7 lut 2009

Bemowo News kontratakuje.

W styczniowym numerze Bemowo News (link do dokumentu pdf), gazetki wydawanej przez Burmistrza Bemowa za pół miliona złotych rocznie, poświęcono dwie strony na polemikę z Gazetą Stołeczną i Stowarzyszeniem "Obywatele dla Warszawy".

Stowarzyszenie pod koniec stycznia przedstawiło wyliczenia dotyczące publikacji gazetek przez dzielnice a w Gazecie Stołecznej pojawił się artykuł Dzielnice marnotrawią pieniądze na gazetki z Bemowo News w roli głównej.

Dzielnica przedstawiła badania wykonane w grudniu, którą mają potwierdzić, że Bemowo News jest lubiane i akceptowane przez mieszkańców.

Wnioski? Zła komercyjna gazeta i politycy przeciw "samorządowemu, niekomercyjnemu miesięcznikowi". No i absolutnie nie propagandowemu. Może i bym zapłakał nad ciężkim losem redaktorów (czytaj pracowników Burmistrza z wydziału prasowego), gdybym tylko nie pamiętał jak gazetka zaangażowała się w kampanię wyborczą 2007.

W numerze wrześniowym wydanym w trakcie kampania wyborczej do parlamentu w roku 2007 znalazł się całostronicowy wywiad z Krzysztofem Tyszkiewiczem, radnym m.st. Warszawy z Platformy Obywatelskiej. Który akurat przypadkowo kandyduje w wyborach do Sejmu. Jedno z pytań nawiązuje do hasła wyborczego PO: "Co Pana zdaniem jest w tym momencie najważniejsze, by w Warszawie wreszcie żyło się lepiej?" Innych radnych/kandydatów nie ma.

Numer październikowy, zachęcający do udziału w wyborach. Burmistrz Jarosław Dąbrowski oraz Krzysztof Tyszkiewicz prezentują wspólnie pomysł rozwożenia dowodów osobistych do domów. Dalej debata trzech bemowskich kandydatów do Sejmu z kandydatem Tyszkiewiczem. Później w innej części zdjęcie Pana Tyszkiewicza na imprezie "Pożegnanie lata".

Kolejne strony i rozmowa z Joanną Fabisiak, posłanką Platformy Obywatelskiej. Oczywiście równocześnie kandydatką, występującą jako osobowość Bemowa. No i na prawie każdej stronie hasło "by na Bemowie żyło się lepiej".

Były wybory, było zapotrzebowanie aby pokazać kandydatów PO, to gazetka Burmistrza z Platformy pomogła.

Ale skoro mieszkańcom to nie przeszkadza, nie ma sprawy.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

ja byłem i mi przeszkadzało. fakt - nic nie zrobiłem..

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.