Bardzo dobra inicjatywa miasta, czyli "Warszawski Dzień z Ekotorbą" w ramach którego Biuro Ochrony Środowiska będzie zachęcać do korzystania z torebek wielokrotnego użytku zamiast plastikowych.
Fragment z zapowiedzi na stronach um.warszawa.pl:
W październiku Maciej Maciejowski, warszawski radny PiS, proponował zakaz toreb plastikowych wzorując się na podobnej decyzji w Łodzi i nagłośnił ten temat.
Więcej w O plastikowych torbach.
W listopadzie z apelem do sieci handlowych wystąpiła również Pani Prezydent.
Mam z dwie takie "ekotorby" (bawełniane), z których korzystam przy mniejszych i średnich zakupach spożywczych. Koszt torby tak w okolicach trzech złotych. Polecam w miarę możliwości próbę przynajmniej częściowej rezygnacji z torebek plastikowych, choć pewnie jak ktoś kupuje raz na tydzień w hipermarkecie i dużo, to może być trudno.
AKTUALIZACJA
Tak wygląda miejska ekotorba:
Zdjęcie ze strony um.warszawa.pl
Fragment z zapowiedzi na stronach um.warszawa.pl:
W środę, 23 stycznia, o godz. 11.00, w Biurze Ochrony Środowiska m.st. Warszawy (pl. Starynkiewicza 7/9, IV piętro, sala konferencyjna) odbędzie się briefing prasowy dotyczący propagowania używania torebek wielokrotnego użytku.Źródło: Link do strony.
W spotkaniu udział weźmie m.in.: dyrektor Biura Ochrony Środowiska m.st. Warszawy Arkadiusz Drewniak.
Po konferencji dziennikarzom rozdane zostaną ekotorebki. Około 4 tys. takich toreb dostępnych będzie także dla mieszkańców m.in. w Biurze Ochrony Środowiska, w punkcie informacyjnym przy ul. Miodowej 6/8 oraz w dzielnicowych Wydziałach Obsługi Mieszkańców.
W październiku Maciej Maciejowski, warszawski radny PiS, proponował zakaz toreb plastikowych wzorując się na podobnej decyzji w Łodzi i nagłośnił ten temat.
Więcej w O plastikowych torbach.
W listopadzie z apelem do sieci handlowych wystąpiła również Pani Prezydent.
Mam z dwie takie "ekotorby" (bawełniane), z których korzystam przy mniejszych i średnich zakupach spożywczych. Koszt torby tak w okolicach trzech złotych. Polecam w miarę możliwości próbę przynajmniej częściowej rezygnacji z torebek plastikowych, choć pewnie jak ktoś kupuje raz na tydzień w hipermarkecie i dużo, to może być trudno.
AKTUALIZACJA
Tak wygląda miejska ekotorba:
Zdjęcie ze strony um.warszawa.pl
39 komentarzy:
Uwielbiam takie akcje... ekooszołomy i ekoterroryści
@anonimowy
Dlaczego?
Ja nie jestem wielbicielem różnych zielonych organizacji i przypinania się do drzew, ale jednocześnie popieram niektóre inicjatywy proekologiczne. Tylko nie podpinam do tego jakiejś wielkiej ideologii.
To o czym napisałem i co polecam nie jest jakimś zbawianiem świata, ale małą rzeczą, którą można łatwo zrobić.
A ja Ci juz pisałem kiedyś Pretm, że musisz starac się wyraźniej w artykułach podkreślać Swoje stanowisko. Bo czyta taki potencjalny wyborca PiS (jak powyzej anonimowy) i nie wie do końca jak ma to komentować. Jakby pomyslał chwilę, to by poczekał na komentarze innych i by wiedział, ale ten anonimowy nie chciał czekać - chciał byc pierwszy z komentarzem:)
Pomyslał sobie biedak, że cały artykuł to ukryta drwina z Gronkiewicz i z jej ekologicznych zapędów i wywalił taki komentarz:)
@ turabat
Dlaczego masz ksywkę turabat a nie Wujek Dobra Rada? :-)))
Jeszcze przed chwilą żaliłeś się, że cię tu obrażają. Przeczytaj swój komentarz...
