HGW: "Ruszyło się", czyli prawie 100 dni z nową władzą.

Pierwsze 100 dni za nami. Co prawda do tych 100 dni zostało jeszcze tak z półtora tygodnia, ale rozumiem, że Pani Prezydent chciała zdążyć przed komisarzem i pochwalić się swoimi osiągnięciami.

Materiału z konferencji HGW jest dużo, więc ograniczę się do kilku komentarzy do tematów, które już opisywałem wcześniej.

W najbliższych dniach mija 100 dni prezydentury Hanny Gronkiewicz- Waltz.
Na dzisiejszej konferencji prasowej Pani Prezydent podsumowała efekty swojej pracy dla Warszawy: Przez te 3 miesiące miałam okazję poznać wiele spraw i projektów - powiedziała - niedokończonych, zaniedbanych, porzuconych, ale też przykłady wielkich wizji, za którymi nic nie stało. Mam jednak nieodparte wrażenie, że w Warszawie ruszyło. Ruszyły rzeczy duże i małe, ale przede wszystkim rozpoczęliśmy zmiany systemowe.

Źródło: 100 dni Prezydent Warszawy, link do strony.

Prezentację przedstawiającą 100 dni można znaleźć pod tym adresem.

Kilka wybranych:

"Wprowadzenie wspólnego biletu" to tak naprawdę przedłużenie umowy, która była już uzgodniona pomiędzy urzędami przed wyborami.

Zarząd Transportu Miejskiego i Koleje Mazowieckie porozumieli się w sprawie przedłużenia umowy dotyczącej tzw. wspólnego biletu. Umowa ta zostanie przedłużona do końca roku (czyli 2006).

Źródło: Link do strony.

Posiadacze Warszawskiej Karty Miejskiej będą mogli od 1 stycznia nadal podróżować pociągami kolei mazowieckiej na podstawie tzw. wspólnego biletu. Koleje Mazowieckie (KM) i Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) podpisały umowę przedłużającą funkcjonowanie tego biletu.

Źródło: Link do strony.

O metrze pisałem tutaj. Do odtrąbienia sukcesu troszkę jednak brakuje.

O zakupie autobusów jutro będzie odzielny wpis.

W tej sekcji (jak i w innych) jest pomieszanie zapowiedzi z działaniami podjętymi i działaniami poprzedników.

Czajka to poważny temat. I nie można go potraktować tak jak to zrobiono w tej prezentacji. To, co nazwano sukcesem jest tylko zapowiedzią Unii obwarowaną bardzo istotnym zastrzeżeniem. W kategoriach "być może i ewentualnie".

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała, że z powodu opóźnień, trudno będzie do 2010 roku wykorzystać unijne pieniądze na tę inwestycję. Prosiła, więc w Komisji Europejskiej w Brukseli o przedłużenie terminu.

„Uzyskaliśmy podpowiedź, że ewentualnie, gdyby inwestycja była zaawansowana, udałoby się uzyskać przedłużenie terminu jeszcze o rok" - powiedziała prezydent Warszawy.

Link do opisu.

Brawo za próbę pokazania własnej porażki (wizyta w Brukseli) jako oczywistego sukcesu. Tylko co z tego.

Projekt statut to rzecz nowa i jeszcze nie jest przyjęty, więc nie można mówić o decentralizacji w momencie, kiedy pozwoliło się burmistrzom na niewielką swobodę w ramach pełnomocnictw. Dla przypomnienia projekt z kampanii wyborczej wylądował już w koszu.

Audyt miał być pierwszą rzeczą poprzedzającą zmiany organizacyjne. Miał się zakończyć w trzy miesiące a na razie nie mamy nawet rozstrzygniętego przetargu.

Chwalony jest też budżet. Który dla przypomnienia HGW uznała, że nie jest jeszcze jej budżetem.

Więcej w najbliższym czasie.