"Sytuacja bez precedensu w polskim samorządzie" jak to Ratusz nazwał sytuację, w której po pierwszym półroczu 2010 r. znacznie spadły dochody miasta, wcale nie zniechęciła Biuro Promocji do zamawiania kolejnych materiałów reklamowych i promocyjnych.
Dzisiaj ogłoszono przetarg na "Wykonanie i dostawa materiałów reklamowych i promocyjnych".
Dzisiaj ogłoszono przetarg na "Wykonanie i dostawa materiałów reklamowych i promocyjnych".
Wśród zamawianych przedmiotów są między innymi:
PARASOL Z LOGO - 1 500 szt.
TORBA PAPIEROWA - WERSJA POLSKO ANGIELSKA 2 500 szt. W sumie 30 tysięcy sztuk różnych torebek papierowych.
NOTES SAMOPRZYLEPNY - 5 000 szt.
MAGNES NA LODÓWKĘ CHOPIN - 6 000 szt.
MAGNES NA LODÓWKĘ - 4 000 szt.
NOTATNIK CHOPIN z długopisem - 5 000 szt.
ZESTAW PIŚMIENNICZY (elegancki zestaw w etui składający się z metalowego długopisu oraz metalowego pióra wiecznego z grawerem laserowym) - 3 500 szt.
WSKAŹNIK LASEROWY - 200 szt.
DŁUGOPIS PLASTIKOWY - 15 000 szt.
BRELOK SILIKONOWY - 20 000 szt.
Źródło: Link do SIWZ.
Wybory tuż tuż, oby udało się wszystko wyprodukować na czas.
PARASOL Z LOGO - 1 500 szt.
TORBA PAPIEROWA - WERSJA POLSKO ANGIELSKA 2 500 szt. W sumie 30 tysięcy sztuk różnych torebek papierowych.
NOTES SAMOPRZYLEPNY - 5 000 szt.
MAGNES NA LODÓWKĘ CHOPIN - 6 000 szt.
MAGNES NA LODÓWKĘ - 4 000 szt.
NOTATNIK CHOPIN z długopisem - 5 000 szt.
ZESTAW PIŚMIENNICZY (elegancki zestaw w etui składający się z metalowego długopisu oraz metalowego pióra wiecznego z grawerem laserowym) - 3 500 szt.
WSKAŹNIK LASEROWY - 200 szt.
DŁUGOPIS PLASTIKOWY - 15 000 szt.
BRELOK SILIKONOWY - 20 000 szt.
Źródło: Link do SIWZ.
Wybory tuż tuż, oby udało się wszystko wyprodukować na czas.
4 komentarze:
No bo najlepiej na targach turystycznych promować się polskim, szarym papierem toaletowym...wtedy będzie oszczędnie
Faktycznie jak się nie ma nic ciekawego do pokazania, to można przynajmniej wcisnąć brelok.
PS Notka jest oczywiści w kontekście oszczędności jakie zapowiada Ratusz i zeszłorocznej instrukcji, aby ograniczać wydatki na gadżety reklamowe np. w dzielnicach.
Eee, to nic nie nawiązuję stolicy otwartości "nie lękajcie się"?
kto projektowal logo i parasol? Przeciez to jakas zenada. Moje niedoszle dziecko by lepsze wymyslilo. Z czym to sie ma w ogole kojarzyc? co to jest? ile ktos kasy za to zgarnal? i jak sie nazywa, zeby wiedziec kogo do domu nie wpuszczac?
Prześlij komentarz
Uwaga: Komentarze nie są moderowane (poza wyjątkowymi przypadkami), ale proszę pamiętać, że każdy bierze odpowiedzialność za treść swoich wpisów.