16 lut 2009

Julia od patroli.

Julia Pitera w "Kropce nad i" stwierdziła, że w ostatnim czasie nie widzi pieszych patroli policyjnych na ulicach Warszawy:



Mała sugestia dla Pani Minister: W sprawie zmniejszenia liczby patroli policyjnych proszę najpierw dzwonić po wyjaśnienia do swojej koleżanki partyjnej Hanny Gronkiewicz Waltz, która w budżecie na ten rok (jeszcze przed kryzysem) zmniejszyła dofinansowanie dla Policji:
Ratusz obcina wydatki na policję o 7 milionów złotych. Oznacza to, że w przyszłym roku z ulic stolicy mogą zniknąć niemal wszystkie piesze patrole - ostrzega "Życie Warszawy".

- I tak dajemy najwięcej pieniędzy na bezpieczeństwo - mówią miejscy urzędnicy. W tym roku na pomoc dla warszawskiej policji miasto przeznaczyło 31,3 mln zł. W przyszłym te wydatki będą zmniejszone o jedną piątą - akcentuje gazeta.

7 mln zł dostawały cztery kompanie oddziałów prewencji, czyli 400 policjantów, którzy odrabiają wojsko w policji. To oni zabezpieczają masowe imprezy, m.in. koncerty i mecze, a na co dzień patrolują główne ulice miasta. W przyszłym roku już ich nie będzie. Ponieważ armia będzie zawodowa, zniknie konieczność odrabiania wojska w policji.

- Już teraz jest mniej chętnych do tej służby, dlatego skarbnik miasta postanowił, że tego zadania w budżecie nie będzie - mówi Ewa Gawor, szefowa miejskiego biura bezpieczeństwa.

Ratusz nie przeznaczy jednak zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy na bezpieczeństwo.
Źródło: Link do strony.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ale ta Piękna Julia jest szpetna! O intelekcie nie będę nic pisał, żeby kobiety nie obrażać.

Anonimowy pisze...

wypowiedź niefortunna, widać, że nie zna zagadnienia. Tylko, że Policja to worek bez dna. Przyzwyczajona do brania, brania i tylko brania pieniędzy co zpowodowało totalną zapaść umiejętności organizowania pracy i zarządzania zasobami.

Anonimowy pisze...

Ale te patrole piesze to były Odziały Prewenci czyli służba kandedacka,która odrabia wojsko w policj,a służba kandydacka jest likwidowana więc po co im pieniądze.
A tak na marginesie to oni zawsze płakali,że nie mja tego czy tamtego a od miasta dostali w 2008r ponad 180mln inne służby np.Straż Graniczna,Żandarmeria Wojskowa nie dostają od miasta i nie płaczą.

Anonimowy pisze...

Mnie tylko zastanawia po co kupować do patrolówki Kia 2,0 140KM które pali 10L/100km a Fiaty do konwojowania 15L jaki jest w tym sens przecież to są nasze pieniądze.A druga sprawa to po co zmieniać Skody które mają przejechane 120-150tys km i teraz stoją pod komisariatami bo wszyscy jeżdżą KIA.
Ostatnio weźli mnie strażnicy miejscy lanosem,który miał na szafie 250tys km i jechał do tego tak jak mówili strażnicy to od nowości ma instalację LPG i już powoli się sypie.

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.