30 cze 2009

Ściśle tajne, bo to ochrona danych osobowych.

Fragment z odpowiedzi Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz Waltz na interpelację radnego Jarosława Krajewskiego, który pytał o nagrody finansowe w latach 2008 i 2009 dla Danuty Cimaszewskiej, zastępcy komendanta Straży Miejskiej ds. logistyki (chodziło o nowe samochody straży miejskiej pomalowane podobnie do policyjnych radiowozów):
Zgodnie z obowiązującymi przepisami przyznanie pracownikowi świadczenia w postaci nagrody pieniężnej ma charakter uznaniowy i pełni funkcję motywacyjną. Decyzja w tym przedmiocie należy do pracodawcy. Wysokość wynagrodzenia jest prawnie chronionym dobrem osobistym pracownika. Udostępnienie żądanych przez Pana Radnego informacji bez zgody zainteresowanego pracownika naruszałoby przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - o ochronie danych osobowych.
Michał Serzycki, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych dla TVN Warszawa (materiał z połowy czerwca w temacie premii dla burmistrzów):
"Nie można zasłaniać się ustawą o ochronie danych osobowych, nie chcąc poinformować o wysokości zarobków urzędnika".
Źródło.

29 cze 2009

ŻW o Barometrze. Pani Prezydent odtajniła?

Artykuł Życia Warszawy Miasto chce znać opinie, warszawiacy chcą znać wyniki o Barometrze Warszawskim.

Nie ma w nim nic nowego, o czym nie poinformowali już inni, no może z wyjątkiem Bardzo Ważnej Gazety, która tym tematem się nie interesuje, chociaż to na jej łamach jeden z redaktorów narzekał, że Barometr Warszawski nie jest dostępny dla opinii publicznej.

Mój sprzeciw wzbudza zdanie: "Teraz prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowała o odtajnieniu tej wiedzy", ponieważ nie zawiera całej prawdy o kulisach publikacji wyników na stronach miasta.

Pani Prezydent ukrywała przed radnymi wyniki badań tak długo, aż Radny Jarosław Krajewski nie powołał się w swojej interpelacji na ustawę o dostępie do informacji publicznej. Wtedy nie było już wyboru.

Warto też dodać, że obietnica Pani Prezydent o opublikowaniu wyników na stronach Centrum Komunikacji Społecznej nadal nie została zrealizowana ("to kwestia dni a nie tygodni"), bo opublikowane wyniki to konsekwencja przepisów w statucie miasta dotyczących umieszczania interpelacji i odpowiedzi w BIPie, oraz praca wykonana przez biuro Rady Warszawy.

Ale dobrze, że Życie Warszawy zainteresowało się tematem. Co prawda zainteresowanie pojawiło się dopiero w momencie jak już wyniki są dostępne dla wszystkich, a nie wtedy kiedy radni przez kilka miesięcy musieli wyrywać z gardła Ratusza te badania.

PS W tym samym temacie TVN Warszawa sprzed kilku dni: "Tajny" barometr dostępny w sieci.

28 cze 2009

Weekendowo.

26 cze 2009

Urzędnika od kształtowania wizerunku biura zatrudnimy.

Co tam oszczędności w obszarze bezpieczeństwa, najważniejsze żeby Biuro Bezpieczeństwa dbało o swój wizerunek i dobrze prezentowało się w mediach.

Najnowszy nabór kandydatów na wolne stanowisko urzędnicze o nazwie "Stanowisko ds. kształtowania wizerunku biura i kontaktów z mediami" (link) w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy.

Główne zadania osoby zatrudnionej to między innymi:
  • Planowanie komunikacji z mediami w zakresie zadań realizowanych przez Biuro dotyczących w szczególności bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz zarządzania kryzysowego w uzgodnieniu z rzecznikiem prasowym Urzędu m.st. Warszawy.
  • Przygotowanie materiałów informacyjnych dla dziennikarzy, w tym udzielanie odpowiedzi na artykuły prasowe.
  • Przygotowywanie i udział w konferencjach prasowych dotyczących zakresu działania biura.
  • Opracowanie materiałów promocyjnych, wystąpień i prezentacji multimedialnych dotyczących zakresu działania biura.
  • Opracowanie i prowadzenie internetowego serwisu informacyjnego Biura.
Wymagania konieczne są niezbyt wygórowane:
  • obywatelstwo polskie
  • wykształcenie min. średnie
  • minimum 3-letni staż pracy
Dla przypomnienia Wydział Prasowy Ratusza już zatrudnia około dziesięciu osób, więc nie wierzę, że nie znalazłby się tam nikt, kto mógłby powyższe zadania realizować.

Duży minus dla Pani Dyrektor Gawor.

24 cze 2009

Zadanie wykonane.

