18 mar 2011

Tak czy owak Bartosz Milczarczyk.

Trzy dni temu, dobrze poinformowany serwis internetowy PRoto zapowiedział, że nowym rzecznikiem Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy będzie Bartosz Milczarczyk, aktualnie rzecznik MPWiK.

Na to z komentarzem pojawił się Marcin Ochmański, zastępca p.o. rzecznika Pani Prezydent, twierdząc, że nie ma żadnych decyzji w tej sprawie, a Ratusz aktualnie przeprowadza rekrutacje na dwa stanowiska ds. kontaktów z mediami.

Pic na wodę, fotomontaż. Dla wyjątkowo naiwnych.

Dzisiaj opublikowano listę kandydatów spełniających wymagania formalne w drugiej rekrutacji na Stanowisko ds. kontaktów z mediami. Do następnego etapu postępowania rekrutacyjnego zostało zakwalifikowanych 56 osób. Ale chyba nie ma wątpliwości kto ma wygrać, bo na liście jest właśnie Bartosz Milczarczyk. Link do listy.

Trochę szkoda, że w przypadku pozostałych 55 osób, trzeba będzie odstawić przedstawienie pod tytułem "macie równe szanse", w momencie kiedy zwycięzcę można wytypować przed rozpoczęciem konkurencji.

Ale to tradycja w Ratuszu, gdzie konkursy ze wskazaniem to spécialité de la maison.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Niedługo będzie to wyglądało podobnie jak w poniżej opisanym przypadku:

Skandal w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej
dzisiaj, 06:53
Źródło: PAP
"Rzeczpospolita": O niespotykanej skali kumoterstwie i nepotyźmie panującym w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej informuje gazeta, która dotarła do ustaleń kontroli przeprowadzonej w PAŻP przez Kancelarię Premiera.

W agencji, odpowiedzialnej za bezpieczeństwo lotów na polskim niebie, 40 proc. pracowników (678 z 1715) ma wśród innych zatrudnionych bliższych lub dalszych krewnych. 12 proc. pracowników (198 osób) jest ze sobą wprost powiązanych rodzinnie, bo mają te same adresy zamieszkania.

Wśród rekordzistów jest Leszek Gołąb, jeden z dyrektorów biur w PAŻP: w agencji pracują jego żona, dwie córki i dwóch zięciów. Sam prezes PAŻP Krzysztof Banaszek zatrudnił "tylko" żonę i siostrę.

Nic dziwnego, że najszybsze i najwyższe podwyżki otrzymywał kierownik działu spraw personalnych. W ciągu trzech lat jego pensja wzrosła o 122 proc. - z 4,5 do 10 tys. zł.

Kontrolerzy ocenili, że rodzinne zatrudnienia w PAŻP mogły wynikać z wysokich pensji. Średnie wynagrodzenie sięga tam 15,2 tys. zł. Oczywiście najkorzystniejsze warunki otrzymywali członkowie rodzin i znajomi pracowników agencji.

By żyło się lepiej. Wszystkim.

Anonimowy pisze...

Niestety, ilość pierdzistołków nie przekłada się na jakość. Poniżej przytaczam przykład oparty na badaniu bezpośrednim.
------------------------------------------------
Jak mieszkańcy oceniają Warszawskie Spotkania Mieszkaniowe?

Podczas czwartej edycji Warszawskich Spotkań Mieszkaniowych (WSM) organizowanych przez Biuro Polityki Mieszkaniowej Urzędu m.st. Warszawy Strona Społeczna przeprowadziła ankietę.

Ankietę wypełniło 43 uczestników WSM co stanowiło 97 proc. osób obecnych na sali. Przedstawiciele Urzędu m.st. Warszawy odmówili udziału w badaniu ankietowym.

Strona Społeczna uzyskała odpowiedź trzy pytania:

1. Czy Warszawskie Spotkania Mieszkaniowe spełniły Twoje oczekiwania ?

2. Czy odpowiada Ci forma organizacji Warszawskich Spotkań Mieszkaniowych?

3. Czy wyjaśnienia pracowników Urzędu m.st. Warszawy pomogą Ci rozwiązać twój problem?

Na pytanie pierwsze "Czy Warszawskie Spotkania Mieszkaniowe spełniły Twoje oczekiwania ?" odnotowaliśmy 6 ocen pozytywnych, 37 ocen negatywnych.

Na pytanie drugie "Czy odpowiada Ci forma organizacji Warszawskich Spotkań Mieszkaniowych?" odnotowaliśmy 16 ocen pozytywnych, 27 ocen negatywnych.

Na pytanie trzecie "Czy wyjaśnienia pracowników Urzędu m.st. Warszawy pomogą Ci rozwiązać twój problem?" odnotowaliśmy 3 oceny pozytywne, 40 ocen negatywnych.

Jak widać z przeprowadzonej ankiety większość mieszkańców oczekuje poprawy w zakresie komunikacji z Urzędem m.st. Warszawy oraz sposobów i form rozwiązywania ich problemów.

Ankietę wypełniło 43 uczestników WSM co stanowiło 97 proc. osób obecnych na sali. Przedstawiciele Urzędu m.st. Warszawy odmówili udziału w badaniu ankietowym.

http://www.stronaspoleczna.pl/content/jak-mieszkancy-oceniaja-warszawskie-spotkania-mieszkaniowe

Anonimowy pisze...

tym razem uznali, że aż 56 kandydatów spełnia wymagania?
nieźle.

~Oth

Anonimowy pisze...

Jak chcecie robic legalnie licencje lotnicze, gdzie wymagania sa ustawione tak by byly rzeczywistym sprawdzaniem umiejetnosci, a nie odsianiem obywateli, ktorzy w zyciu nie zdecydowaliby sie na danie wziatki polecam inne kraje. Jak chocby Czechy, USA, etc. Zreszta to niestety coraz bardziej dotyczy innych dziedzin zycia :-( . Gdyby nie takie sprawy bylibysmy europejska potega...

pretm pisze...

@OTH

Władza jest tym razem łaskawa.

Anonimowy pisze...

powinni wywalić jak najszybciej prezesa Krzysztofa Banaszka!!!!!!!!!!!!!!!!!

Łukasz pisze...

Czytałem już trochę wpisów na tym blogu i rzeczywiście wygląda na to, że w ratuszu, nieliczne pozycje są obsadzanie rzetelnie, bez znajomości.

Jednak pojawia się z tego inne niebezpieczeństwo - osoba, która pełni obowiązki, bądź pracuje już na innym stanowisku nie może zostać wybrana choćby była najlepszym kandydatem, bo tu na blogu będzie to "dowód" na nierzetelność rekrutacji.

W związku z tym pytanie: czy istnieją jakieś przesłanki, że wybrano złą osobę na tę pozycję?

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.