Od razu zaznaczam, że to jeszcze jedna notka o konkursach (taka mała niezałatwiona sprawa), więc radzę pominąć ten tekst osobom, które już zdążyłem znudzić tym tematem.
W marcu rok temu w trakcie dyskusji w Radzie Warszawy na temat ustawianych konkursów w Ratuszu Sekretarz Miasta Jarosław Maćkowiak przekonywał radnych, że najpierw osoby spoza urzędu wygrały procedury rekrutacyjne na stanowiska urzędnicze a później zostały mianowane na pełniących obowiązki dyrektorów lub wicedyrektorów.
Podobnie jak radni wskazywałem, że Pan Sekretarz wprowadził w błąd radę miasta, bo kolejność zatrudnienia i zajmowania stanowisk p.o. w opisywanych przypadkach była odwrotna. Notka wraz z zapisem wideo: Jak Sekretarz Miasta oszczędnie gospodarował prawdą.
Te spostrzeżenia potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli, która w wynikach kontroli opisała procedurę stosowaną w Ratuszu i wskazała jej niezgodność z przepisami:
PS Tytuł związany ze słowami Pana Sekretarza: "jak wreszcie będziemy mogli spokojnie zająć się pracą a nie udowadnianiem, że nie jesteśmy wielbłądami".
W marcu rok temu w trakcie dyskusji w Radzie Warszawy na temat ustawianych konkursów w Ratuszu Sekretarz Miasta Jarosław Maćkowiak przekonywał radnych, że najpierw osoby spoza urzędu wygrały procedury rekrutacyjne na stanowiska urzędnicze a później zostały mianowane na pełniących obowiązki dyrektorów lub wicedyrektorów.
Podobnie jak radni wskazywałem, że Pan Sekretarz wprowadził w błąd radę miasta, bo kolejność zatrudnienia i zajmowania stanowisk p.o. w opisywanych przypadkach była odwrotna. Notka wraz z zapisem wideo: Jak Sekretarz Miasta oszczędnie gospodarował prawdą.
Te spostrzeżenia potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli, która w wynikach kontroli opisała procedurę stosowaną w Ratuszu i wskazała jej niezgodność z przepisami:
Urząd m.st. WarszawyPan Sekretarz nie sprawdził wystarczająco dokładnie przed udzielaniem informacji Radzie Warszawy.
Stanowiska obsadzone niezgodnie z przepisami ustawy stanowiły ok. 24 % obsadzonych ogółem.
(...) W 13 przypadkach (12 w Urzędzie i 1 – w jednostce organizacyjnej m.st. Warszawy) wolne stanowiska kierownicze obsadzone zostały poprzez powierzenie p.o. osobom, które nie posiadały 2-letniego stażu pracy wymaganego od pracowników zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych postanowieniami art. 3 ust. 4 pkt 1 ustawy.
W trakcie pełnienia obowiązków przez ww. osoby ogłoszono nabory na inne stanowiska (niekierownicze), do których przystąpili pełniący obowiązki, po czym po wybraniu i zatrudnieniu tych osób na stanowiskach niekierowniczych powierzono im ponownie p.o. na stanowiskach kierowniczych.
PS Tytuł związany ze słowami Pana Sekretarza: "jak wreszcie będziemy mogli spokojnie zająć się pracą a nie udowadnianiem, że nie jesteśmy wielbłądami".
3 komentarze:
a jakie będą konsekwencjew tych nieprawidłowości?
żadne
Modlę się o nadejście takich czasów, by tych wszystkich faryzeuszy z gębami pełnymi frazesów, zakłamanymi facjatami, można było rozliczyć i osądzić.
P.S. Dzisiejsza ciekawostka z Onetu.
Villa Park - dziwny zbieg okoliczności
"Nasz Dziennik": Villa Park, luksusowe centrum rekreacyjno- wypoczynkowe w Wesołej, jednej z dzielnic Warszawy. Miejsce nieformalnych konwentykli polityków Platformy Obywatelskiej.
Właściciel lokalu Krzysztof Koj gościł u siebie niejednokrotnie Hannę Gronkiewicz-Waltz, prezydent m.st. Warszawy, czy Radosława Sikorskiego, szefa MSZ, który zorganizował tu swoje urodziny......
Reszta tu:
http://wiadomosci.onet.pl/2682,1912760,villa_park_-_dziwny_zbieg_okolicznosci,wydarzenie_lokalne.html
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.