No i Krytyka Polityczna otrzyma od dzielnicy Śródmieście lokal zajmowany wcześniej przez kawiarnię Nowy Świat. Więcej w Wiadomo, kto dostał Nowy Świat. Zero zaskoczenia.

W redakcji Gazety Stołecznej mogą sobie pogratulować sukcesu, bo akcja pod tytułem "Urzędniku, nie przestawaj myśleć o Le Madame", czyli seria mało subtelnych artykułów z sugestiami (lub raczej wytycznymi) dla urzędników rozstrzygających konkurs, co by naprawili "błąd" złych pisowskich władz, zakończyła się powodzeniem.

Notka z końca maja opisująca ten lobbying: Nowy wspaniały Świat.

I rzecz zabawna: Jak się będzie nazwał nowy lokal? "Nowy Wspaniały Świat". Trafiłem idealnie :)

22 cze 2009

Ratusz kontra Przejrzystość. Odsłona trzecia.

Poprzednie notki w sprawie nieujawniania przez Ratusz premii kwartalnych przyznanych burmistrzom dzielnic pomimo kolejnych interpelacji z Rady Warszawy, są dostępne w zakładce premie burmistrzów. Materiał TVN Warszawa: Tajemnicze premie w ratuszu.

Radny Adam Kwiatkowski (PiS) nie zraził się ostatnią odpowiedzią (a dokładniej brakiem odpowiedzi) Ratusza, który zamiast listy nagród dla poszczególnych burmistrzów podał średnią wysokość premii i Pan Radny jeszcze raz zapytał w tej sprawie za pomocą interpelacji:

Interpelacja nr 1357 (pdf) – o wysokości nagród otrzymanych przez poszczególnych burmistrzów dzielnic (w nawiązaniu do odpowiedzi na interpelacje nr 1273 i 1275).

Interpelacja nr 1356 (pdf) - o braku odpowiedzi na interpelacje 1273 i 1275, w sprawie wysokości nagród otrzymanych przez burmistrzów dzielnic i ich zastępców.

Interpelacja nr 1358 (pdf) - w sprawie nagród otrzymanych przez byłego Burmistrza Dzielnicy Ursynów - Tomasza Mencinę.

Tym razem w interpelacjach Pan Radny powołuje się na ustawę o dostępie do informacji publicznej.

:)

Burmistrz nie będzie rozmawiał z "pośrednikami".

Miesięcznik Bemowo News, który jest wydawany przez urząd dzielnicy za prawie pół miliona złotych w roku 2009, był już wykorzystywany przez dzielnicowy wydział propagandy do kilku interesujących rzeczy: umieszczania sylwetek kandydatów PO w okresie wyborów parlamentarnych (link), reklamowania prywatnej stacji telewizyjnej w której następnie promował się sam burmistrz (link) i oczywiście umieszczania obowiązkowego zdjęcia Jarosława Dąbrowskiego z tak ważnych wydarzeń jak np. wręczanie nagród w turnieju bilardowym (link).

Wydział prasowy poszedł krok dalej i w ostatnim numerze gazetki opłacanej przez warszawskich podatników rozprawia się z opozycyjnymi radnymi, którzy skrytykowali burmistrza za to, że nie pojawił się na sesji rady dzielnicy.

Oto artykuł:



Pogardliwe pisanie o radnych wybranych głosami mieszkańców "pośrednicy" to jedno. Ale wykorzystywanie gazetki dzielnicowej pisząc w stylu quasi-dziennikarskim, aby załatwić prywatne porachunki z radnymi dzielnicowymi (którzy nie mają możliwości odpowiedzi) jest żenujące.

20 cze 2009

Barometr Warszawski 2008 dostępny w BIPie.

Nie Centrum Komunikacji Społecznej a Biuro Rady Warszawy wreszcie opublikowało odpowiedź na interpelacje radnych w sprawie Barometru Warszawskiego, wraz z jego wynikami za rok 2008.

Plik zip dostępny na stronach Biuletynu Informacji Publicznej.


Ponad 30 dni biuro potrzebowało na zebranie kilkudziesięciu stron do jednego pliku.

Racjonalne uzasadnienie na pewno jest.

Włodzimierz Paszyński, wiceprezydent Warszawy o trzystu procesach rekrutacji na stanowiska urzędnicze, które Ratusz zorganizował w tym roku: "Jeżeli tak się stało, to takie racjonalne uzasadnienie tego na pewno jest".

Błyskotliwa myśl.

Materiał TVN Warszawa (Leszek Dawidowicz): Ratusz: oszczędzanie przez zatrudnianie.

W tym materiale Jacek Wojciechowicz podaje przykład zwiększonego zatrudnienia w Biurze Koordynacji Inwestycji jako uzasadnienie dla większej liczby urzędników. Faktycznie wśród tych trzystu postępowań rekrutacyjnych siedem dotyczyło stanowisk urzędniczych w tym biurze. Prawie 2.5 procent i do tego żadne z nich nie zostało jeszcze zakończone.

