Na Facebook'u wpisy podpisane Hanna Gronkiewicz-Waltz są pisane w pierwszej osobie np. "Wszystkim zakochanym, tak jak ja w Warszawie polecam obejrzenie" "Bardzo mi się podoba" "Chcę Wam przedstawić bardzo wyjątkową osobę".
Zakładając, że to faktycznie Pani Prezydent ma czas na kampanię na FB, to część z jej wpisów w mijającym tygodniu pojawiła się w godzinach pracy urzędu miasta. Poprzednia wersja tej notki sugerowała urlop Pani Prezydent, jeżeli w czasie pracy zajmuje się równolegle doglądaniem swojej kampanii na FB.
Zakładając, że to faktycznie Pani Prezydent ma czas na kampanię na FB, to część z jej wpisów w mijającym tygodniu pojawiła się w godzinach pracy urzędu miasta. Poprzednia wersja tej notki sugerowała urlop Pani Prezydent, jeżeli w czasie pracy zajmuje się równolegle doglądaniem swojej kampanii na FB.
Zdania co do urlopu nie zmieniłem, natomiast, jeżeli Pani Prezydent nie była w tym czasie w pracy (komentarze do notki) to ten zarzut nie jest aktualny.
Reszta pozostaje bez zmian:
Jeżeli za Panią Prezydent podpisują się (w pierwszej osobie) ludzie od jej kampanii, to może warto więcej nie udawać.
Rafał Trzaskowski, szef sztabu wyborczego HGW, w trakcie wyborów do Parlamentu Europejskiego płacił za aktualizację jego profilu w portalach społecznościowych. O tym fakcie informowała Fundacja Batorego w raporcie o finansowaniu kampanii wyborczej do PE (strona 46, link do raportu).
Jeżeli podobne rozwiązanie jest stosowane teraz, to może warto w kampanii powiedzieć, kto uzupełnia profile Pani Prezydent.
PS Jak Hanna Gronkiewicz Waltz porzuciła aktywność na profilach społecznościowych po wygranej w wyborach 2006 w notce HGW i kampania w internecie - przypomnienie roku 2006.
20 komentarzy:
Za prezydent HGW ktoś robi wpisy - to oczywiste.
Ale dlaczego na fanpage'u HGW urzędnicy miejscy w swoich godzinach pracy wpisują pochwały na cześć prezydent?
Np. rzecznik Ursynowa:
------------------------------
Barbara Mąkosa-Stępkowska
Dziękujemy za juz i prosimy o jeszcze! Ursynów liczy na wsparcie Pani Prezydent także w następnej kadencji! Jest wiele spraw do dokończenia..Głosujemy na Panią! Ja osobiscie nie tylko z uwagi na Pani predyspozycje do dobrego rządzenia Wars...zawą i walory osobiste, lecz także w poczuciu jednosci ( wspieram Skorpiony, zwłaszcza te z Uniwersytetu Warszawskiego). Z życzeniami zdrowia i wytrwalości
Barbara Mąkosa-StępkowskaZobacz więcej
Wczoraj o 09:15"
------------------------------
Wczoraj oznacza w tym przypadku piątek, godz. 9.15.
Dobre :))
W skrzynce Pani Barbary powinien być już mój mail z pytaniem, czy komentarze umieszcza w ramach sowich obowiązków i godzinach pracy.
1. Barbara Mąkosa-Stępkowska nie jest już rzeczniczką prasową Ursynowa
2. Każdy dziennikarz wie że szefowa ratusza jest od tygodnia chora
AD1 Wg BIPu jest naczelnikiem Wydziału Organizacyjnego (aktualizacja 27/09/2010).
http://bip.warszawa.pl/Menu_podmiotowe/Dzielnice/Ursynow/Urzad_Dzielnicy/WOD/Barbara+M%C4%85kosa-St%C4%99pkowska.htm
I na ten podany adres wysłałem pytanie.
AD2 Rozumiem, że nie aż tak chora, by nie prowadzić kampanii, jeżeli to ona odpowiada na FB.
Ale zakładając, że tak jest to wpis został zmieniony.
