No i wróciliśmy do atmosfery z października 2007, kiedy Pani Prezydent ogłosiła pomysł przeniesienia Stadionu Narodowego na obrzeża miasta.
Gazeta Stołeczna: Warszawiacy bronią parku Świętokrzyskiego.
Jerzy S. Majewski: Okrajanie parku Świętokrzyskiego.
Życie Warszawy: Wszyscy przeciwko wieży w parku. Warszawiacy: ekipa z ratusza chyba upadła na głowę.
M. Górecka-Czuryłło: Sprzedamy park, potem kawałek nieba.
Wśród tych, którzy są na "nie" wymienieni zostali: Radni Warszawy (PiS i Lewica), Zieloni 2004, SARP, Towarzystwo Urbanistów Polskich, Rada ds. Architektury, Stowarzyszenie Obywatele dla Warszawy. Wystarczy też poczytać komentarze pod poszczególnymi artykułami.
Na "tak" są chyba tylko niektórzy wyznawcy wysokiej zabudowy, ale dla nich to zwykle bez różnicy gdzie wieżowiec będzie stał, oby był tylko "fajny skyline".
Moim zdaniem, Park powinien pozostać, ale tylko pod warunkiem, że miasto zainwestuje w jego rewitalizacje. Nawet, jeżeli oznaczałoby to jakąś niską zabudowę po bokach. Poza tym nie można zapominać, że fragment parku u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej już nie jest własnością miasta (Działka na pl. Defilad odzyskana po 14 latach).
PS. Jeżeli chodzi o protest Obywateli dla Warszawy to chciałbym tylko przypomnieć, że główna postać tego stowarzyszenia czyli Paweł Piskorski był za sprzedażą terenów (zielonych) na których ma stanąć Centrum Nauki Kopernik i wypowiedział się za pomysłem przeniesienia Stadionu Narodowego na obrzeża miasta i sprzedaniem gruntu. Używał tych samych argumentów, którymi teraz posługuje się Pani Prezydent. Gdzie tu konsekwencja?
Gazeta Stołeczna: Warszawiacy bronią parku Świętokrzyskiego.
Jerzy S. Majewski: Okrajanie parku Świętokrzyskiego.
Życie Warszawy: Wszyscy przeciwko wieży w parku. Warszawiacy: ekipa z ratusza chyba upadła na głowę.
M. Górecka-Czuryłło: Sprzedamy park, potem kawałek nieba.
Wśród tych, którzy są na "nie" wymienieni zostali: Radni Warszawy (PiS i Lewica), Zieloni 2004, SARP, Towarzystwo Urbanistów Polskich, Rada ds. Architektury, Stowarzyszenie Obywatele dla Warszawy. Wystarczy też poczytać komentarze pod poszczególnymi artykułami.
Na "tak" są chyba tylko niektórzy wyznawcy wysokiej zabudowy, ale dla nich to zwykle bez różnicy gdzie wieżowiec będzie stał, oby był tylko "fajny skyline".
Moim zdaniem, Park powinien pozostać, ale tylko pod warunkiem, że miasto zainwestuje w jego rewitalizacje. Nawet, jeżeli oznaczałoby to jakąś niską zabudowę po bokach. Poza tym nie można zapominać, że fragment parku u zbiegu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej już nie jest własnością miasta (Działka na pl. Defilad odzyskana po 14 latach).
PS. Jeżeli chodzi o protest Obywateli dla Warszawy to chciałbym tylko przypomnieć, że główna postać tego stowarzyszenia czyli Paweł Piskorski był za sprzedażą terenów (zielonych) na których ma stanąć Centrum Nauki Kopernik i wypowiedział się za pomysłem przeniesienia Stadionu Narodowego na obrzeża miasta i sprzedaniem gruntu. Używał tych samych argumentów, którymi teraz posługuje się Pani Prezydent. Gdzie tu konsekwencja?
4 komentarze:
Kilka tygodni temu,gdy po kilku latach przepychanek oddano prawowitemu wlascicielowi dzialke na rogu Marszalkowskiej i Swietokrzyskiej, biurokraci z cala stanowczoscia mowili, ze o zadnej mozliwosci wycinania drzew, ani budowania domow nie ma w tym miejscu mowy. Bo to wazne, zielone miejsce miasta. I najwyzej wlasciciel, NA SWOIM TERENIE, moze postawic punkt gastronomiczny. Jak widac, tradycyjnie, tylko krowa nie zmienia pogladow...
Wlasnie ogloszono, ze wygraly dwa projekty zagospodarowania okolic stadionu x-lecia. Wiadomo ile miejsca przeznaczono na wszelkiego rodzaju apartamentowce?
pierdy jakieś
@anonimowy
A coś konkretnego masz do powiedzenia, czy tylko chodzi o to, żeby ktoś zwrócił na ciebie uwagę?
A jak to jest z planem zagospodarowania przestrzennego tego obszaru? Chyba już coś uchwalono w tej kwestii. I zdaje mi sie, że to był powód, dla którego pan, który odzyskał działkę w parku Świętokrzyskim nie może na niej nic wybudować i zarabiać kokosów. Czy władz miasta taki plan nie obowiązuje?
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.