W poprzedni czwartek Wojewoda wysłał skargę Pani Prezydent do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego dotyczącą wygaszenia jej mandatu. Przybliża nas to zakończenia sporu z oświadczeniami.
Przy tej okazji można przeczytać dokument wysłany do sądu. Okazuje się, że najwyraźniej w Ratuszu nie ma kompetentnych prawników, którzy przygotowaliby taką skargę, bo Pani Prezydent do jej napisania zatrudniła profesora Kuleszę.
Co znajdziemy w tym dokumencie?
Link do całego dokumentu.
Może warto zapytać ile miasto wydało ze wspólnych pieniędzy na zewnętrznych prawników, którzy mają bronić HGW przed nowymi wyborami?
I dlaczego pisaniem skarg nie zajmują się prawnicy z Biura Prawnego, którzy mają to wpisane w swoje obowiązki (z regulaminu "wykonywanie zastępstwa procesowego przed sądami powszechnymi, wojewódzkimi sądami administracyjnymi, Naczelnym Sądem Administracyjnym, Sądem Najwyższym i innymi organami orzekającymi w sprawach: przekazanych przez Prezydenta, Zastępcę Prezydenta, Sekretarza")?
Przy tej okazji można przeczytać dokument wysłany do sądu. Okazuje się, że najwyraźniej w Ratuszu nie ma kompetentnych prawników, którzy przygotowaliby taką skargę, bo Pani Prezydent do jej napisania zatrudniła profesora Kuleszę.
Co znajdziemy w tym dokumencie?
Termin, jaki prawo daje na złożenie oświadczenia o działalności małżonka nie ma charakteru nieprzekraczalnego – pisze prof. Michał Kulesza w skardze do sądu administracyjnego w sprawie prezydent Warszawy. Jego zdaniem wojewoda mazowiecki nie miał też prawa wydać zarządzenia zastępczego.Źródło: Link do strony.
W skardze, która w najbliższym czasie trafi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie czytamy, iż rada gminy ma możliwość – wbrew dość powszechnej opinii – podjęcia uchwały o odmowie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu prezydenta. Zdaniem prof. Kuleszy decyzja organu stanowiącego nie ogranicza się w tym przypadku jedynie do potwierdzenia stanu prawnego, ale ma charakter konstytutywny. Przez analogię z zarządzeniem zastępczym wojewody prezydent miasta, nawet po podjęciu przez radę uchwały, ma możliwość obrony swoich praw przed sądem.
Link do całego dokumentu.
Może warto zapytać ile miasto wydało ze wspólnych pieniędzy na zewnętrznych prawników, którzy mają bronić HGW przed nowymi wyborami?
I dlaczego pisaniem skarg nie zajmują się prawnicy z Biura Prawnego, którzy mają to wpisane w swoje obowiązki (z regulaminu "wykonywanie zastępstwa procesowego przed sądami powszechnymi, wojewódzkimi sądami administracyjnymi, Naczelnym Sądem Administracyjnym, Sądem Najwyższym i innymi organami orzekającymi w sprawach: przekazanych przez Prezydenta, Zastępcę Prezydenta, Sekretarza")?
5 komentarzy:
Kulesza nie od dziś jest w pewnych kręgach cenionym i poważanym fachowcem. Już Edward Gierek dostrzegł jego talent i docenił przydatność. A że ratusz płaci koleżce Bufetowej za pracę, którą mają wykonywać pracownicy ratusza, to już jest czepialstwo, co mają nie zapłacić, przecież chłop się nieźle napracował, od paru miesięcy robi sobie z gęby cholewę, wszystko dla "Nasej Hani" i "Nasa Hania" mu to wynagrodzi.
Podsumowując efekty pracy tego bufetowego koleżki z uniwerku: "Nasej Hani prawo nie dotyczy i basta!"
Tu jest wzmianka o innych osiągnięciach tego zasłużonego dla budowy socjalizmu profesora Kuleszy ("aby władza była bliżej ludu"):
http://miniurl.pl/kulesza
"przecież chłop się nieźle napracował, od paru miesięcy robi sobie z gęby cholewę,"
Za występowanie w mediach w obronie HGW (o przepraszam, "w obronie samorządności") powinien dostawać oddzielnie:)
trzeba zapytać ile Kulesza zarobił na tych opiniach i dlaczego tak duzo
Cała prawda o OSWIADCZENIU MAJATKOWYM HGW
http://piotrgrodecki.salon24.pl/index.html
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.