Ty przeczytałeś mój komentarz, ale czy go aby zrozumiałeś?
Dziś około południa byłem w Urzędzie Dzielnicy Targówek. Po torbach zostało jedynie wspomnienie.
Co to jest 4 tys. toreb na całą Warszawę???
Do tej pory to myslałem, że tylko Niemcy to taki naród, który jest w stanie przejść pół miasta, aby kupić bułki o 5 eurocentów taniej.
Choć w sumie, jak juz sie przeszedłaś do UD na Targówku, to poza wspomnieniem o torbach, pozostanie w głowie jeszcze myslenie, aby zakupy zapakować w minimalna ilość plastikowych torebek:D
@margala
"Po torbach zostało jedynie wspomnienie."
Może faktycznie już wszędzie się rozeszły, bo na stronach miasta w notce prasowej jest taka informacja:
"Dzisiaj około 4 tysiące takich toreb było dostępnych dla warszawiaków m.in. w Biurze Ochrony Środowiska, w punkcie informacyjnym przy ul. Miodowej 6/8 oraz w dzielnicowych Wydziałach Obsługi Mieszkańców. - Każdy, kto weźmie ekotorbę będzie mógł wypełnić kupon upoważniający do wzięcia udziału w losowaniu nagród."
Wczoraj jeszcze było "będzie dostępnych".
Ja jedną torbę kupiłem w Bomi, ale usłyszałem, że są tylko do czasu do czasu.
I drugą w lokalnym sklepie Społem. Widziałem je tylko z dwa razy.
Jak widac UM m.st. Warszawy nie ma co robic tylko kombinowac ekotorby. A co chociażby z dziurami na drogach? Torby "Ekologiczne" zawsze były i są na przykład zwykłe płócienne, koszyki wszelkiej maści, a i z plecakiem dużo osób się widuje w sklepach. Propozycja zakazu uzywania toreb foliowych i narzucenie "ekotoreb UM" jest według mnie ograniczniem wyboru, w koncu kazdy ma prawo wybrać czy zapakuje w torbe, koszyk, plecak czy foliówkę czy w kieszeń.
dzis rano przy muzeum narodowym latali dziury w jezdni.jeden bolek przynosil na lopacie jakis lepik a drugi to uklepywal. i tak zalatali ze dwie dziury podczas obserwacji zza okna 111 :) juz niebawem dziury znikna, hehehe
mjkl w pełni Cię rozumiem
mi tez tak łataja dziury przed oknem. A przecież mogliby zamknąć ulicę, zerwać nawierzchnię i połozyć nowy asfalt.
Choć nie! Przecież jest zima, to nie mogą tak zrobić, bo taki asfalt po paru miesiacach nadawałby się do ponownego remontu.
No to mogliby choć ściagnąć parę duzych maszyn! Przynajmniej by to wyglądało bardziej profesjonalnie i ten bolek z łopatą tak bardzo by mnie nie irytował. Nie to tez bez sensu!.
No to niech już zostawią te dziury w spokoju! Już się nauczyłem je omijać, a jak wpadnie w nie jakiś przypadkowy burak, to i dobrze, na drugi raz nie będzie tądy jeżdził. Zaraz, ale moja żona nie może się nauczyć je omijać i zanowu amortyzatory bedą do wymiany.. i te pogiete felgi!!
To może juz ten bolek, niech załata te dziury, a ja w tym czasie popatrzę sobie w telewizję zamiast przez okno..
Bimber napisał:
" Propozycja zakazu używania toreb foliowych i narzucenie "ekotoreb UM" jest według mnie ograniczniem wyboru, w koncu kazdy ma prawo wybrać czy zapakuje w torbe, koszyk, plecak czy foliówkę czy w kieszeń."
