W temacie osób, które mieszkają w Warszawie i korzystają np. z infrastruktury i z komunikacji miejskiej, ale ich podatki nie zasilają kasy miasta pisałem kilkakrotnie. Ostatnio w Temat mało wygodny.
Przypominam, że według obliczeń Ratusza może chodzić nawet o brakujący miliard złotych wpływu z podatków do budżetu miasta.
Dzisiejsza Gazeta Stołeczna w artykule Mieszkam w Warszawie, podatki płacę w Wałbrzychu zamieściła wywiad z Andrzejem Szymczakiem ("menedżer konsultingu IT w międzynarodowej korporacji"), który jest manifestem niepłacenia podatków w Warszawie. Wyjątkowo aroganckim, jeżeli popatrzymy na potrzeby miasta.
Jedna uwaga, bo ten argument powtarza się często przy takich dyskusjach: robię w Warszawie zakupy i płacę za różne usługi to tak jakbym płacił tu podatki. Bo firmy, od których tu kupuję płacą podatki w Warszawie.
Z projektu budżetu na rok 2009:
Jak można płacić podatki w miejscu zamieszkania bez konieczności zmiany meldunku? Wystarczy wypełnić formularz NIP3.
Tak zachęcają na swoich stronach władze dzielnicy w Ursusie, które jako pierwsze przeprowadziły akcję informacyjną:
Dlaczego do dzisiaj nie ma takiej akcji na poziomie całego miasta? Bo ideologia "Głosuj bez meldunku" jest ważniejsza od wpływów do budżetu miasta.
PS Tabelka z dochodami miasta według źródeł:
Przypominam, że według obliczeń Ratusza może chodzić nawet o brakujący miliard złotych wpływu z podatków do budżetu miasta.
Dzisiejsza Gazeta Stołeczna w artykule Mieszkam w Warszawie, podatki płacę w Wałbrzychu zamieściła wywiad z Andrzejem Szymczakiem ("menedżer konsultingu IT w międzynarodowej korporacji"), który jest manifestem niepłacenia podatków w Warszawie. Wyjątkowo aroganckim, jeżeli popatrzymy na potrzeby miasta.
Jedna uwaga, bo ten argument powtarza się często przy takich dyskusjach: robię w Warszawie zakupy i płacę za różne usługi to tak jakbym płacił tu podatki. Bo firmy, od których tu kupuję płacą podatki w Warszawie.
Z projektu budżetu na rok 2009:
Udziały w podatkach stanowiących dochód budżetu państwa, w tym:Z punktu widzenia budżetu miasta istotniejszy jest PIT.
w podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT) to 3 822 445 629 zł.
w podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) to 820 000 000.
Jak można płacić podatki w miejscu zamieszkania bez konieczności zmiany meldunku? Wystarczy wypełnić formularz NIP3.
Tak zachęcają na swoich stronach władze dzielnicy w Ursusie, które jako pierwsze przeprowadziły akcję informacyjną:
Głównym źródłem dochodów dzielnicy Ursus są podatki płacone przez mieszkańców i dlatego tak ważne jest wypełnienie NIP-3. Dzięki temu 1-stronicowemu formularzowi podatki zaczynają płynąć do miejsca naszego faktycznego pobytu.Źródło: Link do strony.
Nie musimy zmieniać meldunku, co dla wielu osób wiązałoby się np. z koniecznością wymiany dowodu osobistego, prawa jazdy czy przerejestrowania auta.
Procedura jest prosta:
Formularz do wydrukowania znajduje się na stronie internetowej Urzędu Dzielnicy Ursus lub w siedzibie Urzędu. Wypełniony dokument wystarczy dostarczyć do Urzędu Dzielnicy Ursus. Unikamy kolejek i straty czasu.
Ty wypełnisz NIP-3, my wykonamy resztę!
Dlaczego do dzisiaj nie ma takiej akcji na poziomie całego miasta? Bo ideologia "Głosuj bez meldunku" jest ważniejsza od wpływów do budżetu miasta.
PS Tabelka z dochodami miasta według źródeł:
3 komentarze:
A co się stało z deklarowanym przez PO zniesieniem obowiązku meldunkowego? Następna bajka dla wyborców.
Hmmmmm obowiazku meldunkowego to chyba od dawna nie ma.
A tak wogóle to powinno być mostowe. Płacący podatki w Wwie zwolnieni a reszta niech płaci.
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.