I jeszcze jeden materiał TVN: Dzielnicowy PR do potęgi.

PS Gdzie można znaleźć informację o trzystu postępowaniach rekrutacyjnych pisałem w Kryzys? Jaki kryzys?

14 cze 2009

Przerwa.

Nowe notki najwcześniej za tydzień.

Ograniczony dostęp do sprawdzania nowych informacji, więc jeżeli ktoś chciałby polecić jakiś ciekawy artykuł w temacie HGW to zapraszam do komentarzy. Z góry dziękuję.

12 cze 2009

"Obywatele powinni mieć dostęp do informacji jak wynagradzani są ich przedstawiciele."

Bardzo dobry materiał TVN Warszawa (reporter Maciej Cnota) w temacie nieujawniania premii burmistrzów pomimo wniosków radnego Rady Warszawy:

Tajemnicze premie w ratuszu.

Opinie Michała Serzyckiego, Generalnego Inspektor Ochrony Danych Osobowych oraz Anny Wojciechowskiej-Nowak z Programu Przeciw Korupcji Fundacji im. Batorego są dla Ratusza niekorzystne (cytat z wypowiedzi Pani Prawnik tytułem notki).

Ale drużyna Control Freaks z Ratusza tego nie zrozumie.

PS O sprawie pisałem wcześniej w:

Dlaczego Ratusz unika szczegółowej odpowiedzi w sprawie premii dla burmistrzów?

Przedstawienie "Jak nie odpowiadać na proste pytania"

Drążenie skały za pomocą interpelacji.

11 cze 2009

Kryzys? Jaki kryzys?

Wczorajszy artykuł z dziennika Polska: Kryzys dopadł ratusz.

Jaki kryzys? Od początku roku, licząc według terminu składania dokumentów, Ratusz wraz z dzielnicami zorganizował ponad 300 postępowań rekrutacyjnych na stanowiska urzędnicze*.

W tym poszukując urzędników na takie stanowiska:

Stanowisko ds.organizacji i obsługi Zarządu Praga Południe

Naczelnik Wydziału Wizerunku w Biurze Promocji

Stanowisko ds. sportu i rekreacji na Pradze Północ

Dwa stanowiska urzędnicze w Wydziale Promocji i Komunikacji Społecznej dla Dzielnicy Białołęka

Stanowisko ds. obsługi sekretariatu Zarządu dzielnicy Ursus

Stanowisko ds. promocji i komunikacji społecznej na Pradze Północ

Stanowisko ds. promocji, komunikacji społecznej i kontaktów z mediami na Woli

Stanowisko ds. informacji i promocji wydarzeń kulturalnych w dzielnicy Włochy

Stanowisko ds. transportu rowerowego i komunikacji pieszej

Stanowisko ds. komunikacji nt. finansów w Biurze Promocji

Stanowisko ds. promocji i kontaktów z mediami w wydziale organizacyjnym dla dzielnicy Wawer.


Skoro są pieniądze na powiększanie armii urzędników to gdzie ten kryzys?

*Część mogła się zakończyć bez rozstrzygnięcia, więc nie jest to dokładna liczba nowych urzędników.

PS: Instrukcja dla weryfikacji: BIP->Ogłoszenia o naborze na wolne stanowiska pracy->"Termin składania dokumentów od: 01/01/2009"->Szukaj oferty

10 cze 2009

Najwyższy Czas! o pracy naukowej i pracy zawodowej HGW.

Tygodnik Najwyższy Czas! w artykule Dariusza Kosa "Kłopoty Gronkiewicz-Waltz z prawem i moralnością" zajął się kwestią równoległej pracy Hanny Gronkiewicz Waltz na stanowisku prezydenta miasta i wcześniej posła, a pracą naukową na Uniwersytecie Warszawskim oraz Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Artykuł nie jest dostępny on-line, więc tylko krótkie streszczenie dwóch punktów.

W artykule autor porównuje oświadczenie początkowe złożone 27 grudnia 2006, oraz oświadczenie całoroczne za rok 2006. Zwraca uwagę, że w oświadczeniu całorocznym znajduje się wynagrodzenie z UKSW a w początkowym nie. Co może oznaczać, że Pani Prezydent zarobiła na UKSW 2.7 tysiąca w ostatnich trzech dniach grudnia, albo nie wpisała uzyskanych dochodów do oświadczenia początkowego, z ewentualnymi konsekwencjami karnymi.

Porównanie tych dwóch oświadczeń można też zobaczyć w notce Na jaką działalność naukową HGW znajdzie jeszcze czas w trakcie swojej prezydentury?, choć przyznam, że pisząc ją w lipcu 2007 nie zwróciłem uwagi na ten aspekt. Być może dlatego, że skoro w oświadczeniu całorocznym jest wynagrodzenie Prezydenta m.st. Warszawy a w początkowym go nie ma, to oznacza to uzyskanie dochodu na koniec grudnia.

