28 wrz 2008

Turystów mniej?

Ciekawy materiał w Telewizyjnym Kurierze Warszawski o spadku liczby turystów (podobno nawet o 30%):


Katarzyna Ratajczyk, p.o. dyrektora biura promocji miasta zapowiadała w maju w Gazecie Stołecznej:
Agnieszka Kowalska: Jak Warszawa zamierza tego lata przyciągnąć turystów? Jakie szykujemy sztandarowe imprezy? Wymienię może te, którymi chwalą się inne duże miasta: Wrocław - Era Nowe Horyzonty, Wrocław Non Stop; Kraków - Festiwal Muzyki Filmowej, Wianki z Jamiroquaiem, Coke Live Music Festival; Gdynia - Open'er; Poznań - Malta...

Katarzyna Ratajczyk: Przed chwilą mieliśmy doskonałą hiphopową imprezę Warsaw Challenge, za moment wystąpi za darmo Sinead O'Connor, będzie Piknik Naukowy, piknik lotniczy w Góraszce. W Warszawie odbywa się też najwięcej koncertów światowych gwiazd.

Agnieszka Kowalska: Ale czy to wystarczy, by turyści z Polski i z zagranicy przyjechali?

Katarzyna Ratajczyk: Na pewno, bo atrakcji tu zawsze wiele. Przecież nie wiemy, jakie imprezy odbywają się np. w Paryżu, ale mamy pewność, że gdy tam dotrzemy, na jakąś ciekawą trafimy. Warszawa słynie też z festiwali jazzowych i muzyki klasycznej, co potwierdzają choćby badania przeprowadzone ostatnio przez Anglików.
Źródło: Agnieszka Kowalska, Jak się promuje Warszawa, Gazeta Stołeczna, link do strony.

W tym roku w budżecie na upowszechnienie turystyki przeznaczono ponad 4 miliony złotych, na promocję krajową ponad 8 milionów złotych a na promocję zagraniczną ponad 11 milionów złotych.

Warszawa nie jest jedynym miastem, gdzie zanotowano spadek liczby turystów, ale na koniec roku istotna będzie różnica w stosunku do średniej i do innych miast. Dla przykładu w Krakowie w połowie sierpnia spadek szacowano na 14 procent w pierwszym półroczu. Link.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

nieźle się bawia w magistracie za nasze pieniadze :)
http://khanwars.wp.pl/?recruit=125733

bardzo ciekawe statystyki wejść z serwera :D

Anonimowy pisze...

http://bpcc.org.pl/pl/component/option,com_content/task,view/id,1110

"J. Wojciechowicz przyznał, że ostatnie dwa lata nie sprzyjały rozwojowi dobrej atmosfery dla PPP. „Zauważamy pewien opór i brak serca wśród kadry urzędniczej, a w konsekwencji paraliż decyzyjny” stwierdził Wiceprezydent Warszawy."

Anonimowy pisze...

tak naprawdę to Warszawa może być jedynie atrakcyjna regionalnie. W naszym mieście właściwie nic ciekawego nie ma i nic się nie dzieje. festiwale? i co jescze? zabytki? nikłe i mało efektowne, a jesli chodzi o np. malarstwo to kopia goni kopię i żadnych światowych zbiorów. galerie? tylko dla bardzo wąskiej grupy i znających polskich artystów? Budynki? jakie? chyba Pałac Kultury. Warszawa jest miastem na marginesie turystyki.

Anonimowy pisze...

a co mamy takiego wyjątkowego w Warszawie co chcieliby zobaczyć turyści? jeśli przyjadą to już nie wrócą i nie sądzę aby polecili naszą stolicę innym. Ja osobiście na pytanie czy warto przyjechać do RP mówię " lepiej jedź n-ty raz do Barcelony a tam na pewno znajdziesz coś czego jeszcze nie widziałeś". Takie jest moje zdanie.

pretm pisze...

Dzięki za link o ppp. Wojciechowicz już wcześniej przyznał, że na żadne duży projekt nie ma co liczyć.

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.