Kilka wybranych tematów, które pojawiły się na BW w sierpniu. Z powodu prawie trzytygodniowego urlopu Pani Prezydent (jedni pisali, że Włochy inni, że Chorwacja) miesiąc nie należał do najbardziej udanych. Ale i tak było o czym pisać.
Oskarżenia Platformy pod adresem wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza.
Na portalu Polskapresse pojawił się tekst o zastrzeżeniach PO do pracy Jacka Wojciechowicza. Anonimowi "wysoko postawieni członkowie Platformy Obywatelskiej" rozprowadzali informacje o możliwych nieprawidłowościach w kluczowych dla Warszawy przetargach i podejrzanym towarzystwie wiceprezydenta.
Jak skończyła się ta sprawa? Zamieceniem pod dywan. Oprócz autorek tekstu i Rzeczpospolitej żadna inna gazeta nie zajęła się tym tematem.
Ratuj się, kto może. Kolejny współpracownik HGW na celowniku Platformy.
Komentarz do artykułu o wiceprezydencie Jacku Wojciechowiczu.
O "zorganizowanej akcji" przeciw HGW, czyli teorie spiskowe wymyślane w Ratuszu.
Wybory 2007.
Wreszcie będziemy mieli wybory (tak wiem, że to jeszcze nic pewnego, ale już przygotowuje się psychicznie). Dlatego chociaż blog miał być raczej samorządowy to warszawska polityka związana z kampanią wyborczą też się pojawi. Rozpocząłem od zabawy w zgadywanie pierwszych dziesięciu miejsc na listach Platformy i PiSu.
Zabawy w przewidywanie list wyborczych w Warszawie. Najpierw Platforma.
Zabawy w przewidywanie list wyborczych w Warszawie. Lista PiSu.
Trudna pozycja startowa dla PiSu.
"Polska Obywatelska", czyli pierwszy dowcip kampanii.
Czy sztab wyborczy PO ingeruje w zatrudnianie dyrektorów w Ratuszu?
HGW w towarzystwie podejrzanego polityka, który zbudował "niejasne powiązania i zależności".
Warszawa i Second Life.
Sprawa trzeciorzędna dla miasta, ale sposób, w jaki miasto informowało o potencjalnym zaangażowaniu w projekt (najpierw tak, później nie) powinien dać do myślenia ludziom odpowiedzialnym w mieście za politykę informacyjną.
Czy Warszawa w Second Life warta jest wydania przez miasto "od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych"?
Najpierw "Tak" dla Warszawy w Second Life, a teraz "Nie" dla Warszawy w Second Life.
Wnioski o dostęp do informacji publicznej.
Wysyłanie wniosków o dostęp do informacji publicznej to jedyne narzędzie, jakie mi pozostało w walce o informacje w tematach, które mnie interesują.
Niestety w sierpniu dowiedziałem się przykładowo, że Ratusz nie może odpowiedzieć na pytanie czy Pani Prezydent pracuje dla UKSW w trakcie godzin pracy urzędu, a na informację o wydatkach na sondaże trzeba czekać dwa miesiące.
Ale ja należę do tych bardziej nieustępliwych i nie mam zamiaru rezygnować.
To są prywatne sprawy Pani Prezydent.
Przejrzystość, czyli słowa a działania.
Na Bufetowa Watch pojawił się wpis numer 500. W związku z tym zamieściłem manifest w wersji 2.0 w notce zatytułowanej (wyjątkowo oryginalnie): 500.
Mam nadzieję, że wszystkim zainteresowanym blogiem BW udało się wypocząć w trakcie lipca lub sierpnia i będą odwiedzać blog dalej :)
PS. O remontach tutaj nie piszę zbyt dużo, niech wystarczą relacje w Kurierze Warszawskim.
Oskarżenia Platformy pod adresem wiceprezydenta Jacka Wojciechowicza.
Na portalu Polskapresse pojawił się tekst o zastrzeżeniach PO do pracy Jacka Wojciechowicza. Anonimowi "wysoko postawieni członkowie Platformy Obywatelskiej" rozprowadzali informacje o możliwych nieprawidłowościach w kluczowych dla Warszawy przetargach i podejrzanym towarzystwie wiceprezydenta.
Jak skończyła się ta sprawa? Zamieceniem pod dywan. Oprócz autorek tekstu i Rzeczpospolitej żadna inna gazeta nie zajęła się tym tematem.
Ratuj się, kto może. Kolejny współpracownik HGW na celowniku Platformy.
Komentarz do artykułu o wiceprezydencie Jacku Wojciechowiczu.
O "zorganizowanej akcji" przeciw HGW, czyli teorie spiskowe wymyślane w Ratuszu.
Wybory 2007.
Wreszcie będziemy mieli wybory (tak wiem, że to jeszcze nic pewnego, ale już przygotowuje się psychicznie). Dlatego chociaż blog miał być raczej samorządowy to warszawska polityka związana z kampanią wyborczą też się pojawi. Rozpocząłem od zabawy w zgadywanie pierwszych dziesięciu miejsc na listach Platformy i PiSu.
Zabawy w przewidywanie list wyborczych w Warszawie. Najpierw Platforma.
Zabawy w przewidywanie list wyborczych w Warszawie. Lista PiSu.
Trudna pozycja startowa dla PiSu.
"Polska Obywatelska", czyli pierwszy dowcip kampanii.
Czy sztab wyborczy PO ingeruje w zatrudnianie dyrektorów w Ratuszu?
HGW w towarzystwie podejrzanego polityka, który zbudował "niejasne powiązania i zależności".
Warszawa i Second Life.
Sprawa trzeciorzędna dla miasta, ale sposób, w jaki miasto informowało o potencjalnym zaangażowaniu w projekt (najpierw tak, później nie) powinien dać do myślenia ludziom odpowiedzialnym w mieście za politykę informacyjną.
Czy Warszawa w Second Life warta jest wydania przez miasto "od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych"?
Najpierw "Tak" dla Warszawy w Second Life, a teraz "Nie" dla Warszawy w Second Life.
Wnioski o dostęp do informacji publicznej.
Wysyłanie wniosków o dostęp do informacji publicznej to jedyne narzędzie, jakie mi pozostało w walce o informacje w tematach, które mnie interesują.
Niestety w sierpniu dowiedziałem się przykładowo, że Ratusz nie może odpowiedzieć na pytanie czy Pani Prezydent pracuje dla UKSW w trakcie godzin pracy urzędu, a na informację o wydatkach na sondaże trzeba czekać dwa miesiące.
Ale ja należę do tych bardziej nieustępliwych i nie mam zamiaru rezygnować.
To są prywatne sprawy Pani Prezydent.
Przejrzystość, czyli słowa a działania.
Na Bufetowa Watch pojawił się wpis numer 500. W związku z tym zamieściłem manifest w wersji 2.0 w notce zatytułowanej (wyjątkowo oryginalnie): 500.
Mam nadzieję, że wszystkim zainteresowanym blogiem BW udało się wypocząć w trakcie lipca lub sierpnia i będą odwiedzać blog dalej :)
PS. O remontach tutaj nie piszę zbyt dużo, niech wystarczą relacje w Kurierze Warszawskim.