Dodatkowo otrzymałem kiedyś informację z Gabinetu Prezydenta, że Wojewoda Mazowiecki analizował dane w oświadczeniu za rok 2006 i nie było informacji o jakichkolwiek nieprawidłowościach.

Autor artykułu pisze również o tym jak Pani Prezydent będąc posłanką łączyła mandat poselski z pracą naukową i jednocześnie na swój wniosek pobierała z Sejmu dietę poselską i uposażenie dla posłów zawodowych. Autor zadaje pytanie "Było to więc zgodne z prawem, ale czy moralne i przyzwoite?"

No cóż, Pani Prezydent zawsze umiała o siebie zadbać.

Polecam całość, tutaj zapowiedź.

9 cze 2009

Wyniki radnych w wyborach do PE.

Warszawscy radni w wyborach do Parlamentu Europejskiego wypadli mizernie:

Aleksandra Sheybal Rostek z Rady Warszawy (PO) - 2057 głosów.

Łukasz Świderski, radny dzielnicy Bielany (PiS) - 1020 głosów.

Sebastian Wierzbicki z Rady Warszawy (SLD) - 1131 głosów.

Sebastian Kozłowski z rady dzielnicy Targówek (Centrolewica) - 384 głosów.

Wojciech Ożdżeński, wiceprzewodniczący Rady Pragi Południe (Centrolewica) - 294 głosów.

Piotr Guział z rady dzielnicy Ursynów (Centrolewica) - 176 głosów.

Mariusz Oprządek, radny dzielnicy Ochota (Centrolewica) - 166 głosów. Pan Radny umieścił na swojej stronie podziękowania: "Osiągnięty wynik utwierdza mnie w przekonaniu, że moja praca na rzecz Ochoty i Warszawy jest dobrze oceniana, potrzebna i że wspólnie możemy zadbać o przyszłość stolicy". Na Ochocie Pan Radny otrzymał 76 głosów.

Inni znani warszawscy samorządowcy:

Marcin Rzońca, wiceburmistrz Śródmieścia (SLD) - 460 głosów. W Śródmieściu 380 głosów.

Niewdzięczny jest warszawski wyborca dla samorządowców.

7 cze 2009

Bastion, czyli Warszawa po wyborach do PE.

Wyniki i drobne uwagi

20:15 3 mandaty dla Platformy. Tylko Paweł Zalewski jest w PO. Od tygodnia? Tadeusz Ross z czwartym wynikiem, ale bez mandatu. W okręgu mazowieckim bez mandatu Jacek Kozłowski.

18:55 Wynik Danuty Huebner, czyli 311 tysięcy głosów. Dwa razy więcej niż Hanna Gronkiewicz Waltz w 2005 roku, więcej niż Hanna Gronkiewicz Waltz w pierwszej turze wyborów prezydenckich 2006, tylko o 60 tysięcy mniej niż w drugiej turze wyborów prezydenckich 2006.

18:20 Ile to liczenie może trwać? Gazeta.pl podaje mandaty już oficjalne: Huebner, Zalewski, Trzaskowski, Kamiński, Olejniczak.

11:02 Pospieszyłem się z tym dowcipem dnia. Proponuje przeczytać uważnie wypowiedzi Danuty Huebner (Huebner: decyzja o mojej przyszłości należy do premiera i Zaskakujące słowa w rozmowie Tuska z Huebner) i zastanowić się, do którego stanowiska jest Huebner bliżej: komisarza ds. polityki regionalnej, czy posła Parlamentu Europejskiego.

08:59 Głosy policzone teraz czas na mandaty. 4-1-1? 3-1-1? 4-2-0? 3-2-0? 5-1-0?

08:39 Dowcip dnia (a jeszcze nie ma dziewiątej): "Zadowolenia nie ukrywał natomiast Kamiński. – Zrobiliśmy pierwszy krok, by odbić Warszawę dla PiS – deklarował były prezydencki minister" (źródło).

Chyba Michał Kamiński nie widział jeszcze żadnych danych z Warszawy.

08:06 Jeżeli komuś wydawało się, że w 2007 było źle, to porównanie dzielnic (wynik z 2009 na podstawie 99% do wyniku z 2007):

Bemowo: PO lepiej, PiS gorzej.
Białołęka: PO gorzej, PiS gorzej.
Bielany: PO lepiej, PiS gorzej.
Mokotów: PO lepiej, PiS gorzej.
Ochota: PO lepiej, PiS gorzej.
Praga Południe: PO lepiej, PiS gorzej.
Praga Północ: PO gorzej, PiS gorzej.
Rembertów: PO lepiej, PiS gorzej.
Śródmieście: PO lepiej, PiS gorzej.
Targówek: PO lepiej, PiS gorzej.
Ursus: PO lepiej, PiS gorzej.
Ursynów: PO lepiej, PiS gorzej.
Wawer: PO lepiej, PiS gorzej.
Wesoła: PO lepiej, PiS gorzej.
Wilanów: PO lepiej, PiS gorzej.
Włochy: PO lepiej, PiS gorzej.
Wola: PO gorzej, PiS gorzej.
Żoliborz: PO lepiej, PiS gorzej.

