Marek Borowski ma więcej odwagi od Donalda Tuska.
Z wywiadu Borowskiego dla Dziennika, który przeprowadził Robert Mazurek.
Jak nazwać działania polegające na zaprzeczaniu faktom i wmawianie ludziom, że koalicji i współpracy z postkomunistami nie ma? Taktyka polityczna Donalda?
Przy takiej taktyce to już nawet Kasia Tusk w „Tańcu z gwiazdami” ma więcej "cohones" niż jej ojciec w polityce.
PS. A teraz, gdy kończę pisanie tego wpisu to Tusk w TVN24 mówi coś o zablokowaniu powrotu postkomunistycznej lewicy do władzy. Czy jest na sali lekarz?
Z wywiadu Borowskiego dla Dziennika, który przeprowadził Robert Mazurek.
Robert Mazurek: Platforma nie chce przyznać, że jest z wami w koalicji w Warszawie. Brzydzi się wami?Źródło: Borowski: Też będę jak brzytwa, Robert Mazurek rozmawia z Markiem Borowskim, Dziennik, link do strony.
Marek Borowski: Żadnej obrzydliwości nie zauważyłem, zawarliśmy porozumienie programowe. A że wystrzegają się słowa koalicja?
To jest sprawa taktyki politycznej Donalda Tuska, który głosi: idziemy środkiem drogi, jesteśmy otwarci i na jedną, i na drugą stronę, ale nie angażujemy się w żadne koalicje przed wyborami.
Robert Mazurek: Przecież ją zawarli. Nie chcą się przyznać?
Marek Borowski: Panuje tam taka opinia, że gdyby współpraca z nami była bardziej wyrazista, to mógłby nastąpić odpływ elektoratu do PiS-u, który od razu uderzyłby w wielkie dzwony, przestrzegając przed brataniem się z postkomuną. Ja uważam, że w polityce mimo wszystko trzeba pewnej odwagi.
Jak nazwać działania polegające na zaprzeczaniu faktom i wmawianie ludziom, że koalicji i współpracy z postkomunistami nie ma? Taktyka polityczna Donalda?
Przy takiej taktyce to już nawet Kasia Tusk w „Tańcu z gwiazdami” ma więcej "cohones" niż jej ojciec w polityce.
PS. A teraz, gdy kończę pisanie tego wpisu to Tusk w TVN24 mówi coś o zablokowaniu powrotu postkomunistycznej lewicy do władzy. Czy jest na sali lekarz?