A ja w pełni popieram taką propozycję! Powinni nakazać ekotorby tak jak proponuje Pani Prezydent!!! Koniec z dowolnością! Każdy warszawiak nosi ekotorbę z nadrukiem UM. A z czasem również ze zdjęciem Pani Prezydent.
Mam tylko jeden problem Panie Bimber. Nigdzie nie mogę znaleźć tej propozycji która ma nakazywać używanie ekotoreb tylko z UM?, aby ja poprzeć. Może mi wskażesz gdzie ona sie znajduje? A jak nie to choć napisz, gdzie tak dobry bimber sprzedają, że takie fajne nowe propozycje UM można po nim znaleźć?
przypomnij sobie jakie warunki pogodowe byly wczoraj rano i pomysl co takie lepienie dziur daje. bo nie daje nic. milego dnia
nic a nic? Tak kompletnie nic?
ani trochę lepiej? jest tak jak było?
Przestań sie osmieszać mjkl.
Pewnie, że takie łatanie dziur nie załatwi sprawy na najblizsze 10 lat, ale może uratuje kilkanascie zawieszeń samochodów od wizyty w warsztacie samochodowym.
Prośba do autora bloga:
Napisz coś o tym, jak Białołęka została zrobiona w bambuko. Jak żadne z obietnic nie zostaną dotrzymane. Najpierw miało być metro, potem sieć tramwaji a teraz wychodzi na to, że nie będzie żadnego nawet po moście północnym. Dobry tekst jest tutaj:
tramwar4.republika.pl/tw-tarchomin.html#teraz
Jedyną inwestycją będzie Czajka i spalarnia, której miało nie być.
No i na dodatek bazar z wietnamczykami.
Czyli efekt końcowy działań HGW będzie całkowicie odwrotny od obietnic i całkowicie odwrotny od oczekiwań ludzi.
Można by to jakoś ubrać w tekst o arogancji i olewaniu całkowitym wyborców.
Przykład Białołęki jest bardzo wymowny i najlepiej ilustruje działalność tej zakłamanej baby.
W pełni popieram Herox!!!
Proponuję tytuł:
"Czyzby Białołęka miała byc znowu zrobiona w bambuko?"
i dalej bym zaczął od wstepu, jak to juz Kaczyński objecywał most północny, ale nie potrafił przebrnąć przez procedury. Potem bym pojechał o tym że zapowiadał rozpoczęcie II nitki metra, a przez trzy lata, ledwo ukończył jedna stację.
a potem był dał.., ze te same objetnice składała Gronkiewicz i tu bym podał faktyczny stan zaawansowania tych projektów.
Co ma II linia metra do Białołęki?
Ano choćby to że docierając na Targówek, czy tez dworzec Wileński, stwarza alternatywna drogę komunikacyjną na dotarcie na drugą stronę wisły.
Druga linia metra na Tarchomin już dawno nie była brana pod uwagę.
Ale bufetowa zapewniała, że przedłuży I linię przez most.
Potem z tego zrezygnowała - po wyborach.
Ostatnio z linii tramwajowej przez Modlińską się wycofała.
Następnie linia tramwajowa tylko po moście miała dochodzić tylko do ulicy Ćmielowskiej - czyli tylko do pierwszych bloków na Tarchominie.
Po co komu coś takiego? Zrezygnowano z pętli na Winnicy i całej linii zapewniającej obsługę całego Tarchomina.
Jakby tego było mało to najnowsze informacje - m.in umowa ZTM-TW wskazują, że nie będzie żadnego nowego taboru do obsługi nawet tego ułamka linii, czyli wszystko wskazuje na to, że nawet jak powstaną tory na małym kawałku - tylko przez most - to i tak nie będą używane.
"Ano choćby to że docierając na Targówek, czy tez dworzec Wileński, stwarza alternatywna drogę komunikacyjną na dotarcie na drugą stronę wisły."
A jak to wyeliminuje jazdę autobusem w korku na Modlińskiej?