W porównaniu do 2007 PiS nie poprawił wyniku w żadnej dzielnicy, w niektórych tracąc nawet 5 punktów procentowych, 4 dzielnice to wyniki poniżej 20% (w 2007 w żadnej dzielnicy nie było poniżej 20%), najgorzej na Ursynowie. Przyczyna? Większości Prawica Rzeczypospolitej z wynikami w okolicach 4%.

07:34 Okręg z 99.05% obwodów: PO 52.50%, PiS 23.84%, SLD 10.22% Warszawa z 99.29% obwodów: PO 54.28%, PiS 22.34%, SLD 11.32%.

06:33 Policzone 83.57% Okręg: PO 52.54%, PiS 23.95%, SLD 10.04% Warszawa: PO 54.34%, PiS 22.48%, SLD 11.08%

05:55 Wyniki z Warszawy liczone przez PKW tutaj. Z 45% obwodów: PO 50.89%, PiS 25.02%, SLD 9.95%.

Ale dla późniejszej analizy ważne są głosy w samej Warszawie, a nie w całym okręgu. Po policzeniu głosów z 37.38% obwodów: PO 53.48%, PiS 22.85%, SLD 11.49%, reszta poniżej 5%.

Dla porównania wyniki z Warszawy: Sejm 2007, Rada Warszawy 2006.

23:26 Aresztowanie przez ZDM przyczepek z plakatami Pawła Poncylujsza nie wystarczyło miejskim urzędnikom, Jarosław Jóźwiak z gabinetu HGW w niedzielę zajmował się między innymi sprawdzaniem odległości pomiędzy plakatami Pawła Poncylujsza a lokalami wyborczymi. Więcej w Życiu Warszawy: Warszawa liderem frekwencji.

23:15 Mandaty według sondażu TVN24: Hubner (PO), Zalewski (PO), Trzaskowski (PO), Kamiński (PiS). Za mało mandatów dla Warszawy.

23:00 TVN24 (sondaż telefoniczny): Danuta Hubner 43.6%, Michał Kamiński 10.2%, Wojciech Olejniczak 5.9% Według TVN24 na podstawie wyników sondażowych Wojciech Olejniczak bez mandatu.

22:15 Polsat News (sondaż telefoniczny): PO 63%, PiS 23%, SLD 11%.

Frekwencja na stronach PKW: Warszawa 1, okr. 4.

22:00 TVP (ankieterzy TNS OBOP): PO 54.4%, PiS 23.1%, SLD 9.8%.

6 cze 2009

"Can I dance? Yes, I can, I need, I love."

Kazimierz Marcinkiewicz wersja druga poprawiona (materiał filmowy gazeta.pl):

5 cze 2009

Dlaczego Ratusz unika szczegółowej odpowiedzi w sprawie premii dla burmistrzów?

Kolejna odsłona próby uzyskania przez radnych odpowiedzi na pytanie: "Którzy Burmistrzowie i Wiceburmistrzowie Dzielnic otrzymali nagrody i w jakiej wysokości?" zakończona kolejną ucieczką Ratusza.

Poprzednio o sprawie pisałem w notkach Przedstawienie "Jak nie odpowiadać na proste pytania" oraz Drążenie skały za pomocą interpelacji.

Miesiąc temu radny Adam Kwiatkowski (PiS) w swojej interpelacji pytając o nagrody wymienił poszczególnych burmistrzów. Tak aby nie było wątpliwości, że chodzi o szczegółową informację. Interpelacja dotyczyła wysokości nagród dla burmistrzów i ich zastępców z grudnia 2008 i marca tego roku.

Pani Prezydent i jej urzędnicy unikają udzielenia szczegółowej odpowiedzi i tym razem przedstawiają średnią wysokość nagrody dla wszystkich burmistrzów (Opcja fullscreen jak zawsze):


Otóż średnia nagroda wszystkich burmistrzów, nic nie mówi mieszkańcowi Śródmieścia, który chciałby dowiedzieć się, jaką nagrodę otrzymał burmistrz Śródmieścia. Oświadczenie majątkowe zawiera sumę uzyskanych dochodów, premie nie są wyszczególnione.

To naprawdę nie powinna być tajna informacja. Czas na interpelację, która wymieni z imienia i nazwiska Burmistrzów i Wiceburmistrzów wraz z odwołaniem do ustawy o dostęp do informacji publicznej.

Interpelacja Pana Radnego:

SE o Cannes.