A oto świetnie napisana i podpisana anonimowa produkcja jej
zastępcy:http://www.edukacja.warszawa.pl/index.php?wiad=3189
A ja pozwole zwrocic sobie uwage na "granty na budowę internetowych platform do obsługi" cytat z programu wyborczego. Jesli ktokolwiek mial stycznosc ze strona miasta zauwazyl, ze przez kilka lat nierobiono w zasadzie NIC. Nadal nie mozna zarejestrowac samochodu przez Internet, a od lat wisi napis strona w przebudowie ;-). Chociaz jesli dla kogos 600 mln na prywatny stadion to inwestycja w infrastrukture informatyczna godna zastapienia 60 mln na bezplatny internet socjalny (aby zinformatyzowac cala Warszawe) to nic dziwnego...
Myślę, że jest aż tak chora, że nie może nawet prowadzić kampanii. Świadectwo stanu zdrowia od wszystkich kandydatów powinno być wymagane. Od kobiety w tak podeszłym wieku w szczególności. Tym bardziej, że porusza się z wyjątkową trudnością i mówi w sposób wyraźnie spowolniony. Miasto potrzebuje prezydenta w pełni sił.
" Łubu dubu, łubu dubu niech żyje HGW ....nich żyje nam.... i jak Mojżesz ... Nie to już Halicki i o kimś innym. Koszmar na jawie.
Łubu dubu, łubu dubu niech żyje HGW ....nich żyje nam
Działacze PO mocno się tam produkują, więc warto zaglądać dla poprawienia humoru.
Jesli ktokolwiek mial stycznosc ze strona miasta zauwazyl, ze przez kilka lat nierobiono w zasadzie NIC.
Przecież spece HGW od promocji uruchomiły po czterech lata odświeżoną graficznie stronę miasta w wersji beta (na razie).
Cierpliwości! :)
Miasto potrzebuje prezydenta w pełni sił.
Nie spodziewasz się chyba, że ktoś zacznie o to pytać?
To powinno być pierwsze pytanie w stosunku do każdego kandydata. Ma być przecież przyjęty do ciężkiej pracy za całkiem spore pieniądze. Mamy prawo wybrać ale musimy wiedzieć czy wybieramy zdrowego czy chorego.
"Ja osobiscie nie tylko z uwagi na Pani predyspozycje do dobrego rządzenia Wars...zawą i walory osobiste,"
Te kropki były w oryginale? To autorce pewnie chodziło o Warsa (czyli wagon restauracyjno-bufetowy) ;)
Pretm, sprawdź przy okazji, czy Pani Prezydent nadal "pracuje" na uniwersytecie. Tzn. czy nadal pobiera stamtąd swoje dodatkowe, wysokie wynagrodzenie, fundowane z naszych podatków. Ostatnio to było chyba 300zł z hakiem za godzinę "pracy".
Według Pani Barbary Mąkosa-Stępkowskiej:
"Pani Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz jest przede wszystkim urzędujacym Prezydentem, a w drugiej kolejnosci kandydatką na Prezydenta. Mam nadzieję, że w przyszlosci równiez będzie Prtezydentem Warszawy, bo dobrze pracuje dla mojego (i Pana?) miasta."
I że jej czas pracy "jest czasem ruchomym"
To (i Pana?) nawet zabawne. Nie popierasz HGW to nie jest twoje miasto?
Pretm, sprawdź przy okazji, czy Pani Prezydent nadal "pracuje" na uniwersytecie.
Według planu UW w poniedziałek od 15 do 20 ma zajęcia.
i widnieje na liście pracowników instytutu nauk prawno-administracyjnych
http://spispracownikow.uw.edu.pl/index2.php?szukaj=startg&gk_wydz34=22010000
~Oth
Pojawiają się głosy, że urzędujących kandydatów wyśle się na obowiązkowy 2 tygodniowy urlop przed wyborami..
Ja mam styczność. Śledzę ją codziennie. Z tego, co słyszałam, strona została uruchomiona w wersji beta - nie jest wolna od błędów - na prawie rok przed wyborami, a pracowano nad nią od 2007 roku (a więc jak nie robiono nic?).
Termin wyborów nie miał chyba w tym przypadku znaczenia. Podobno z human resources w Wydziale Projektów Internetowych nie jest za dobrze, jeden czy dwóch programistów, kto ich tam dokładnie wie.
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.