2 gru 2008

PiS o rządach HGW: Platforma NieObywatelska.


Mariusz Błaszczak (szef warszawskiego PiSu) na konferencji prasowej podsumował dwa lata rządów Hanny Gronkiewicz Waltz.

Mówił o: podwyżkach, ustawianych konkursach na stanowiska urzędnicze, aresztowaniu przez CBA dwóch działaczy SdPL (chodzi przecież o łapówkę dla urzędnika Zarządu Dróg Miejskich), przetargu na limuzynę dla szefa MPO*, zatopieniu przez Ratusz projektu Warszawskiego Parku Technologicznego oraz o stadionie Legii.

Zapis:



Dla mnie zabrakło o:

- Bezpieczeństwie (mniejsze dofinansowanie Policji w przyszłym roku, doprowadzenie w Straży Miejskiej do sytuacji w której zapowiedziano strajk włoski, brak nowych kamer monitoringu miejskiego i zmniejszenie finansowania tej inwestycji w kolejnych latach).

- Kolesiostwie w wydaniu warszawskiej Platformy (dla przypomnienia cytat z Joanny Fabisiak z PO: "A jak robili inni? Nie dawali swoim ludziom posad w spółkach?" "Mogłam dać więcej posad swoim ludziom, a nawet załatwić coś dla siebie")

- Braku pomysłu na promocję turystyki (po dwóch latach trzeba zamawiać strategię, aby Katarzyna Ratajczyk wiedziała, na czym ta turystyka ma polegać) i kolejne chybione pomysły w promocji miasta.

- Większej liczby urzędników przy jednoczesnym braku zmian organizacyjnych, które zapewniłyby bardziej efektywne działanie urzędu.

- Większych wydatkach na administrację gdy jednocześnie cięte są inwestycje i wzrasta zadłużenie.

Plus o wszystkim co jest związane z niedotrzymywaniem kolejnych obietnic.



* I na koniec najważniejsze pytanie:

Ile jeszcze czasu dziennikarze (ci co niby Hannę Gronkiewicz Waltz rozliczają) będą udawać, że nie ma sprawy przetargu na limuzynę dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania? Czy lokalne dziennikarstwo śledcze kończy się na wysłaniu kartki świątecznej z Poczty Głównej i sprawdzaniu ile czasu zajmie jej dotarcie do Wilanowa?

Więcej w Najlepsza wróżka od samochodów w mieście, czyli MPO wybiera dealera Skody.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

he he a przecież to PiS rękami Marcinkiewicza powołał na prezesa MPO p. Kierwińskiego. Oznacza to że rozpętana teraz zadyma to tylko wynik politycznych porachunków . Po co się teraz chłopaki z PISu czepiacie. Prawdziwa wojna idzie o coś innego, temat z autem to typowa ściema i przykrycie zasadniczego tematu.

pretm pisze...

A co mnie obchodzi kto powołał Kierwińskiego? Podpisał taki SWIZ to teraz będzie miał problem.

Napisz lepiej jaki jest ten "zasadniczy temat", który ma przykryty przez temat limuzyny?

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.