3 lip 2008

Nowe miasteczko przed KPRM, czyli wsparcie Ratusza gwarantowane?

AKTUALIZACJA 16:05 - No i Stoczniowcy nie będą mogli się przekonać o gościnności warszawskiego Ratusza. Manifestacja została odwołana.



Ratusz na swoich stronach internetowych ostrzega:
Urząd m.st. Warszawy informuje, że w piątek, 4 lipca, od godz. 12.00, do poniedziałku, 7 lipca, do godz. 12.00, planowane jest przeprowadzenie zgromadzenia publicznego przed gmachem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przy Al. Ujazdowskich 1/3 oraz przed Ministerstwem Skarbu Państw przy ul. Wspólnej 6.

Organizatorem zgromadzenia jest Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej. W zgromadzeniu organizator przewiduje udział około 1500 osób.

W trakcie odbywającej się manifestacji warszawiacy powinni się liczyć z utrudnieniami komunikacyjnymi.
Źródło: Link do strony.

Ponieważ Hanna Gronkiewicz Waltz ma już doświadczenie we wspieraniu miasteczek przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, chciałbym przypomnieć przyszłym protestującym, czego mogą oczekiwać od naszego Ratusza:
  • Wizyta Pani Prezydent na rozpoczęcie działalności miasteczka. Być może z herbatą i kanapkami.

  • Wsparcie od komendanta Straży Miejskiej, który zapyta, jakie życzenia mają protestujący.

  • Sprzątanie terenu przed KPRM, wywóz zanieczyszczeń i obsługę oraz ustawienie kabin sanitarnych.

  • Wszelkiego rodzaju pomoc w załatwianiu formalności, jeżeli protestujący chcieliby przedłużyć swój pobyt.

  • Uroczyste pożegnanie miasteczka z udziałem Pani Prezydent.
PS Jeżeli ktoś ma wątpliwości, skąd to doświadczenie powinien przeczytać np:

Komendant Straży Miejskiej pyta pielęgniarki jakie mają życzenia.

Straż miejska chciała pomagać w proteście a HGW pielgrzymuje do pielęgniarek?

35 stopni, ale parcie na szkło (telewizyjne) nie słabnie.

Wydatki miasta związane z "białym miasteczkiem" przed KPRM.

2 komentarze:

maxpw pisze...

tylko protestować, przede wszystkim "robić" się przed gmachem - herbata, jedzenie - ludzie pomogą. A co do utrudnień - jedno więcej :)

Anonimowy pisze...

brawo, brawo

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.