Materiał z programu Wydarzenia w temacie wydatków na kancelarię prawną:
AKTUALIZACJA
Życie Warszawy w sprawie 72 000 zł. Na miejscu gazety zamiast docinków w stronę portalu, zadałbym sobie pytanie, dlaczego jej dziennikarze nie zainteresowali się tak drażliwą dla Ratusza sprawą w połowie września:
"Wojewoda stwierdził, że nic"? Nie do końca prawda, bo otrzymałem z urzędu wojewódzkiego informację, że większość czynności prawnych była przeprowadzana przez prawników z Wydziału Prawnego a na dodatkowe opinie wydano 7 800 zł. O tym też pisałem we wrześniu.
AKTUALIZACJA
Życie Warszawy w sprawie 72 000 zł. Na miejscu gazety zamiast docinków w stronę portalu, zadałbym sobie pytanie, dlaczego jej dziennikarze nie zainteresowali się tak drażliwą dla Ratusza sprawą w połowie września:
Hanna Gronkiewicz-Waltz została wczoraj bohaterką starej-nowej afery. Tym razem powróciła sprawa jej walki o zachowanie fotela prezydenta Warszawy. Wczoraj na swoim blogu Jan Pospieszalski przypomniał artykuł sprzed paru miesięcy. Jego autor (pretm - ach ta maniera nie wspominania o źródle tej informacji) napisał, że Ratusz zapłacił z miejskiej kasy 72 tys. zł kancelarii prawniczej za reprezentowanie prezydent i miasta w sporze o wygaśnięcie mandatu.Źródło: Link do strony.
Zaraz potem jeden z internautów przesłał e-mail do dużego serwisu sieciowego, w którym twierdził, że udało mu się „dotrzeć” do kompromitujących prezydent informacji. Dziennikarze serwisu puścili historię w obieg. Tymczasem... cała sprawa została wyjaśniona (pretm - nie została, bo nikt z Ratusza nie odpowiedział na najistotniejsze pytanie) jeszcze we wrześniu. Już wtedy Ratusz przyznał, że zapłacił za prawnika 72 tys. zł, i zapytał, ile na prawników wydał wojewoda, który chciał odwołać prezydent. Wojewoda stwierdził, że nic.
"Wojewoda stwierdził, że nic"? Nie do końca prawda, bo otrzymałem z urzędu wojewódzkiego informację, że większość czynności prawnych była przeprowadzana przez prawników z Wydziału Prawnego a na dodatkowe opinie wydano 7 800 zł. O tym też pisałem we wrześniu.
Posty
17 komentarzy:
Gratuluję bloga.
Proszę napisać coś o kłamstwach w sprawie tramwaju Żerań-Tarchomin. Miała to być sztandarowa inwestycja w komunikację miejską. Teraz okazało się, że w planach na najbliższe 10-20 lat została wykreślona.
Czytałem artykuł w Dzienniku, ale jeszcze w połowie listopada otrzymałem taką informację z Tramwajów Warszawskich:
Spółka posiada gotowe Studium Wykonalności dla budowy tras tramwajowych do Tarchomina - od Żerania do Winnicy i wzdłuż Trasy Mostu Północnego, łączącej się z trasą do Winnicy. Prowadzone są obecnie prace projektowe dla Trasy Mostu Północnego, obejmujące także torowisko tramwajowe. Zarząd Dróg Miejskich natomiast sukcesywnie zamawia projekty modernizacji ulicy Modlińskiej, przewidujące rezerwę terenu pod budowę tramwaju.
Gdy zostaną one skompletowane, uzgodniony zostanie harmonogram realizacji prac drogowych i dostosowany do niego harmonogram budowy trasy tramwajowej. W roku bieżącym została także ukończona na zlecenie M.St. Warszawy koncepcja przedłużenia ulicy Światowida do Winnicy wraz z pętlą tramwajową i węzłem przesiadkowym.
Cześć,
Właśnie prowadzę dość ożywioną dyskusję nt. tych prawie 80 tysięcy z gorącymi obrońcami Pani Bufetowej.
