"Nie ma co komentować" vs. zamówienie za prawie 170 tysięcy złotych.

W sprawie cofnięcia koncesji agencji ochrony Zubrzycki Ratusz postawił na "nie ma co komentować".

Warto przypomnieć, kto przed akcją na placu Defilad podpisał umowę za prawie 170 tysięcy złotych na ochronę terenu hali Kupieckich Domów Towarowych i kto według przedstawiciela Krajowej Rady Komorniczej polecił komornikowi wynajęcie tej konkretnej agencji ochrony.

Dzisiejsze Życie Warszawy i wypowiedź zastępcy rzecznika prasowego Ratusza:

(...) Od komentarzy wobec decyzji MSWiA stronią stołeczni urzędnicy. – Bo tak naprawdę nie ma co komentować. To komornik wynajmował tę agencję do ochrony akcji w KDT, nie ratusz – stwierdza Marcin Ochmański z biura prasowego urzędu miasta. – My od początku mówiliśmy, że jeśli doszło tam do nieprawidłowości, powinny one być wyjaśnione i wyciągnięte konsekwencje. I tak się stało.

Źródło: Izabela Kraj, Marek Kozubal, Kara za eksmisję KDT, Życie Warszawy, link do strony.

20 lipca, dzień przed akcją pod KDT, Ratusz podpisuje z agencją Zubrzycki umowę na ochronę hali do 29 lipca. Za to zamówienie z wolnej ręki płaci 166 896,00 zł. Link do zamówienia Zp/LL/341/II-154/09.

W dniu wydarzeń na placu Defilad Iwona Karpiuk-Suchecka, Rzecznik Krajowej Rady Komorniczej, pytana w Polsat News o wybór agencji ochrony do przeprowadzenia eksmisji, odpowiedziała, że agencja Zubrzycki została wskazana komornikowi przez wierzyciela, którym był Ratusz.

To zostało powtórzone kilka dni później:

Ponad 170 tys. zł zarobi firma ochroniarska Zubrzycki na eksmisji kupców z KDT. Za usługi zapłaci jej miasto, a dodatkową gażę agencja weźmie od komornika.

(...) Agencja Zubrzycki dostała zlecenie od miasta z wolnej ręki. Przetargu nie było, ale procedura odbyła się zgodnie z prawem. Dlaczego wynajęto Zubrzyckiego? - Od wielu lat jest to jedna z firm, z której usług korzysta miasto - tłumaczy Andryszczyk. - Specjalizuje się ona w zapewnianiu porządku publicznego i stąd nasz wybór.

- Z ustawy wynika, że wszystkie sposoby i czynności postępowania komornika są tajemnicą - wyjaśnia Iwona Karpiuk-Suchecka, rzecznik Krajowej Rady Komorniczej. - Nie posiadam także informacji, która by mówiła, na jak długo agencja Zubrzycki podpisała umowę z komornikiem. Mogę powiedzieć tyle, że agencja do ochrony komornika została wskazana przez wierzyciela - kończy.

Źródlo: Link do strony.

I konsekwentnie raz jeszcze w sierpniu:

(...) Dlaczego obie instytucje wybrały tę samą firmę? - Została nam ona polecona przez miasto i myśmy to zaakceptowali - tłumaczy Iwona Karpiniuk-Suchecka. Miasto z kolei twierdzi, że Zubrzyckiego wybrało dlatego, że wcześniej zdecydował się na niego komornik.

- Dzięki temu na miejscu była firma, która już znała teren - tłumaczy Marcin Ochmański, zastępca rzecznika ratusza, i dodaje, że jeśli ktoś z urzędników polecił komornikowi tę firmę, to zrobił to nieoficjalnie. Miasto wynajęło Zubrzyckiego w procedurze bezprzetargowej, co przy tej kwocie jest zgodne z prawem zamówień publicznych. Ratusz nie odpowiedział nam natomiast wczoraj na pytanie, czy porównał ofertę Zubrzyckiego z propozycjami innych agencji.

Źródło: Link do strony.

Każdy może sam ocenić, czy wierzyć przedstawicielce Krajowej Rady Komorniczej, która o poleceniu agencji przez Ratusz mówiła w dniu akcji, czy Marcinowi Ochmańskiemu, rzecznikowi prasowemu z Ratusza, który o sytuacji odwrotnej mówi kilkanaście dni później, po tym jak w mediach pojawiła się informacja o zamówieniu za prawie 170 tysięcy złotych.

Naprawdę "nie ma co komentować"?