Notka w środę: 4 dni w Cannes na targach MIPIM pod kątem kosztów.

Dzisiejsza warszawska jedynka Super Expressu i artykuł "Wycieczka do Francji za milion!" Skan z braku kopii on-line:


HGW na placu Teatralnym.

Bez pierwszych 20 sekund, czyli bez naśladowania Joanny Szczepkowskiej:

4 cze 2009

Przetarg na nowe kamery.

Znalezione w nowych przetargach.

Ogłoszono dzisiaj przetarg na rozbudowę w latach 2009-2010 systemu monitoringu miejskiego o 28 nowych punktów kamerowych. które będą zlokalizowane w 13 dzielnicach.

Link do ogłoszenia.

Ostatni przetarg na 42 kamery ogłoszony w lipcu 2008 przez Zakład Obsługi Systemu Monitoringu zakończył się fiaskiem. W efekcie po dwóch latach prezydentury Hanny Gronkiewicz Waltz przez nową władzę nie została zakupiona żadna nowa kamera do monitoring ulic (źródło).

W grudniu 2008 w ramach badań Barometru Warszawskiego na pytanie "Jak Pan(i) sądzi, co należałoby zrobić, aby poziom bezpieczeństwa w naszym mieście poprawił się?" najwięcej wskazań uzyskała odpowiedź "rozszerzyć monitoring - zwiększyć ilość kamer w różnych miejscach"

O zasłanianiu mieszkańca dyrektorskim ciałem.

Z przeglądu prasy.

Część relacji prasowych z wczorajszego tańca z łopatą w błocie podkreśla kontekst wyborczy, któremu zaprzeczają urzędnicy Hanny Gronkiewicz Waltz:

Fakt: By wygrać wybory zrobią wszystko.

Życie Warszawy: Most Północny wystartował. Znowu.

Dwa najlepsze cytaty o manewrach dyrektora Jarosława Jóźwiaka za plecami Pani Prezydent (scenę można zobaczyć w materiale filmowym gazeta.pl zamieszczonym w poprzedniej notce):
Wiceszef gabinetu Jarosław Jóźwiak próbował zasłaniać mieszkańca swoim ciałem przed fotoreporterami, ale tamten szybko się przemieszczał.
I z Gazety Stołecznej:
Tuż za nią podążał mieszkaniec z transparentem w wyprostowanych wysoko rękach: "Obiecałaś metro na Białołękę". Napis starał się zasłaniać postawny Jarosław Jóźwiak z gabinetu pani prezydent.
Gdyby Pan Dyrektor, który jest pełnomocnikiem do spraw wyborów (zarządzenie 3064/2009) z równie dużym poświęceniem zajął się sprawą przygotowania urzędników do wyborów do Parlamentu Europejskiego, to może nie czytalibyśmy w dzisiejszym Życiu Warszawy artykułu Wyborców straszą policją.

3 cze 2009

4 dni w Cannes na targach MIPIM pod kątem kosztów.

Chyba w następnym roku bardziej się zainteresuję obecnością warszawskiego Ratusza na targach rynku nieruchomości MIPIM w Cannes i osiągniętymi z faktu tej obecności korzyściami, skoro teraz już wiem ile ta czterodniowa impreza kosztuje:


Źródło: Odpowiedź na interpelację radnego Tomasza Zdzikota, BIP.

Obrazki z kampanii.

Kolejna uroczystość związana z rozpoczęciem budowy Mostu Północnego. Materiał filmowy z portalu gazeta.pl:

Jak ktoś zobaczy filmik do końca, to znajdzie tam uroczą scenę jak Jarosław Jóźwiak, wicedyrektor Gabinetu Prezydenta manewruje za plecami Pani Prezydent, aby w kadrze nie znalazł się napis "Obiecałaś metro na Białołękę" :)

Czyjego autorstwa jest to hasło można przeczytać tutaj. Wyborca i dobra pamięci do obietnic to nie najlepsza mieszanka dla polityka.

Jeżeli ktoś ma wątpliwości czy Hanna Gronkiewicz Waltz obiecała metro na Białołękę, oto schemat linii metra oraz linii SKM zaprezentowany przez Panią Prezydent w kampanii wyborczej 2006:


"Kwestia dni, nie tygodni" w praktyce.

Pani Prezydent nie dotrzymała słowa.

Dwa tygodnie temu zapytana w TVN Warszawa o opublikowanie wyników Barometru Warszawskiego obiecała:
(...) Prezydent Warszawy broni się mówiąc, że barometr tajny nie jest i wkrótce każdy będzie mógł go zobaczyć.

- Mamy zamiar to upublicznić na stronie Centrum Komunikacji Społecznej. Myślę, że stanie się to w najbliższym czasie, to kwestia dni, nie tygodni - zapowiada Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Źródło: Link do strony.

