca i nieaktualizowana, a teraz zdechła kompletnie, czy po prostu przy każdej nadającej się okazji czuje przymus składania kolejnych obietnic i deklaracji?

http://www.zw.com.pl/zw2/index.jsp?place=Lead04&&news_cat_id=245&news_id=149176&layout=1&forum_id=25225&page=text

Anonimowy pisze...

I stosowny cytat:
"Gdybym mogła nią (wspomnianą stroną www) dysponować, zamieściłabym na niej informacje związane ze stolicą i warszawiakami. Pewnie byłoby to miejsce debaty na temat tego, co jest w Warszawie dobre, a co warto zmienić – dodała." :))))

Ta kobieta jest dramatycznie nieinteligentna, nieudolna, niesamodzielna. Czy to możliwe, że nie miała pojęcia o stronie www.gronkiewicz.pl?

pretm pisze...

"Czy to możliwe, że nie miała pojęcia o stronie www.gronkiewicz.pl?"

Za chwilę dowiemy się, że gronkiewicz.pl była stroną, która była zarządzana przez spiskowców, którzy umieścili mało realny program i podpisali pod nią HGW, aby jej szkodzić:)

gronkiewicz.pl miała wrócić w zaktualizowanej formie, ale jak na razie wszystko pozostało bez zmian. Czyli nadal ma szansę na zrealizowanie obietnicy z dzisiejszego ŻW.

pretm pisze...

"Nieudolność i brak zdecydowania w tej sprawie się zemszczą."

Czajka mogłaby być sprawą decydującą. Ale w mediach klasyczne milczenie na ten temat.

Anonimowy pisze...

"Czy to możliwe, że nie miała pojęcia o stronie www.gronkiewicz.pl?"

Tak, patrząc na nią wierzę, że to jest możliwe. Pewnie to co widzi na ekranie komputera to też jej "przypomina rozlany wosk czy jakieś precelki".

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.