Napisałem im: "I jeszcze dla zaspokojenia Twojej ciekawości względem najmowania zewnętrznych kancelarii przez Wojewodę - zacytuję:"...otrzymałem z urzędu wojewódzkiego informację, że większość czynności prawnych była przeprowadzana przez prawników z Wydziału Prawnego a na dodatkowe opinie wydano 7 800 zł. O tym też pisałem we wrześniu." - to cytat z autora informacji o kosztach zewnętrznych. Jak widać Wojewoda korzystał z własnego Wydziału Prawnego a koszty zewnętrzne były dokładnie 10 razy mniejsze od kosztów poniesionych przez Urząd Miasta na opinię w osobistej sprawie Pani Hani. Moim zdaniem powinnaś natychmiast podnieść larum o te 7.800 :-)))". Ciekawe co obrońcy odpowiedzą... :-)))
Okowita
Fajnie, że dziennikarze tak bronią władzy przed niedobrymi internautami. Dobra dziennikarska robota - wytłumaczyć panią prezydent.
A to uporczywe uchylanie się od podawania źródła jest obrzydliwe.
To ja z ciut innej beczki - ale w temacie poruszonym przez katarynę.
Właśnie wpadł mi w dłoń artykuł w "Rzepie" nt. Koteckiej - "Kopanie Patrycji Koteckiej". Jest tam również
opisana "dobra, dziennikarska robota" w wykonaniu Żakowskiego.
Okowita
PS. Bardzo mi się spodobało określenie "dzienniku(..)stwo.
Dot. tramwaju:
podobne odpowiedzi Tramwaje Warszawskie od dwóch lat przysyłają. Ostatnio, w grudniu, właśnie uchwalili plany inwestycyjne na 2008-2012 i tramwaj wypadł.
A to widziałeś?:
http://www.siskom.waw.pl/artykuly/071205-dz1.jpg
Widziałem ten artykuł, ale byłem przekonany, ze ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Panie Pretm,
Skądinąd wiem, że tropieniem Pańskiej tożsamości zajmują się nie tylko pracownicy pani HGW. Przynajmniej jedna kancelaria prawna również się tym zajmuje.
Pozdrawiam i życzę dalszego udanego kamuflarzu.
Przepraszam! Oczywiście "kamuflażu"!
czyli jednak opozycja schodzi do podziemia, będą łapanki :X. czemu nie napisać do onetu czy gdzieś że informacja ma już parę miesięcy i że jest na blogu udokumentowana z datą więc proszę o dodanie źródła itp. raz trzeba niegrzecznie a raz grzecznie, czemu nie spróbować? darmowa reklama :)
@Stały Czytelnik
Czy mogę prosić o kontakt mailowy w tej sprawie? Oczywiście staram się zapewnić pełną anonimowość.
Pretm,
O kontakt mailowy możesz prosić, jednak nie ma to sensu, gdyz nie jestem w stanie zapewnić Ci ani ułamka dowodu.
Pozdrawiam
Bez żadnego dowodu nie będę tej informacji publikował. Ale może uda mi się ją zweryfikować.
Może chociaż nazwa kancelarii.
@pretm
A może warto napisać do Pani Prezydętki jakie zapytanko?
Co prawda nie za bardzo wierzę w szybką odpowiedź (na odpowiedź na moje zapytanie o ściganie Ciebie itd) czekam bez skutku już chyba ze 3 tyg) no ale zawsze można...
Okowita
A ja uważam że to super zainwestowane 80 000zł, bo dzięki temu unikneliśmy wydania z budżetu kilkunastu milionów złotych na powtórne wybory ( że o ciąganiu do urn kilkuset tysięcy warszawiaków już nie wspomnę).
Czy są tacy którzy uważają że warto zrobić takie wybory za jeden dzień spóźnienia?
Pretensje proszę zgłaszać do posłów, którzy za taką ustawą głosowali i prezydenta, który ją podpisał.
Czy mamy przypomnieć jakie tuzy z PO za tymi przepisami głosowały i kto był sprawozdawcą komisją?
A w następnej kolejności proszę napisać list z pretensjami do HGW, która nie znalazła 5 minut na wypełnienie jednostronicowego oświadczenia w ciągu 30 dni od wyborów.
I nie kilkunastu milionów a trzech milionów, czyli mniej niż miasto wyda na kilka godzin zabawy sylwestrowej z TVN.
Nie chodziło mi o to, abyć publikował. Zależy mi bardziej na tym, abys miał świadomość.
Na potwierdzenie tego info masz szansę. Od czego mamy ustawowe prawo do informacji publicznej. Dobrze sformulowane pytanie powinno w odpowiedzi Ci nieco rozjaśnić, bo chyba nie sądzisz, że za prywatne pieniądze się to odbywa. ;)
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.