Według informacji, które otrzymałem z Centrum Komunikacji Społecznej pierwsza część danych ma być opublikowana dopiero za dwa tygodnie.

Czyli w okolicach czterech tygodni od "stanie się to w najbliższym czasie, to kwestia dni, nie tygodni".

Pomimo tego, że statut miasta wyraźnie określa, iż "Treść interpelacji i zapytań wraz z udzielonymi odpowiedziami jest niezwłocznie udostępniana w Biuletynie Informacji Publicznej", to do dzisiaj Biuro Rady Warszawy nie opublikowało odpowiedzi na interpelację radnych wraz z wynikami Barometru z roku 2008.

Od ponad tygodnia Biuro Rady nie odpowiada na maila w tej sprawie.

2 cze 2009

I jeszcze jeden i jeszcze raz!

Z przeglądu prasy.

Pamiętacie jak w trakcie kampanii wyborczej do parlamentu w 2007 dwóch ważnych urzędników (burmistrz i wiceprezydent) dokonało uroczystego otwarcia 40 metrowego odcinka ulicy Orlej, którym samochody jeździły już dwa tygodnie?

Jutro powtórka z rozrywki na większą skalę:

Super Express: Ile razy można przecinać wstęgę?

Życie Warszawy: Znowu z łopatą na most.

Ostatni tydzień kampanii.

Tutaj nie ma odkrywania Ameryki. Władza zna kalendarz wyborczy a władza, która jest dobrze zorganizowana - wie jak go wykorzystać. Sprawne zaplanowanie różnych wydarzeń w ostatnich tygodniach kampanii odpowiednio zajmie czas mediów, oraz świetnie wpisze się w wizerunek władzy aktywnej z sukcesami.

Tak było na jesieni 2007 przed wyborami parlamentarnymi, bo tu nie ma znaczenia, jakie to są wybory, władza lokalna ma swoją rolę do odegrania. Duża aktywność jest też widoczna w tych wyborach.

I dlatego z okazji ostatniego tygodnia przed 7 czerwca, poniżej zamieszczam przypomnienie trzech najgłośniejszych zapowiedzi z ostatniego tygodnia kampanii 2007, oraz co z tego zostało po 19 miesiącach.


Październik 2007, 6 dni do wyborów.

Informację o przedstawieniu projektu obwodnicy śródmiejskiej Wydział Prasowy zatytułował "Obwodnicą śródmiejską już za dwa lata". Ostatnie zdanie informacji wydawało się już bardziej realne: Budowa obwodnicy rozpocznie się w 2009 r., prace potrwają ponad 2 lata”.

Jak jest po półtora roku można przeczytać w artykule Gazety Stołecznej Obwodnice Pragi na Euro 2012 mocno niepewne. Pozwolę sobie zacytować odpowiedni fragment tekstu:
(...) Niepewne jest zwłaszcza wybudowanie do 2012 r. brakującego odcinka obwodnicy śródmiejskiej - z Grochowa na Targówek. Odpowiedzialny za inwestycje wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz zarzekał się, że przed mistrzostwami powstanie przynajmniej pierwszy odcinek tej trasy z 800-metrowym tunelem pod rondem Wiatraczna od al. Stanów Zjednoczonych do ul. Szaserów i wiaduktami nad linią kolejową do ul. Zabranieckiej.

Budowa tego fragmentu ma potrwać dwa i pół roku. Żeby inwestycja została ukończona w terminie, prace musiałyby się zacząć w tym roku. Na to są jednak nikłe szanse, bo wciąż nie ogłoszono przetargu na roboty.
Źródło: Krzysztof Śmietana, Obwodnice Pragi na Euro 2012 mocno niepewne, Gazeta Stołeczna, link do strony.


5 dni do wyborów i Pani Prezydent ogłasza przetarg na II linię metra. Oto zapowiedzi z 16 października 2007:
(...) Projekt tego odcinka przedstawiliśmy kilka dni temu - poinformowała Hanna Gronkiewicz-Waltz - Teraz czekamy na oferentów. Budowę linii chcielibyśmy rozpocząć w drugiej połowie przyszłego roku, aby zdążyć na EURO 2012 - dodała.

Prezes warszawskiego metra Jerzy Lejk zakomunikował, że termin zgłaszania wykonawców mija 3 grudnia tego roku. - Od tej daty będziemy pracowali nad wyborem krótkiej listy wykonawców. Mam nadzieję, że na przełomie I i II kwartału przyszłego roku będziemy podpisywać umowę na wykonanie centralnego odcinka metra – stwierdził.
Źródło: Link do strony.

Minęło 19 miesięcy, wszyscy znamy zakończenie. Nie podpisano umowy w roku 2008, nie rozpoczęto żadnych prac, na żadne Euro nie zdążymy. Czy o fiasku pierwszego przetargu decydowały tylko „obiektywne trudności”? Jak ktoś chciał metro na Euro to dostał cenę, aby zdążyć na Euro.


