Wszystkie notki o sprawie konkursów: link.
Wyniki kontroli NIK:
Informacja o wynikach kontroli naboru na stanowiska urzędnicze w wybranych jednostkach samorządu terytorialnego województwa mazowieckiego.
TVN Warszawa: NIK: Stołeczny ratusz ustawiał konkursy.
Wybrane z wyników kontroli.
Podsumowanie wyników kontroli:
Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła, że w Urzędzie m.st. Warszawy ograniczono zasadę konkurencyjności przy formułowaniu kryteriów naboru. Poniższe przykłady były opisywane:
Uwagi końcowe i chyba najważniejszy fragment odpowiadający na argument Ratusza "bo prawo było złe":
Wyniki kontroli NIK:
Informacja o wynikach kontroli naboru na stanowiska urzędnicze w wybranych jednostkach samorządu terytorialnego województwa mazowieckiego.
TVN Warszawa: NIK: Stołeczny ratusz ustawiał konkursy.
Wybrane z wyników kontroli.
Podsumowanie wyników kontroli:
Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła obsadę stanowisk urzędniczych w kontrolowanych jednostkach samorządu terytorialnego, z uwagi na nieprzeprowadzanie naboru (90 % skontrolowanych jednostek5) lub naruszenie zasady otwartości i konkurencyjności naboru określonej w art. 3a ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 1990 r. o pracownikach samorządowych.Urząd m.st. Warszawa jest wymieniony jako jeden z tych, w których zaszły wszystkie powyższe nieprawidłowości.
W 4 jednostkach (40 %) stwierdzono nieprawidłowości, polegające na obsadzeniu stanowisk pracownikami nieposiadającymi wymaganego stażu pracy lub wykształcenia dla danego stanowiska urzędniczego.
W 4 jednostkach (40 %) wystąpiły nieprawidłowości i uchybienia formalne w procedurze naboru, naruszające przepisy ustawy o pracownikach samorządowych lub regulaminy wewnętrzne.
Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła, że w Urzędzie m.st. Warszawy ograniczono zasadę konkurencyjności przy formułowaniu kryteriów naboru. Poniższe przykłady były opisywane:
Konkurencyjność naboru w 4 jednostkach została ograniczona poprzez kierowanie się - przy formułowaniu kryteriów naboru (w zakresie stażu pracy, wykształcenia i doświadczenia) - kwalifikacjami osób już zatrudnionych (głównie p.o. na stanowiskach kierowniczych) lub konkretnych kandydatów spoza urzędu, co preferowało te osoby w postępowaniu rekrutacyjnym.Tomasz Andryszczyk, Jarosław Jóźwiak, Jowita Dzierzgowska, Leszek Ruta.
a) w Urzędzie m.st. Warszawy:
(…) - od kandydatów na stanowisko ds. zapewnienia funkcji reprezentacyjnych Prezydenta w Gabinecie Prezydenta (GP), jako kryterium konieczne Urząd wymagał m.in. wykształcenia wyższego o kierunku nauki polityczne i dobrej znajomości j. angielskiego, a jako kryterium pożądane m.in. dobrej znajomości języka francuskiego i doświadczenia w pracy w administracji publicznej (bez określenia okresu). Wybrany kandydat (p.o. z-cy dyr. GP) posiadał dyplom mgr nauk politycznych Uniwersytetu Warszawskiego (2007 r.), certyfikat z języka angielskiego, zdany egzamin z języka francuskiego i od 27 grudnia 2006 r. pełnił obowiązki rzecznika prasowego w Urzędzie,
- od kandydatów na stanowisko ds. koordynowania kontaktów Prezydenta z Radą w GP, Urząd wymagał m.in. jako kryterium konieczne – wykształcenia wyższego o kierunku prawo, minimum 2-letniego stażu pracy i minimum 6-miesięcznego doświadczenia w pracy w administracji publicznej. Wybrany kandydat (p.o. z-cy dyr. GP) spełniał dokładnie te kryteria,
- od kandydatów na stanowisko radcy prawnego w Gabinecie Prezydenta jako kryterium pożądane Urząd wymagał m.in. doświadczenia zawodowego co najmniej 12 - letniego, w tym co najmniej 8 lat na stanowisku radcy prawnego. Wybrana kandydatka (p.o. dyr. Biura Prawnego) w dniu ogłoszenia naboru miała 12,5 lat stażu pracy, w tym 8 lat jako radca prawny,
- od kandydatów na stanowisko ds. transportu w Gabinecie Prezydenta Urząd wymagał jako kryterium pożądane m.in. minimum 9-cio miesięcznego doświadczenia w administracji publicznej (nabór w grudniu 2007 r.). Wybrany kandydat (p. o. dyrektora Zakładu Transportu Miejskiego) rozpoczął pracę w Urzędzie w 2007 r.
Uwagi końcowe i chyba najważniejszy fragment odpowiadający na argument Ratusza "bo prawo było złe":
Wyniki kontroli wykazały, że w skontrolowanych jednostkach obsadzano stanowiska urzędnicze bez przeprowadzania naboru lub z naruszeniem zasady otwartości i konkurencyjności naboru.
Kierownicy kontrolowanych jednostek, w składanych w toku kontroli wyjaśnieniach, jako przyczynę takiego stanu rzeczy wskazywali niejednoznaczność obowiązujących przepisów (m.in. brak definicji „wolne stanowisko urzędnicze”), ich nadmierny formalizm oraz nieelastyczność, co - ich zdaniem - uniemożliwiało efektywne zarządzanie posiadanymi zasobami kadrowymi oraz utrudniało pozyskiwanie nowych pracowników.
W ocenie NIK, powyższe okoliczności nie dawały podstaw do wybiórczego stosowania obowiązujących przepisów, bowiem działania kierowników jst w zakresie zarządzania kadrami winny być podejmowane na podstawie i w granicach obowiązującego prawa i nie mogą służyć jego obejściu.
Przepisy obowiązującej w kontrolowanym okresie ustawy o pracownikach samorządowych, dotyczące obsady stanowisk urzędniczych w drodze przeprowadzania otwartego i konkurencyjnego naboru miały charakter bezwzględnie obowiązujący (poza wyjątkami wymienionym w art. art. 3e, 3f i 7a ust.1).
W dniu 1 stycznia 2009 r. weszła w życie nowa ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządowych, która zgodnie z postulatami środowiska samorządowego wprowadza definicję wolnego stanowiska urzędniczego, uelastycznia zasady obsady stanowisk urzędniczych w jst, m.in. poprzez usankcjonowanie – tzw. naboru wewnętrznego oraz określa łagodniejsze kryteria stażowe wobec osób kandydujących na stanowiska kierownicze.
4 komentarze:
i ciekwe co dalej z tym będzie?
Nic. Idą w zaparte, więc do końca tygodnia będzie pozamiatane.
jak zwykle nic, będą zalecenia pokontrolne. Osoba odpowiedzialna zostanie pouczona i na tym koniec.
rzeczywiście nic, dalej konkursy wygrywają ciotki i pociotki radnych, posłów i senatorów
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.