Nijak.
Ale ułatwi, równiez mieszkańcą białołęki, przeprawę przez wisłę (co nie należy chyba do przyjemnosci), bo skłoni wielu mieszkańców np. Targówka do skorzystania z Metra w miejsce samochodu.
Czy się mylę PRETM?
"Ale ułatwi, równiez mieszkańcą białołęki, przeprawę przez wisłę"
Samą przeprawę ułatwi Most Północny, który będzie szybciej niż metro na Targówku.
Ale to nie oznacza łatwiejszego dojazdu do samego centrum, bo tam też będą korki.
"Samą przeprawę ułatwi Most Północny, który będzie szybciej niż metro na Targówku."
No! I o tym właśnie napisałem. Jakby Kaczyński w 2006 r. jak to obiecywał "choć przerzucił most nad wisłą" to nie byłoby tematu.
"Ale to nie oznacza łatwiejszego dojazdu do samego centrum, bo tam też będą korki."
I tu też masz rację. Jakby Kaczyński rozpoczął w 2006r. budowę II nitki metra, to byłaby szansa na zmniejszenie tych korków w 2010:).
A tak mieszkancy Białołęki i nie tylko, maja cztery lata w plecy.
Przestańcie o tym Kaczyńskim.
Bufet już prawie dwa lata mógł się wykazać i co zrobił?
Zabrał wszelkie inwestycje dla Białołęki,
dał Czajkę i spalarnię.
Burmistrz Kaznowski niedługo zostanie odwołany, bo bardzo zaawansowane są przygotowania do referendum obywatelskiego.
nie prawie dwa lata, a ledwo ponad rok. i nie oczekujesz chyba że w tym czasie da się duzo zbudować?
Re: Turabat:
zrozum - czy ja piszę, że już miał bufet coś wybudować? Nie. Niechby tylko nie zmieniała planów, które miała poprzednia ekipa, to byłoby dobrze.
A plany były śmiałe - tramwaj do 2010 przez Modlińską i most i wiele innych, jak np. rozbudowa Modlińskiej.
Niech ona tylko te zamierzenia utrzyma.
O czym ty piszesz???
O tych planach, które się narodziły tuz przed wyborami w Warszawie? I były tylko pustymi objetnicami, które w żaden sposób nie zostały poparte rzetelnymi badaniami mozliwosci i kosztów puszczenia tramwajów przez Modlińską? Plany te zreszta powstały tylko po to, zeby osłabić negatywne nastawienie mieszkańców, po fiasku budowy mostu północnego.
"Spodziewam się, że plany budowy linii tramwajowej wzdłuż Modlińskiej napotka sprzeciw okolicznych mieszkańców. Wiele osób prowadzi tam przeróżne warsztaty oraz punkty usługowe i tramwaje mogą im przeszkadzać - mówi Andrzej Brzeziński z Politechniki Warszawskiej, autor wstępnej koncepcji linii tramwajowej na Tarchomin. Spodziewa się, że wcześniej będzie można dojechać tramwajem na Tarchomin przez most Północny. Na razie powstaje szczegółowy projekt trasy mostu Północnego i biegnących wzdłuż niej torów. Ma być gotowy na wiosnę. Władze miasta zarzekają się, że przeprawa będzie gotowa w 2010 roku. Czy do tego czasu uda zbudować dalszy odcinek torów wzdłuż ul. Światowida do osiedla Winnica? - To będzie o wiele łatwiejsze niż wytyczenie linii wzdłuż Modlińskiej. Przy ul. Światowida jest zostawiona rezerwa pod tramwaj. Powinniśmy zdążyć do 2010 roku - twierdzi prezes Karos."
