25 mar 2011

Po homowalentynkach miasto dofinansuje festiwal filmów LGBT.

Ratusz, a dokładniej urzędnicy odpowiedzialni za starania Warszawy o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016, dofinansowali LGBT Film Festival (źródło). Jest to drugi przypadek dofinansowania w tej tematyce po tzw. homo-walentynkach w ostatnim czasie.

Czym jest LGBT Film Festival? Ze strony organizatorów, na której logo miasta widnieje w zakładce Sponsorzy na głównym miejscu:
To drugi po zeszłorocznym (w ramach EuroPride 2010) "LGBT Film Festival" w warszawskiej Kinotece. Podczas festiwalu pokażemy 11 filmów poświęconych tematyce queer.

(...) Głównym celem naszego festiwalu jest zmiana postrzegania przez publiczność współczesnego kina queer.
Źródło: Link do strony.

Nie mogę zrozumieć jak ma się "zmiana postrzegania przez publiczność współczesnego kina queer" do Europejskiej Stolicy Kultury 2016, szczególnie że Ratusz nawet nie publikuje tego jako wydarzenia kulturalnego w kalendarzu na stronie warszawa2016.pl

Natomiast nie jest to główny problem. Nie ma przejrzystości w przyznawaniu tych dotacji, gdyż najwyraźniej decyzje podejmowane są wyłącznie na podstawie preferencji kierownika artystycznego warszawskich starań o ESK 2016, poza procedurami konkursów.

Dlatego wysyłam zapytanie o listę wszystkich dotacji przyznawanych w tym roku przez urzędników od ESK2016.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Tak, powinna byc przejrzystosc. Rzeczywiscie brak jakis kryteriow jest co najmniej dziwny.Ale samowola urzednikow HGW jest nazbyt widoczna. Ale dofinansowanie LGBT filmow samo w sobie nie jest zle. Tak samo jak nie byloby zlem dofinansowanie tablicy imienia zmarlego prezydenta na palacu czy chocby muzeum Powstania Warszawskiego. Szanujmy wszystkie kultury i tradycje narodowe.

Anonimowy pisze...

@michalpretm co do mediow lokalnych. Moze ciezko to powiedziec czy zobaczyc ale takie rzeczy jak telewizja czy radio staja sie tym samym co teatr. Po prostu masy odplywaja, a srodki zmieniaja swoje znaczenie.

Nie jest to wina kogokolwiek tak naprawde. ITI nie widzialo zysku wiec skasowalo telewizje lokalna. Gazety sprzed 100 lat opisywaly nawet bojki w lokalnych barach. Teraz ludzie sa coraz bardziej hmm swiatowi i pelni zadzy informacji o rzeczach bardziej ogolnych. A informacje wazne dla lokalnej spolecznosci znajda nadal w internecie, czesto z pierwszej reki (jak chocby filmik czy zdjecia swiadka). Zreszta czy w dobie liczenia odleglosci nie w km, a czasie dotarcia pojecie sprawy lokalnej nabiera czesto szerszego wymiaru...

Oczywiscie TVN Warszawa byla de facto nieco niezalezna od ratusza wiec mozliwe, ze byly jakies naciski. Ale to tylko znak naszych czasow.

Teraz ludzie jednocza sie dzieki Internetowi, sama Twoja strona dostarcza dosc duzo generalnie obiektywnych informacji. Norma staly sie portale, fora i inne dosc niezalezne zrodla informacji.Najbardziej popularne dostana wplywy z reklam.

Projektanci blokow wierzyli, ze duze klatki schodowe stana sie miejscami dyskusji aktywu mieszkaniowego i osrodkiem zmian. Tym osrodkiem jest jednak aktualnie Internet, bo forum stalo sie znacznie nowoczesniejsze.

Nie zapominajmny, ze ludzie mimo wszystko nie sa tacy 'glupi' i coraz bardziej aktywnie poszukuja informacji.
Zainteresowany emeryt moze powstrzymac biurokracje wylapujac bledy formalne i korzystajac z wiedzy ksiazkowo-internetowej. A nastepnie dzielic sie tym sukcesem z innymi...

Swiat sie zmienia, nie zawsze 100% na lepsze, ale zazwyczaj jakis postep jest...

pretm pisze...

Ale dofinansowanie LGBT filmow samo w sobie nie jest zle. Tak samo jak nie byloby zlem dofinansowanie tablicy imienia zmarlego prezydenta na palacu czy chocby muzeum Powstania Warszawskiego.

Naprawdę są to dwie rzeczy porównywalne?

pretm pisze...

Oczywiscie TVN Warszawa byla de facto nieco niezalezna od ratusza wiec mozliwe, ze byly jakies naciski.

Ale nie aż tak niezależna, żeby Ratuszowi przeszkadzać?

Tym osrodkiem jest jednak aktualnie Internet, bo forum stalo sie znacznie nowoczesniejsze.

Zgoda, ale dziennikarstwo internetowe nie zastąpi dziennikarstwa tradycyjnego. Dlatego kolejny wypadający gracz z rynku naszych warszawskich mediów, ciągnący ze sobą na dno dziennikarzy, to strata dla miasta (miasta a nie Ratusza).

Do tego dochodzi rola Ratusza, który wzmacnia swoją pozycję (gazetki dzielnicowe, kronika.waw.pl, płatne ogłoszenia).

Anonimowy pisze...

@pretm Moim zdaniem sa to rzeczy jak najbardziej porownywalne. Co mozna zarzucic zmarlemu prezydentowi to mozna, ale rzeczywiscie odniosl sukces w informowaniu i laczeniu roznych grup spolecznych na temat powstania. Choc poczatkowo bylem sceptyczny(duze koszta, nie do konca dla mnie atrakcyjna formula prezentacji) to muzeum Powstania Warszawskiego odnioslo spory sukces. A dzieki tej informacji rzeczywiscie przyslowiowe 'pasztety' szkolne na temat historii staly sie atrakcyjne.

Do czego daze? Otoz tylko dzieki zrozumieniu i przekazaniu wiedzy w atrakcyjny sposob mozna zrozumiec nawzajem rozne mniejszosci i grupy. Tu udalo sie z powstancami i dzieki temu ludzie nawet zupelnie znudzeni historia zrozumieli ich motywacje, nadzieje i historie.

Dobrze zrobiony film o tematyce LGBT pozwoli rowniez na zrozumie mniejszosci przez inne grupy spoleczne. Ja sam np. widuje czasem w centrum czy w parkach dwie zakochane w sobie dziewczeta i nie uwazam, ze hasla KPNu(bodajze) czy innych pseudonarodowcow maja jakis sens, a wynikaja one zapewne z braku atrakcyjnej formy zrozumienia innych ludzi. A tam gdzie nie ma wzajemnej chodz proby zrozumienia zazwyczaj rodzi sie przemoc/nienawisc czy co najmniej nie zrozumienie (jak chocby w przypadku powstancow).

To tak jak ze zniczami pod palacem. Miasto wydaje grube pieniadze na ich usuwanie, a co gorsza zada przy tym asysty straznikow (!?) ktorzy w tych godzinach (a w nocy sa bardziej potrzebni) nie pilnuja miasta. I to jeszcze przed jednym z najlepiej chronionych budynkow w Warszawie.

Wystarczyloby wyrazic zgode na umieszczenie zniczy na terenie placu przed palacem i problem droznosci chodnika by zniknal jak za dotknieciem magicznej rozdzki. Tam jest spory plac w zasadzie nawet polowe mozna byloby udostepnic.

A tak pozywke maja zwolennicy/przeciwnicy, a my marnujemy sily i srodki.

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.