4 lut 2009

Wróciło "nie ma korków".

Kilkadziesiąt minut temu w TVN Warszawa Grażyna Lendzion szefowa Zarządu Dróg Miejskich wytłumaczyła oglądającym Stolicę, że w Warszawie nie ma korków. Są tylko spowolnienia ruchu.

Ponieważ "Nie ma korków" wraca po raz drugi, to proponuje, aby urzędnicy z ZDM i Ratusza ogłosili wytyczne określające, jakie pojęcia są dopuszczalne w mówieniu o sytuacji na warszawskich drogach.

Wywiad dotyczył kontroli Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem dokonanej przez NIK. Jeżeli były nieprawidłowości to mam nadzieję, że niezależnie od tego kto wtedy rządził w Warszawie NIK będzie składał odpowiednie wnioski do organów ścigania.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Dla Pani dyrektor ZDM nie ma korków bo ONA się porusza niewidzialnym środkiem lokomocji hihihi :-) A zapominałem Pani dyrektor jest od pół roku i to co było złe i nie dobre to nie ONA :-)

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.