A to wszystko możnaby zrobic duzo wcześniej, gdyby Kaczyński zrealizował, to co
"Zapowiadał, że w 2006 r. rozpocznie się budowa Mostu Północnego, który ma połączyć Bielany z Białołęką, jednak przez trzy lata jego urzędnicy nie potrafili nawet wykupić wszystkich działek pod budowę przeprawy, choć miasto miało na to pieniądze. Kłopot jest także z projektem mostu: firma, która dwukrotnie przegrała konkurs architektoniczny na jego koncepcję, zaskarżyła wyniki do sądu i wygrała sprawę w pierwszej instancji."
@Turabat
"O czym ty piszesz???
O tych planach, które się narodziły tuz przed wyborami w Warszawie? I były tylko pustymi objetnicami, które w żaden sposób nie zostały poparte rzetelnymi badaniami mozliwosci i kosztów puszczenia tramwajów przez Modlińską? Plany te zreszta powstały tylko po to, zeby osłabić negatywne nastawienie mieszkańców, po fiasku budowy mostu północnego."
A taki dokument jak Stadium Wykonalności dla tej trasy znasz?
I kiedy było przygotowane plus co zawiera?
cos ponad to?
"1. Spółka posiada gotowe Studium Wykonalności dla budowy tras tramwajowych do Tarchomina - od Żerania do Winnicy i wzdłuż Trasy Mostu Północnego, łączącej się z trasą do Winnicy. Prowadzone są obecnie prace projektowe dla Trasy Mostu Północnego, obejmujące także torowisko tramwajowe. Zarząd Dróg Miejskich natomiast sukcesywnie zamawia projekty modernizacji ulicy Modlińskiej, przewidujące rezerwę terenu pod budowę tramwaju." cytat z
http://hgw-watch.pl/2007/11/stopie-realizacji-obietnic-o.html
Przeczytaj sobie (lub przynajmniej rzuć okiem na zawartość, bo to prawie 300 stron) ten dokument sporządzony w marcu 2006.
Link do pdf
A później przemyśl swoją wypowiedź, że nie było żadnych planów i analizy kosztów a wszystko było tylko pustymi obietnicami.
A wiesz kiedy został zamówiony?
Co za różnica kiedy został zamówiony?
Dokument datowany jest na marzec 2006.
Bo jestem ciekaw, czy został zamówiony na poczatku kadencji Kaczyńskiego, czy tez juz po tym jak przestał być Prezydentem.
"Bo jestem ciekaw, czy został zamówiony na poczatku kadencji Kaczyńskiego, czy tez juz po tym jak przestał być Prezydentem."
Jakie ma to znaczenie do tego co napisałeś o braku planów i analiz?
Problem polega na tym, że pokazuje się, że nie masz racji a Ty szybko przerzucasz dyskusję na coś innego domagając się innych odpowiedzi.
"Problem polega na tym, że pokazuje się, że nie masz racji a Ty szybko przerzucasz dyskusję na coś innego domagając się innych odpowiedzi."
Nie masz racji. Pytam bo chciałem się upewnić, czy nie pomyliłem się w tym co napisałem. Ale jednak nie.
I mogę ponownie napisać to samo:
"O czym ty piszesz???
O tych planach, które się narodziły tuz przed wyborami w Warszawie? I były tylko pustymi objetnicami, które w żaden sposób nie zostały poparte rzetelnymi badaniami mozliwosci i kosztów puszczenia tramwajów przez Modlińską? Plany te zreszta powstały tylko po to, zeby osłabić negatywne nastawienie mieszkańców, po fiasku budowy mostu północnego."
Bo twierdze, że te plany narodziły sie tuz przed wyborami Prezydenckimi, a badania które tu przywołujesz zostały zlecone juz później i zostały ponownie wykorzystane w wyborach samorządowych.
"Bo twierdze, że te plany narodziły sie tuz przed wyborami Prezydenckimi, a badania które tu przywołujesz zostały zlecone juz później i zostały ponownie wykorzystane w wyborach samorządowych."
Napisałeś o wyborach w Warszawie, a nie prezydenckich krajowych, więc nie odkręcaj.
A skąd te wnioski? chyba lepiej wiem co napisałem:)
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.