2 dni do wyborów i Hanna Gronkiewicz Waltz ogłasza przetarg na modernizację stadionu Legii.
(...) - Chcemy, żeby prace rozpoczęły się w 2008 roku, które potrwają 26 miesięcy. Stadion będzie gotowy w roku 2010. Ma mieć 31 tysięcy miejsc siedzących. Wymagamy od wykonawcy projektu, aby cała inwestycja była realizowana bez potrzeby przerywania rozgrywek piłkarskich, jednym słowem musi pozostać murawa boiska. – poinformowała Prezydent stolicy – W sumie przewidujemy trzy etapy realizacji inwestycji poprzez przebudowę kolejnych trybun. Przewidziany koszt budowy to 365 milionów złotych.

Podczas konferencji prasowej Hanna Gronkiewicz-Waltz nie zapomniała także o warszawskiej Polonii przypominając, że miasto wydało na modernizację stadionu tego klubu 25 mln zł. – Zadaszenie nad trybuną główną jest już gotowe - dodała.
Źródło: Link do strony.

Faktycznie jeżeli chodzi o Legię to wszystko się zgadza poza kosztem budowy, który wzrósł do prawie 465 milionów. A jak Pani Prezydent pamięta o Polonii to pewnie kibice tego klubu mieliby tu więcej do powiedzenia.

1 cze 2009

Tadeusz "byłem jednym z kandydatów na Marszałka Sejmu" Ross w drodze do PE.

Koszmar z jesieni 2007 powraca. Nie żebym się tego nie spodziewał, co opisałem w połowie kwietnia w notce Wczoraj Rada Warszawy, dzisiaj Sejm, jutro Parlament Europejski, pojutrze prezydentura kraju?

Tadeusz Ross, czyli były satyryk (Zulu Gula i inne) pojawił się w dzisiejszym sondażu poparcia dla warszawskich kandydatów do Parlamentu Europejskiego na trzecim miejscu wśród startujących z Platformy Obywatelskiej. Za Danutą Hubner, Pawłem Zalewskim a przed faworytami takimi jak Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, czy Rafał Trzaskowski.

Całość opisu sondażu tutaj.

Jeżeli sprawdzą się prognozy, że PO otrzyma w Warszawie trzy mandaty na pięć, Tadeusz Ross w ciągu zaledwie dwóch i pół roku przejdzie drogę od Rady Warszawy, przez Sejm, do Parlamentu Europejskiego. Moim zdaniem nie osiągając w między czasie zbyt wiele.

I na koniec taka ciekawostka: Tadeusz Ross na swojej stronie internetowej napisał w życiorysie politycznym: "Byłem jednym z kandydatów na Marszałka Sejmu". Doradzałbym Panu Posłowi większą precyzję. Pan Poseł faktycznie był kandydatem, ale na stanowisko Marszałka Seniora i to tylko z racji swojego wieku.


AKTUALIZACJA 22:21 Akcje Tadeusza Rossa poszły w dół. Ale pech.

Urszula Dudziak i Michał Żebrowski, czyli członkowie Komitetu Poparcia Rafała Trzaskowskiego w TVP2 u Tomasza Lisa w najlepszym czasie antenowym (jako jedyni goście w tej części).

Michał Żebrowski pomimo prośby prowadzącego kilkakrotnie wciskał kampanijną agitkę na cześć warszawskiego kandydata Platformy. Takiej reklamy w telewizji nie miał nikt.

Ostatnio trochę było kontrowersji z tym poparciem popularnego aktora: Życie Warszawy, Teatr Żebrowskiego w Pałacu Kultury.

Sensacja na poniedziałek :)

Tyle się Dziennik naprodukował w temacie braku wiarygodności wśród nie-dziennikarzy piszących o polityce, a dzisiaj na czołówce dziennik.pl powieszono informację z takim sensacyjnym tytułem:

Dziennik.pl: Gronkiewicz-Waltz opłacana przez koncern.

To w nawiązaniu do artykułu Newsweeka: Szefowie ITI wsparli kampanię Gronkiewicz-Waltz.

Chodzi o wpłaty dokonane przez szefów ITI na kampanię parlamentarną Hanny Gronkiewicz Waltz w roku 2005.

Sprawa jest o tyle mało sensacyjna, iż Jan Wejchert w rozmowie z Newsweekiem ponad rok temu powiedział o wpłaceniu 10 tysięcy złotych na kampanię samorządową Hanny Gronkiewicz Waltz w roku 2006.

Newsweek: Wejchert: TVP konkuruje z nami nie fair

Czyli nie przez koncern a przez osoby fizyczne. To wolny kraj, każdy może wpłacać na kampanię kandydatów w ramach ustalonych limitów. W tej sprawie nie chodzi o 20 tysięcy złotych.