12 lip 2010

Ratusz zamówi kilkadziesiąt tysięcy gadżetów reklamowych.

"Sytuacja bez precedensu w polskim samorządzie" jak to Ratusz nazwał sytuację, w której po pierwszym półroczu 2010 r. znacznie spadły dochody miasta, wcale nie zniechęciła Biuro Promocji do zamawiania kolejnych materiałów reklamowych i promocyjnych.

Dzisiaj ogłoszono przetarg na "Wykonanie i dostawa materiałów reklamowych i promocyjnych".

Wśród zamawianych przedmiotów są między innymi:

PARASOL Z LOGO - 1 500 szt.



TORBA PAPIEROWA - WERSJA POLSKO ANGIELSKA 2 500 szt. W sumie 30 tysięcy sztuk różnych torebek papierowych.

NOTES SAMOPRZYLEPNY - 5 000 szt.

MAGNES NA LODÓWKĘ CHOPIN - 6 000 szt.

MAGNES NA LODÓWKĘ - 4 000 szt.



NOTATNIK CHOPIN z długopisem - 5 000 szt.

ZESTAW PIŚMIENNICZY (elegancki zestaw w etui składający się z metalowego długopisu oraz metalowego pióra wiecznego z grawerem laserowym) - 3 500 szt.



WSKAŹNIK LASEROWY - 200 szt.

DŁUGOPIS PLASTIKOWY - 15 000 szt.

BRELOK SILIKONOWY - 20 000 szt.


Źródło: Link do SIWZ.

Wybory tuż tuż, oby udało się wszystko wyprodukować na czas.

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

No bo najlepiej na targach turystycznych promować się polskim, szarym papierem toaletowym...wtedy będzie oszczędnie

pretm pisze...

Faktycznie jak się nie ma nic ciekawego do pokazania, to można przynajmniej wcisnąć brelok.

PS Notka jest oczywiści w kontekście oszczędności jakie zapowiada Ratusz i zeszłorocznej instrukcji, aby ograniczać wydatki na gadżety reklamowe np. w dzielnicach.

meister_b pisze...

Eee, to nic nie nawiązuję stolicy otwartości "nie lękajcie się"?

Anonimowy pisze...

kto projektowal logo i parasol? Przeciez to jakas zenada. Moje niedoszle dziecko by lepsze wymyslilo. Z czym to sie ma w ogole kojarzyc? co to jest? ile ktos kasy za to zgarnal? i jak sie nazywa, zeby wiedziec kogo do domu nie wpuszczac?

Prześlij komentarz

Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.